Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Degustatorr Noir

Klub Miłośników Zegarków OMEGA

Rekomendowane odpowiedzi

Mikołaj no ale powiedz sam czy pragmatycznie oceniając to Mark nie niszczy Moona? Automat, wodoszczelność 100, chronometr, koło kolumnowe, data, mikroregulacja. Niemało :)

 

Apropos Roleksa to się z Tobą zgadzam - mi również one się wizualnie niespecjalnie podobają. Każdego z moich Roleksów bez problemu zastąpiłbym ładniejszymi propozycjami z tych samych okolic tzw. piramidy prestiżu.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ty się wczytaj dokładnie - głupi są Ci którzy Rolexa kupują...no ale nie każdy może być koneserem i pozwolić sobie na pre moona...

Robert, nikt nic zlego na Rolexa nie napisał, tym bardziej na jego zwolennikow, ja Cię lubie :), wiesz, to takie gadanie powoduje nie niecheć do samej marki, a do słów wypowiadanych przez jej zwolenników.

To tylko zegarki! :)

Rolex, Omega, Seiko....kazdy moze wybrać co lubi, ale zwolennicy Rolexa przypominają nawracajacych indian jezuitow w dzungli południowo amerykanskiej, stad ta kontra :)

Mikołaj no ale powiedz sam czy pragmatycznie oceniając to Mark nie niszczy Moona? Automat, wodoszczelność 100, chronometr, koło kolumnowe, data, mikroregulacja. Niemało :)

Piotr, wolny wybor :), nie uszcześliwiajmy na siłę nikogo-ten ok, ten be, suche fakty, kazdy podejmie decyzję sam :)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale on mi się nie podoba a Moon tak. Jeden lubi rybki a drugi jak mu stopy śmierdzą. De gustibus non est disputandum... Tylko po co zaraz o masturbacji nad zegarkiem. Dajesz tylko wyraz brakowi argumentów. Dziecinada lekka. Ale kiedyś te tak miałem :) Chyba się starzeje...

 

A co do tego co Piotrek wyedytowałes. Wynika mi z tego ze kupujesz rolexa tylko dla prestiżu? To jedna z nielicznych Marek które celują głównie w takich klientów. Pamietam kiedyś, chyba Irek, napisał że w firmie u niego czy u znajomego pracują obcokrajowcy tylko po to by kupić rolexa, byle jakiego, byle rolex bo to prestiż.

Edytowane przez Mikołaj N

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale o masturbacji czy raczej "masturbacji" to przecież zwrot z mocnym przymrużeniem oka, przecież znasz moje teksty :)

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale o masturbacji czy raczej "masturbacji" to przecież zwrot z mocnym przymrużeniem oka, przecież znasz moje teksty :)

Ale o masturbacji czy raczej "masturbacji" to przecież zwrot z mocnym przymrużeniem oka, przecież znasz moje teksty :)

Ale o masturbacji czy raczej "masturbacji" to przecież zwrot z mocnym przymrużeniem oka, przecież znasz moje teksty :)

Ale o masturbacji czy raczej "masturbacji" to przecież zwrot z mocnym przymrużeniem oka, przecież znasz moje teksty :)

Ale o masturbacji czy raczej "masturbacji" to przecież zwrot z mocnym przymrużeniem oka, przecież znasz moje teksty :)

Niby tak ale przy takiej temperaturze dyskusji nigdy nie wiadomo co komu oko mruży... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi po prostu trochę brakuje spontaniczności i fantazji. Nie umiem kupić czegokolwiek co użytkowo ma liczne, ważne dla mnie braki.

 

Te 6 przewag Marka to jednocześnie argumenty przeciw Moonwatchu. Ale kontrargument, że się coś podoba a to merytorycznie lepsze - nie podoba, kasuje wszystkie argumenty merytoryczne.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek, rozpoczęta przeze mnie rozmowa dotyczyła kwestii czy nowy speedmaster udanie kultywuje tradycje swoich poprzedników...porównanie do Daytony uważam za trafne -'oba zegarki to chronografy, są rozpoznawalnymi ( kultowymi ) liniami w portfolio marki, ich najnowsze wersje debiutowały w podobnym momencie a w niektórych wariantach Omega jest cenowo zbliżona do Daytony...czego się dowiedziałem - tego co zwykle gdy pada hasło Rolex - no nie , był jeden news - że to wszystko to tylko kopie dla napędzanych marketingiem jeleni...

