Nóż

[Osmodeusz 12232]

31 minut temu, Burns napisał(-a):

Ogólnie sugerują wiertarkę udarową, chociaż lepiej zainwestować w dobry młotek.

no w pisaniu głupot jesteś na pudle👍
albo zupełnie nie rozumiesz co czytasz 

Edytowane 10 Stycznia przez Osmodeusz

[Burns 4515]

34 minuty temu, Osmodeusz napisał(-a):

no w pisaniu głupot jesteś na pudle👍
albo zupełnie nie rozumiesz co czytasz 

Może wyjęty z pudełka działa lepiej ? Sprawdź, może nadaj się do cięcia kabli audio, albo rysowania po winylach ?

Co to za stwierdzenie "Ogólnie wg. mnie lepiej zainwestować w fajny nożyk typu full tang, chyba że ktoś lubi „poklikać” ?

Nie rozumiem, jak można porównać tak dwa różne narzędzia, chyba, że częścią wspólną jest słowo nóż.

Kupiłeś kolejny "scyzoryk" chociaż sam nie wiesz czego od niego oczekujesz i wykładasz na forum, niestworzone rzeczy.

Fajnie, że jest 14 dni na zwrot bez podania przyczyny - dla sprzedawcy niekoniecznie!

 

Edytowane 10 Stycznia przez Burns

[zadra 1818]

Ja aż tak krytycznie nie podchodzę.

Osmodeusz kupił nóż ale spodziewał się czegoś innego niż rzeczywistość przedstawia.

Bywa..

Kupujesz auto i okazuje się, że jednak pali więcej niż producent deklaruje, albo nie mieści się 5 osób mimo iż auto 5-o osobowe..

 

Mnie ta mini recka utwierdziła w przekonaniu, że dobry OTF musi kosztować tak dużo, że jest poza moimi horyzontami.

Nie potrzebuję tak drogiego noża a w niższych cenach można kupić lepsze, choć nie OTF..

 

Porównanie OTF ze stałym ostrzem, faktycznie z bani, ale co komu się podobie..

[eddi87 31279]

[Osmodeusz 12232]

4 godziny temu, Burns napisał(-a):

Nie rozumiem, jak można porównać tak dwa różne narzędzia, chyba, że częścią wspólną jest słowo nóż.

Kupiłeś kolejny "scyzoryk" chociaż sam nie wiesz czego od niego oczekujesz i wykładasz na forum, niestworzone rzeczy.

No nie rozumiesz, bo pomimo próśb by czytać ze zrozumieniem uskuteczniasz epistolarny własny  ból dolnej części pleców, choć nie ogarnąłeś tematu nawet w minimalnej jego części.

 

Nożyk jest w posiadaniu małżonki (prezent), i ona z niego korzysta - ja jedynie opisuję własne przemyślenia odnośnie przedmiotu 🤗

Wystarczy czytać temat by się zorientować. 
Ty zapewne nawet go w rękach nie miałeś, ale tak jak w innych tematach masz parcie by się głupio wypowiedzieć, choć bez pojęcia😄  - prawda?

 

Ale ożywiasz tym forum, swoimi nie za mądrymi wpisami - coś się dzieje i chyba o to chodzi 👍
Takie FAME MMA, ktoś temu przecież kibicuje.

 

 

Edytowane 10 Stycznia przez Osmodeusz

[mariaczi 1618]

Dobry otf jest dobry.
Dobry otf nie musi być poza zasiegiem kogokolwiek kogo stać na folderek.


Poka zdjęcie tego Ulttatecha, która to generacja?

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

[Burns 4515]

Na ile zmiany w gen 3 są odkrywcze i przełomowe? Jak i czym zlikwidowali luz ? Cena dosyć znacząco do góry.

Mnie w gen 2 nigdy ten luz nie raził i był akceptowalny ...

[Pamiko 7272]

[deepex 384]

Mariaczi, podaj proszę ze dwa konkretne przykłady. Przymierzam się od dłuższego czasu  ale chcę uniknąć sytuacji o jakiej piszę Osmodeusz.

