Co nam w ....CD (i nie tylko) gra?

[satanic 23090]

 

[Lincoln Six Echo 63387]

Wracając do podsumowań 2023 - dzisiaj paru pretendentów do BEST ROCK ALBUM (bez wnikania w podkategorie). 

 

 

 

 

 

 

[mariusz9a 8498]

U mnie dzisiaj w takim klimacie.

 

[floyd 2550]

 

[Jacek K. 831]

Pozycja obowiązkowa świetny dźwięk w różnych formatach

 

 

[satanic 23090]

 

[satanic 23090]

 

[paul221 40283]

Pod choinką czekała na mnie nowa płyta Petera Gabriela 😍

 

[Lincoln Six Echo 63387]

Kontynuacja rekapitulacji.  Tym razem, kategoria: "BEST JAZZ/WHOY KNOWS WHAT ALBUM".   

 

 

 

 

 

 

 

[Edmund Exley 3048]

A ja pod choinką (zgodnie z oczekiwaniami ) znalazłem:

 

 

Właściwie nie znałem tego albumu, wysłuchałem go raz czy dwa z winylu mojego taty, jeszcze jako uczeń. Za to wielokrotnie oglądałem grafikę w środku rozkładanej okładki. Graficzna struktura "Idee Fixe" przypominała mi zresztą uwielbianą przeze mnie "Close To The Edge" - zachowawcza, jednokolorowa okładka, z tyłu zdjęcia muzyków przy pracy, a w środku prawdziwy odjazd! I oczywiście liczyłem na dokładne odwzorowanie projektu, ale tym razem... spotkało mnie rozczarowanie. Płyta brzmi świetnie, choć nie jest zbyt łatwa w odbiorze, ale w książeczce... nie ma grafiki!!! Jest esej, są zdjęcia, teksty utworów, ale nie ma grafiki... Jest tylko w pomniejszonej wersji na inlayu:

 

[paul221 40283]

14 minut temu, Edmund Exley napisał(-a):

 

Choć moją ulubioną płytą Niemena jest od zawsze 'Aerolit", to jednak niezwykle cenię również"Idee Fixe". Analog kupiłem na giełdzie samochodowej (sic!) w Lubinie, w 1997 roku. Genialny album♥️

Edytowane 25 Grudnia 2023 przez paul221

[Paulus57 120492]

1 godzinę temu, Edmund Exley napisał(-a):

A ja pod choinką (zgodnie z oczekiwaniami ) znalazłem:

 

 

Właściwie nie znałem tego albumu, wysłuchałem go raz czy dwa z winylu mojego taty, jeszcze jako uczeń. Za to wielokrotnie oglądałem grafikę w środku rozkładanej okładki. Graficzna struktura "Idee Fixe" przypominała mi zresztą uwielbianą przeze mnie "Close To The Edge" - zachowawcza, jednokolorowa okładka, z tyłu zdjęcia muzyków przy pracy, a w środku prawdziwy odjazd! I oczywiście liczyłem na dokładne odwzorowanie projektu, ale tym razem... spotkało mnie rozczarowanie. Płyta brzmi świetnie, choć nie jest zbyt łatwa w odbiorze, ale w książeczce... nie ma grafiki!!! Jest esej, są zdjęcia, teksty utworów, ale nie ma grafiki... Jest tylko w pomniejszonej wersji na inlayu:

 

"Close to the Edge" słuchałem nałogowo, moja ulubiona płyta Yesów (także "Relayer"). Później było już tylko gorzej, brakowało mi tej bajkowości, którą uwielbiałem na tych płytach. Czy słuchałeś "Olias of Sunhillow" (solowa Andersona)? 

 

 

Moja fascynacja tymi płytami osiągnęła taki stopień, że potrafiłem sobie wyobrazić "swoją płytę" tego zespołu i słyszeć ją w głowie . Zresztą nie mnie się chyba to przytrafiło, bo pamiętam, że kiedyś na 1. kwietnia Piotr Kaczkowski zaprezentował swój miks ich utworów jako nową płytę (Prima Aprilis). 

1 godzinę temu, paul221 napisał(-a):

Choć moją ulubioną płytą Niemena jest od zawsze 'Aerolit", to jednak niezwykle cenię również"Idee Fixe". Analog kupiłem na giełdzie samochodowej (sic!) w Lubinie, w 1997 roku. Genialny album♥️

Ja Niemena skończyłem lubić na albumie "Enigmatic", potem zagubił się w poszukiwaniach klawiszowych brzmień syntezatorów i tworzył muzykę niby nowocześniejszą, ale tylko jak na PRL-owski rynek muzyczny. W porównaniu z Zachodem było to słabsze. Zatracił swoją oryginalność, błądził niepotrzebnie, próbując dogonić artystów zza "żelaznej kurtyny". 

A tu mój ulubiony kawałek, obok "Snu o Warszawie", coś wpadającego w ucho, ale raczej zapomniane. 

 

https://www.youtube.com/watch?v=e5okSBwqkCM 

[Jacek K. 831]

11 godzin temu, Paulus57 napisał(-a):

"Close to the Edge" słuchałem nałogowo, moja ulubiona płyta Yesów (także "Relayer"). Później było już tylko gorzej, brakowało mi tej bajkowości, którą uwielbiałem na tych płytach.

 

 

 

To ja mam lepiej , bo dostrzegałem jeszcze magię ich muzyki na płytach Tales FTO i Going FTO ze wspaniałym Awaken.

 

 

 

 

[Paulus57 120492]

27 minut temu, Jacek K. napisał(-a):

 

To ja mam lepiej , bo dostrzegałem jeszcze magię ich muzyki na płytach Tales FTO i Going FTO ze wspaniałym Awaken.

 

 

 

 

Każdy ma swoje upodobania, ważne by znać dorobek Yes.  

[satanic 23090]

 

[Admof 1595]

wychowałem się na thrash metalu, później doszedł death metalu i black metal, ale mistrz był dla mnie tylko jeden:

 

Wczoraj był dzień Diamond Dogs, dzisiaj idzie na tapetę Low

[kingcrimson 5977]

4 godziny temu, Admof napisał(-a):

wychowałem się na thrash metalu, później doszedł death metalu i black metal, ale mistrz był dla mnie tylko jeden:

 

Wczoraj był dzień Diamond Dogs, dzisiaj idzie na tapetę Low

Moja ulubiona płyta Bowiego. Podzielona na dwie części i obie fantastyczne. Ta druga eksperymentalna z utworem "Warszawa" na czele to Mistrz w najwyższej formie.

[paul221 40283]

"Low" jest znakomita, dla mnie jednak naj będzie zawsze "Heroes". Poznałem ją równocześnie z lekturą "My, dzieci z dworca Zoo", zaraz po obejrzeniu filmu na podstawie tejże książki. Bardzo mi się to wryło w mój wtedy nastoletni umysł. 

[colector 634]

Znalazłem takie dwie perełki. Polecam.

 

 

[Lincoln Six Echo 63387]

[colector 634]

 

[Lincoln Six Echo 63387]

 

 

[Artur74 16846]

Koi nerwy przy pracy na budowie 🙂

Okładka to taka zmyłka 😁 świetna młoda załoga jazzowa 

[BartasW 2324]

 

[satanic 23090]