Ja nie identyfikując się z krowimi zwyczajami podtrzymuję swoje zdanie - między nimi jest taka różnica jak między Newmanem a Clooneyem. Jeden jest od lat legendą a drugi jest... ładny. Mowię to posiadając dwa speedmastery dużo bliższe tym które latały w kosmos niż "zezowaty klocek" ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrek do garnituru potrzebna Ci wodoszczelnosć, nie, to zakladasz Patka ktorego sporo modeli ma ją na poziomie 0.

Rolexa mozesz szargać do auta, do pracy....
Na rower czy na basen Casio...
Róznorodność, bo jak coś jest reklamowane jako do wszystkiego to jest do niczego...
Ze moon ma slabą wodoszczelność, to znaczy co?, dla pływaka tak, dla pracownika biurowego to bez znaczenia.
Anderstend ? :)

Marek, rozpoczęta przeze mnie rozmowa dotyczyła kwestii czy nowy speedmaster udanie kultywuje tradycje swoich poprzedników...porównanie do Daytony uważam za trafne -'oba zegarki to chronografy, są rozpoznawalnymi ( kultowymi ) liniami w portfolio marki, ich najnowsze wersje debiutowały w podobnym momencie a w niektórych wariantach Omega jest cenowo zbliżona do Daytony...czego się dowiedziałem - tego co zwykle gdy pada hasło Rolex - no nie , był jeden news - że to wszystko to tylko kopie dla napędzanych marketingiem jeleni...
Ja nie identyfikując się z krowimi zwyczajami podtrzymuję swoje zdanie - między nimi jest taka różnica jak między Newmanem a Clooneyem. Jeden jest od lat legendą a drugi jest... ładny. Mowię to posiadając dwa speedmastery dużo bliższe tym które latały w kosmos niż "zezowaty klocek" ;-)

Robert, wypowiedzi dotyczyły jednego modelu, nie calej marki, a polityka firmy odnosnie promocji I sprzedaży Daytony to jakiś chory sen obłąkanego przywodcy sekty, a pogoń za nim przypomina zaślepionych wyznawcow sekty :)
Omega nie mami swoich klientów, ani ich nie traktuje jak swoją wlasność, nabyc zegarek mozna bez wiekszego problemu, bez zaliczek, z gwarancją ceny-nie jak w Rolexie, plać, a jak będziemy mieli zegarek to Ci powiemy ile masz dopłacić.
Chore akcje.

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyle stron pitolenia a pomyślał ktoś, że w kosmosie zalanie mu nie grozi? ;)

Do "rowa" Mariańskiego jest Rolex...

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czysto teoretycznie jakby zbiornik nawalił i cała zawartość pęcherza moczowego w postaci kulistej w nieważkości by się uniosła a kosmonauta wsadził by w to łapę ze speedmasterem to i tak zegarek by przeżył ze swoimi 50m wodoszczelności. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robert, wypowiedzi dotyczyły jednego modelu, nie calej marki, a polityka firmy odnosnie promocji I sprzedaży Daytony to jakiś chory sen obłąkanego przywodcy sekty, a pogoń za nim przypomina zaślepionych wyznawcow sekty :)

A polityka wycenienia nowego stalowego speedmastera z fazami na 11 300 $ nie jest snem obłąkanego.... chodzi tylko o to że nie ma po nie kolejki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej wiadomo ile kosztuje, czego Rolexa nabywcy nie wiedzą..., pan powie, to sie zaplaci,  ile kaze :)

I kiedy każe.

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze mogą zrezygnować i kupić sobie kilka starych dobrych Omeg i zapunktować na forum miłośników replik czy kopii z okresu pre lub post...albo mieć jedno i drugie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze mogą zrezygnować i kupić sobie kilka starych dobrych Omeg i zapunktować na forum miłośników replik czy kopii z okresu pre lub post...albo mieć jedno i drugie...