 

 

[Burns 4515]

W dniu 11.01.2025 o 09:19, deepex napisał(-a):

Mariaczi, podaj proszę ze dwa konkretne przykłady. Przymierzam się od dłuższego czasu  ale chcę uniknąć sytuacji o jakiej piszę Osmodeusz.

 

 

On mówi o Mikrotech Gen 3 wyprowadzonych już do kilku serii jak Ultratech czy Scarab 2, gdzie podobno wyeliminowali całkowicie luz

Ja wziąłem teraz do ręki swoje Gen 2 i luz jakiś rzeczywiście jest, ale to jakieś 0,1mm to nawet nie chce dzwonić przy potrząsaniu. To tak jakbyś w tradycyjnym folderze miał poluzowaną śrubę o 1/4 obrotu.

Nie wiem, aż takim purystą nie jestem, traktuję to jako luz roboczy.

Czy zmiana jest warta dopłaty +500zł to nie wiem bo nie miałem.

Rozważę Scarab 2 gen 3 (różnica w cenie ulega jakoś bardziej zatarciu, Ultratecha jak na tak mały OTF z aluminium w cenie 2350 za gen 3 w podstawowych wersjach uważam stanowczo za drogo. Naprawdę powinni przejść już na tytan w tych kwotach)

Chcesz fajnego dużego OTFa proponuję rozważać Scarab 2 i Dirac Delta.

 

Edytowane 12 Stycznia przez Burns

[loco50 20610]

[loco50 20610]

Dziś taki garniturowiec 

 

 

[mariaczi 1618]

Mariaczi, podaj proszę ze dwa konkretne przykłady. Przymierzam się od dłuższego czasu  ale chcę uniknąć sytuacji o jakiej piszę Osmodeusz.
 
 

To zawsze będzie kwesta gustu ale ja szerokim łukiem omijam dotychczasowe produkty Microtecha. One działają, są niezawodne żeby nie było że to badziew. Nie absolutnie, jednak tak długo trwali przy jednym projekcie że konkurencja odjechała.

Axial shift
Guardian Tactical Recon, Scout
Houge Counterstrike
Cobratec Enforcer, Dominator
Tecto
Templar
Kershaw Livewire

To noże które są ok. Cena odpowiada jakości. Tak mają luzy bo ogólnie tak to działa.

Obecna nowa generacja Microtecha to inna bajka. Nowy system na 2 sprężynach ułatwia otwieranie a guzik nie zdziera już palca. Dysk przykręcony do klingi zakleszcza ją w chwycie eleiminując luzy kosztem niestety większej wrażliwości na zanieczyszczenie. Po upadku w błoto raczej przestanie działać.

To chyba terzeba lubieć. Mnie OTF kręciły od dzieciaka i tak już zostało.



Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

[Pamiko 7272]

Konkurencja odjechała?😊 Chyba nie tylko😁 Nieśmiało tylko dodam że np poprzedni model Scaraba jest droższy na rynku używanych  niż nowe które rzeczywiście lepiej działają, pozdrawiam👊 

[Osmodeusz 12232]

2 godziny temu, mariaczi napisał(-a):

To zawsze będzie kwesta gustu ale ja szerokim łukiem omijam dotychczasowe produkty Microtecha. One działają, są niezawodne żeby nie było że to badziew. Nie absolutnie, jednak tak długo trwali przy jednym projekcie że konkurencja odjechała.

Ja również nie twierdzę, że są byle jakie czy też złe, „łomżonka” na ten przykład zadowolona bardzo 😉

Oceniam jedynie ze swojego punktu widzenia, prostego chłopka który noża używa jako narzędzia (pod wodą również, nawet częściej). 

Zwyczajnie takie zabawki nie są dla mnie, i „piniądz” taki wolałbym zainwestować np. w fajnego małego fixeda. Dla przykładu taki Kephart z convexem z dobrej blachy, czy to od Śliwki czy Bark River - no bajka

 

 

Druga rzecz, że „amerykańce” bardzo potrafią w marketing, a to też kosztuje.

