Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
pmwas

Amerykańskie zegarki kieszonkowe

Rekomendowane odpowiedzi

Marion :)

Trzeci po Walthamie i Howardzie amerykański producent. Działał 10 lat i wiele tam nie naprodukował. Wytwarzali pełną gamę od zwykłych 7-kamieniowych do 19 kamieniowych cudeniek. Jeden z pionierów w dziedzinie niklowych wykończeń w USA. Trafił mi się taki ze srodka oferty, 15 kamienowy John Lewis, w ładniejszej, jak na Lewisa, wersji wykończeniowej. Balans musiałem dotworzyć, podobnei jak osłonkę kluczyka, reszta oryginalna. Kopertę dałem taką... co tam w szufladzie odkryłem...

 

usa_marion_0_0.JPG

 

usa_marion_0_2.JPG

 

usa_marion_0_3.JPG

 

i wychwyt szwajcarski w okienku :)

 

usa_marion_0_5.JPG


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny, Pawle i koperta całkiem dobrze mu pasuje, choć szczerze mówiąc, nie mam pojecia, jaką miał pierwotnie ;)

Raczej nie widuje się takich często - gratulacje!


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwotnie mógł mieć w zasadzie każdą, ale starszą. Taka z zakręcaną lunetą jest o jakies 10 lat młodsza od mechanizmu... Co nie zmienia faktu, że wygląda to fajnie.Firma padła na początku lat '70, a ich maszyny rozjechały się po świecie. Takie mechanizmy robiła później Fredonia, a Peoria kontynuowała produkcję tego mechanizmu (teraz lepiej, przecież Fredonia i Peoria W.Co to de facto to samo...)

Edytowane przez pmwas

Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rany, ale bajzel... Z uwagi na to, że balans miał przeogromną ilość śrubek i dalej zapierniczał skonstruowałem nowy, tym razem już lepszy, wyglądający całkiem normalnie. Ale to, co znalazłem w środku w tym mechanizmie... Koszmarynka. Oba łożyska balansu do wymiany (póki co chodzi tak, jak jest, bo pomimo przetrząśniecia wszystkich pudełek z częściami nie znalazłem pasujących łożysk - jakiś dziwny rozmiar...), wygięte koło czwarte (ale działa dobrze, bez oporów to zostawiłem. Koło wychwytowe jest troszkę za nisko i jego zęby nieco wystają poniżej palet. Jakieś 10% zęba jnie dotyka palety, wątpię, zeby tak było fabrycznie... No i ciekawa sprawa - podzcas kolejnego demontażu znalazłem zgięty czop osi kotwicy. To ja musiałem go zgiąć, bo był prosty. Faktem jest, ze ten mechanizm strasznie walczy podczas składania, ale nie pamiętam, żebym nacisnął czy szarpnął... Ciekawa sprawa jest jednak taka, że czop dał się bez problemu odgiąć z powrotem, i to nie dlatego, ze jest już pęknięty, ale dlatego, że jest miękki... Jakby rozhartowany, ale żadnych śladów działąlności na kotwicy nie ma... W każdym razie chodzi toto (że tak sobie to inna sprawa), teraz dla odmiany nieco spóźnia i pozostaje skrócic włos (niestety nie mam pasujących nieco mniejszych wkrętów ze złota, a mosiężne będą pasowały jak wół do karety, skoro już wszystkie są złote), ale to dopiero jak wymienię łożyska. No i marzy mi się oryginalny balans z USWCo, ale pomarzyć można ;) Cóz, jakoś muszę przyznać, że chociaż zegarek idzie, wcale nie jestem z siebie zadowolony... Naprawa kosztowała życie dwóch balansów (brrr, już nie mam więcej :( ), które zginęły tragicznie przy próbach dopasowania, a do tego zgiąłem czop kotwicy i mam uzasadnione obawy, że przy kolejnym demontażu moze się ostać w łożysku... Działa to tak sobie na dodatek i w ogóle to miałem wczoraj ewidentnie zły dzień. Dość powiedzieć, że na koniec wrzuciłem wszystko z biurka do pudełka z częsciami i zacząłem szukać ćwiertnika, który właśnie przed chwilą wysypałem z resztą złomu... Moze gdyby nie ten zgięty czop to miałbym inny nastrój, a tak - straszliwie mnie wkuzra, ze przez sekundę nieuwagi narobiłem niepotrzebnego dziadostwa...