Robercie, konczę ta wymiane zdan bo czytam sarkastyczne, by nie powiedzieć złośliwe nuty pojawiajace się w wypowiedziach.

Dzieki :)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrek do garnituru potrzebna Ci wodoszczelnosć, nie, to zakladasz Patka ktorego sporo modeli ma ją na poziomie 0.

(...)

Anderstend ? :)

(...) jak w Rolexie, plać, a jak będziemy mieli zegarek to Ci powiemy ile masz dopłacić.

Chore akcje.

Nie, Marek, nie fersztejen. To nie de Ville, gdzie 50M jak najbardziej fersztejen. Tylko quasi sportowy Speedmaster. W tym przypadku bardzo mocno "quasi".

 

Ale ok, rozumiem zasady wierności i zgodności z protoplastą. W porządku.

 

I jestem skłonny uznać, że kult takiego zapóźnionego technicznie dzieła nosi dla mnie znamiona perwersji porównywalnej do płacenia kokosów za Daytone, w dodatku pokornie czekając na nią całe lata.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie tam, na dobranoc.

 

17098539_10154918289802211_7345771573247

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamietam kiedyś, chyba Irek, napisał że w firmie u niego czy u znajomego pracują obcokrajowcy tylko po to by kupić rolexa, byle jakiego, byle rolex bo to prestiż.

 

Tak bylo .zreszta zdazylo mi sie to uslyszec kilka razy takie samo pytanie . 


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No co Ty nicon - przecież od czasów Mateusza wiadomo że Moon jest do gotowania jajek dlatego ma koronki gotowe do akcji a Daytona jest do szpanowania na plażach "luksusowych" kurortów, także w wodzie ;-)

PS do wątku Rolexa się spóźniłeś...

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Speedi multiwskazówkowiec robi wrażenie  .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A polityka wycenienia nowego stalowego speedmastera z fazami na 11 300 $ nie jest snem obłąkanego.... chodzi tylko o to że nie ma po nie kolejki?

 

Umknęło mi to :) Stalowy kosztuje 11300$? On jest do kupienia za kapkę ponad 30 tys w salonie wiec niemozliwa cena. 11300$ kosztuje wersja ze złotym bezelem, koronką i puszerami. Z drugiej strony, gdyby tak komplikacja istniała w Daytonie to myślisz +- jaka by była jej cena? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Komplikacje w przypadku Rolka nie są specjalnie potrzebne .

To z założenia ma być prosty zegarek  dla nieskomplikowanych w swej masie ( oczywiście są wyjątki ! )  użytkowników .

Patrz ci panowie z budowy pożądający dowolnego Rolka .

Edytowane przez LMed

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eh... w temacie burzy cieszę się, że dla mnie przede wszystkim liczy się, czy zegarek mi się podoba. A same zegarki stanowią w moim świcie element przynoszenia tylko dobrych emocji, dlatego nie rozumiem co się tak wściekacie na siebie ;-) Gdyby tylko mnie było stać to miałbym już co najmniej 3 Rolexy (nowy AirKing, Pepsi/Batman, może Hulk) , 4 Omegi (SMPc, Moonwatch z hesalitem i pełnym deklem, niebieski Moonwatch Clooneya z fazami księżyca, PO z pomarańczowymi wstawkami), AP RO, Bretilinga SO HÉRITAGE CHRONOGRAPHE 44, Patka Nautilius, parę Tissotów, parę Certin... no ale póki co zacieszam się nową SMPc

post-87998-0-97012500-1488881490_thumb.jpg

post-87998-0-56447400-1488881494_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzisiaj zapóźniony technologicznie strucel, pasek też taki mało wyrafinowany, ale może gustaw mi dobierze coś szykownego, bo ma doświadczenie ;) (no offence).

 

 

 

Tymczasem idę go nakręcić bo stanie...

Rzeczywiście @nicon, strucel  ;), a i pasek widać się urwał przy uszach bo sznurkiem powiązałeś  ;)

A jesli chodzi o Rolexa i technologię, to kolegom chyba chodzi o technologię....wykonania bransolety bo to przewodni techniczny wątek w temacie... :)

post-48316-0-65176900-1488883011_thumb.jpg

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 zacieszam się nową SMPc

Niech się dobrze nosi :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.