U nich wszystko jest „najlepsze”, „kultowe”… Weźmy np. Microtech UDT (że się już tak czepię 😉) nóż automatyczny, ponoć stworzony na potrzeby legendarnej Underwater Demolition Team cyt. „wyposażenie każdego żołnierza tych jednostek” - przepraszam ale śmiem wątpić, że Panowie korzystają z nich „na robocie” - zwyczajnie nie wierzę 😄

Edytowane 12 Stycznia przez Osmodeusz

[mariaczi 1618]

Konkurencja odjechała? Chyba nie tylko Nieśmiało tylko dodam że np poprzedni model Scaraba jest droższy na rynku używanych  niż nowe które rzeczywiście lepiej działają, pozdrawiam 

Nie dla wszystkich wyznacznikiem jakości i mechaniki jest cena.

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

[mariaczi 1618]

Konkurencja odjechała? Chyba nie tylko Nieśmiało tylko dodam że np poprzedni model Scaraba jest droższy na rynku używanych  niż nowe które rzeczywiście lepiej działają, pozdrawiam 

Nie dla wszystkich wyznacznikiem jakości i mechaniki jest cena.

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

[Osmodeusz 12232]

 

[Pamiko 7272]

[Osmodeusz 12232]

Fajny wywiad z byłym gromowcem twórcą systemu UKF 

Do czego i jak można wykorzystać nóż - Czy możesz użyć noża do obrony, czy zakaz noszenia noża poprawi bezpieczeństwo?

 

 

 

 

kapitan rezerwy Ziemowit "Harnaś" Urbanowicz

[mariaczi 1618]

Lubię sprężynki. Czekam na nowego Ultratecha ZBT S/E i Hogue Counterstrike w sperpoint.



Nie lubię tanto, nie używam daggerów, nie toleruję zębów.

Od lewej:

Guardian Tactical Scout
Cobratec Enforcer
Hogue Boker
Kershaw Livewire 9000
Benchmade 4600
Microtech Cypher gen 2




Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

[Sierżant Julian 1913]

19 godzin temu, Osmodeusz napisał(-a):

Fajny wywiad z byłym gromowcem twórcą systemu UKF 

Do czego i jak można wykorzystać nóż - Czy możesz użyć noża do obrony, czy zakaz noszenia noża poprawi bezpieczeństwo?

 

 

 

 

kapitan rezerwy Ziemowit "Harnaś" Urbanowicz

 

Ewentualny zakaz noszenia noża przy sobie nic nie zmieni przede wszystkim w kwestii noszenia przy sobie noży, bo podobnie jak inne nieoczywiste zakazy będzie lekceważony. W dodatku tym razem byłby to zakaz atakujący prawa nabyte w zamierzchłej przeszłości. Z kolei w kwestii, czy noszenie noża zwiększa bezpieczeństwo, ogólnie można odpowiedzieć, że nie. A już w przypadku amatora absolutnie nie. Scyzoryk w kieszeni nie ma wpływu odstraszającego, a jak już przyjdzie do użycia... Żeby walczyć nożem trzeba być ekspertem, zwłaszcza przy obronie przed atakiem nożownika: doświadczony napastnik zawsze będzie górą. Przypomina mi się czyjaś wypowiedź w kwestii samoobrony i obrony koniecznej: "jeśli mam 50% szans,  że kogoś zabiję i tyle samo, że zostanę zabity, to już wolę dostać po mordzie".

 

 

BTW, w kwestii scyzoryków: czy ktoś miał w ręce model Spyderco Endela? To nóż pośredni rozmiarem pomiędzy Endurą a Deliką. Planuję zakup, bo Endura jest na moje potrzeby trochę za duża, a Delica za mała. W związku z tym teraz jako kieszonkowy EDC robi mi Byrd Harrier, ale zamierzam przenieść go do rezerwy na korzyść właśnie Endeli.