Edytowane przez pmwas

Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

są takie dni w tygodniu......że lepiej leżeć i się nie ruszać :) ale u Ciebie nic strasznego się nie stało,dasz sobie radę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic strasznego poza tym czopem kotwicy. Choć jak mówię - musi być jakiś rozhartowany czy niezahartowany... Nie wiem, czy mioze byc taki miękki od nowopści i nie nosić śladów zużycia, choć z drugiej strony obciążenia w tym łożysku chyba za duże nie są...

To mnie trochę martwi, bo nowego czopa to sam nie dorobię i będezie klopsik...


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie robie Elgina 316 z 11roku którego kupiłem nie na chodzie i co sie okazało?czopy na balansie są tak miękkie że swobodnie wyprostowałem je pęsetą ! podejrzewam że oś była już wymieniana , i została dorobiona z ciasta ! dolny czop się zresztą rozsmarował w łożysku tak że balans zaczepia o płytę i sądząc po śladach na niej już od dawna tak się działo .Więc albo wymiana osi albo do gabloty :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taaa, dorobienie ośki z ciasta to częsta praktyka, bo łatwiej :) Tyle, że ta oś nie wygląda na dorabianą... Chyba ze to właśnie dorobienie osi spowodowałe, że kotwica jest nieco ponad kołem wychwytowym! Cóż, jeśli dorobiona, to ślicznie. Jednak - mięciutka...

Edytowane przez pmwas

Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czop mozna poddać obróbce termicznej czyli hartowaniu i delikatnemu odpuszczeniu (samo hartowanie robi czop zbyt kruchym), ale może nic to nie dać gdy element jest wykonany ze ztali "gwoździowej".


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No proszę, jednak nie wyszło to najgorzej. Mechanizm chodzi może nie rewelacyjnie, ale chodzi. I balans wygląda swietnie, więc w zasadzie do kolekcji się nadaje. Nie będę specjalnie wybrzydzał, bo to Marion i ładny do tego, a z takiego gruchota chronometru i tak nikt nie wystruga. Szkoda jeszcze że płyty miał przepolerowane. Nie drastycznie, ale miał, bo szlify są spłycone, a śrubki szatonów sa nieco poprzecierane, czyli polerowanie na pewno tu było :(


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przybył dzisiaj rano. Piękny przykład pierwszej amerykańskiej "damki". Mechanizm P.S.Bartlett, rozmiar 10, wyprodukowany w 1863 roku!

 

o7nf.jpg

 

69j4.jpg

 

gwtk.jpg

 

Pięknie zachowany i sprawny. Szkoda, ze złota koperta już dawno przetopiona, bo mechanizm - cudeńko...


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam po urlopie :) Piekny czysty mechanizm, niezle znalezisko. Co do koperty to faktycznie szkoda, w usa to plaga przez cene zlota, przetapiaja wszystko, az sie szkoda robi. Jak znajde czas to zrobie fotki tego co przybylo w czasie urlopu a bedzie co pokazac :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy zegarek na rozgrzewke, South Bend grade 100 hunter, z 1911, ogolna produkcja 8000szt, size 0, 7 jewels, na zdjeciu bez bezela ale jest w komplecie:

post-44644-0-03829900-1377554795.jpg

post-44644-0-46875100-1377554806_thumb.jpg

post-44644-0-13147000-1377554811_thumb.jpg

Edytowane przez RAF7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nastepny w kolejce jest South Bend grade 323 The Studebaker, pozyskany fuksem z ebay :), z 1908 roku, 18s, ogolem tylko 4000 zegarkow wyprodukowano, 17 jewls, Adjusted to Temperature and 5 Positions, ciezko go dostac, do tego dobralem display case, na chodzie oczywiscie.

 

post-44644-0-66264400-1377638245.jpg

post-44644-0-95416900-1377638252_thumb.jpg

post-44644-0-66026100-1377638256_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe, Kolega stopniuje napięcie....

Zgodnie ze starą zasadą - zacząć od trzęsienia ziemi a potem powoli zwiększać emocje ;)

Zacne zegarki - z niecierpliwością czekam na dalsze!


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

The Studebaker??? To Ci sie udało, jak widzę. Lepiej się chyba nie da...


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podgrzeje atmosfere nieco i powiem ze owszem, mozna jeszcze lepiej.... (zeby nie przegrzac - nie bedzie to polaris....) ale to w nastepnym odcinku, jak porobie zdjecia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejna porcja:

Grade: 215
  • Movement Serial Number: 624296 question.png
  • Estimated Production Year: 1910 question.png
  • Run Quantity: 1000 question.png
  • Size: 16s question.png
  • Jewels: 17j question.png
  • Movement Configuration: Openface question.png
  • Movement Finish: Nickel question.png
  • Model: 2 question.png
  • Movement Setting: Pendant question.png
  • Plate: 3/4 Plate question.png
  • Double Roller: Yes question.png
  • Adjusted: Yes question.png
  • Adjusted to Positions: Unknown question.png
  • Adjusted to Temperature: Yes question.png
  • Railroad Grade: No

post-44644-0-75595400-1377819982_thumb.jpg

post-44644-0-97480300-1377819987_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny ze stajni South Bend, tym razem RR grade 227, z 1922, 16s, 21j, adjusted, dosc popularny ale bardzo dobry zegarek.

 

 

post-44644-0-17520300-1377991694.jpg

post-44644-0-88700600-1377991697_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No owszem, dobrej klasy South Bend. I wygląda na ładnie zachowanego.

Edytowane przez pmwas

Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ten i kilka nastepnych nie pochodza z ebay... za to stan maja o wiele lepszy. nie mowiac juz o swietnych kopertach.

 

I nastepny okaz, tez wyzsza polka (ale dolny regal hehe).

South Bend grade 291, z 1903, 17 jewels, 16s, adjusted, lever set. wyprodukowano tylko 6900 szt.

post-44644-0-58908800-1378057957_thumb.jpg

post-44644-0-93068000-1378057961_thumb.jpg

Edytowane przez RAF7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

RAF'ciu (mogę ci mówić RAF'ciu, co?)*, rozczaruję cię, ale 6900 sztuk to całkiem pospolity model :) Co nie zmienia faktu, ze piękny z niego zegar!

 

 

*(dla tych, co ostatnio oglądali disneyowskiego Herkulesa powyższa parafraza jest jasna jak słońce. Swoją drogą, polecam tą bajkę, Hades wymiata ;) )

Edytowane przez pmwas

Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie twierdzilem ze to rzadkosc hehe, a obrazalski nie jestem :), produkcje podaje tak w celach informacyjnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolejny zegarek jest dosc popularny  ale za to flagowy ze sie tak wyraze:

 

Studabaker, 16s, 8 adj., z 1926, 21j, to jeden z oferowanych wysylkowo w pozniejszym okresie rozwoju firmy. W sumie sprzedano w ten sposob ok. 90000 sztuk roznych rozmiarow (model 16s to 30000 z tej liczby). Stan doskonaly, oryginalna tarcza. Niestety nie zrobilem zdjecia koperty z tylu a jest warta uwagi - z amerykanskim orlem, wyglada super.

post-44644-0-32387900-1378060621_thumb.jpg

post-44644-0-32388700-1378060625_thumb.jpg

Edytowane przez RAF7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Normalnie hurtem je sprzedawali??? Jakoś nie zauważyłem... Qrde, chciałbym South Benda, ale zawsze albo za zwykły, a jak nie zwykły to za drogi, a jak i niezwykły i cena nie taka znów dramatyczna to kasy brak. I tak wciąż mi South Benda brakuje, ale skoro Columbus już jest, to i pewnie South Bend w końcu też przybędzie :)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.