Edytowane 14 Stycznia przez Sierżant Julian

[Osmodeusz 12232]

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, skąd pochodzą pewne nazwy noży?.
Czasami nóż nosi nazwisko osoby, która go nosiła; Bowie, Nessmuck (George Sears) i Kephart. Ale dlaczego noże zostały nazwane na cześć ich właściciela, a nie ich twórcy? 

Życie Horace'a Kepharta - Wielkie historie o nożach w historii https://oldetownecutlery.com/2018/03/09/life-horace-kephart-great-knife-stories-history/

 

 

https://www.knifemagazine.com/sample-issue/#dflip-df_108290/3/

 

 

 

Edytowane 14 Stycznia przez Osmodeusz

[zadra 1818]

11 godzin temu, Sierżant Julian napisał(-a):

Żeby walczyć nożem trzeba być ekspertem, zwłaszcza przy obronie przed atakiem nożownika: doświadczony napastnik zawsze będzie górą

Kto wg Ciebie jest takim ekspertem?

Moim zdaniem doświadczenie zdobywa się przez praktykę, zatem ile cięć, ran kłutych i śmiertelnych należy zadać żeby być doswaidczonym napastnikiem-nożownikiem?

 

W naszej szarej rzeczywistości masz większe szanse, że "kosę" dostaniesz od podpitego sąsiada gdy zwrócisz mu uwagę, ze nie zbiera kup po swoim psie lub 16-o latka na prochach niz od "eksperta wyuczonego w sztuce odbierania życia nożem" ..

 

Hołowczyc trafił na dwóch "nożowników" z maczetami i równiez daleko im bylo do wysublimowanych technik a i sam napadnięty przeżył starcie mimo iż nie mial się czym bronić..

 

Moim zdaniem, jesli trafisz faktycznie na eksperta, to nawet o tym nie będziesz wiedział - zginiesz w ułamku sekund, natomiast jesli trafisz na "pana Edzia" albo innego kibola, to masz duze szanse że uciekniesz, unikniesz, albo z powaznymi ranami znajdziesz się na sali operacyjnej.

 

Mozna oczywiscie dostać jak Pan Adamowicz, aczkolwiek i tu napastnik nie był ekspertem..

 

To nie zawsze jest tak, ze ten co nosi przy sobie nóz jest nożownikiem, a ten co nożem skutecznie atakuje jest ekspertem. Bardzo często napastnik po ataku nożem u nas trafia pod sąd juz po pierwszyn swoim nozowym (często pijackim) wyskoku - to jego cała praktyka.

Chwycił kuchenniaka podczas pijackiej kłótni i "stało się" a teraz nie pamięta dokładnie "co" ..

 

W Polsce mamy "zakaz na zakazie" i brak reakcji ze strony policji na informację o zagrożeniu, zakaz noszenia noża nic by nie zmienił prócz wydłużenia kolejki sądowej przez ludzi ze scyzorykami znalezionymi podczas rutynowej kontroli na zasadzie takiej jak traci się prawko za prowadzenie roweru po 2 piwach.

 

Na moje, to trzeba po prostu unikac jak ognia trudnych sytuacji a gdy juz się zdażą to działac bez zbędnych skrupułów choćby sztachetą czy kamieniem, zeby zagrożenie zminimalizować.

Kto próbował zasymulować w sparingu kontakt z uzbrojonym w nóż/atrapę ten wie, że są minimalne szanse na uniknięcie poważnego urazu a duze szanse na smiertelne trafienie lub takie które w późniejszym krótkim czasie doprowadzi do zapaści.

Zatem najlepiej nie byc w takiej sytuacji, omijać podpitych "panów Edziów" i nie obnosic się ze swoim nożem, by ambitnych młodocianych nie prowokować do konfrontacji.

Edytowane 15 Stycznia przez zadra

[TomcioMiki 64670]

Panowie trochę mnie to mierzi , jeszcze raz powtarzam , proszę nie nadużywać słowa nożownik do pospolitych bandytów.