Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Zdroker

Klub Miłośników Zegarków ORIS

Rekomendowane odpowiedzi

To prawda, choć coraz bardziej myślę o Ori bransolecie :-)

Optycznie zmniejszy się. Mój 43.5 na bransolecie jest ok (no, w miarę). Na pasku, na nadgarstku wyglądał na zdecydowanie za duży.

Edytowane przez fanfar19

"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od dwóch tygodni nie schodzi z łapy. Bezel ma tyle odcieni srebrzystego, że szok. W ostrym świetle czasami wygląda jak biały. Nie spodziewałem się, że tak mi podpasuje. W zasadzie zostałem jednozegarkowcem, zmieniam tylko na siłownię, bo aquis trochę za ciężki no i szkoda mi go.

post-89559-0-58010600-1579815999_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie dziwi, że nie schodzi. To świetne zegarki są.

Mój miał na zimę iść do szuflady, jako nieprzystający do otaczającej aury. Ale nie poszedł :)


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Jest fajny, ale zielona tarcza była fajniejsza bo był kontrast. Ten zegarek będzie wyglądał dobrze dopiero jak koperta nabierze patyny bo póki co dla mnie jest za czekoladowo ;)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może faktycznie brązy dominują, ale i tak wygląda fajnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem gdzieś ostatnio że Oris ma w tym roku w planach dawać "in house" werki w 65 i Aquisie. Czy ktoś może ewentualnie potwierdzić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Ceny podobno mają pozostać na obecnym poziomie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Ceny podobno mają pozostać na obecnym poziomie.

 

Czy przy tej okazji planowane są jakieś zmiany jeśli chodzi o wygląda 65 i Aquisa? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Nie mam pojęcia

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie też, czy zaczną się teorie o rosnących cenach modeli bez in-house jak w Tudorze a tak na serio to uważam, że to super krok Orisa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miło by było :D akurat mam na Selicie jeden do oddania :D

 

A tak serio, fajnie by było gdyby Oris rozwijał swoje Inhousy, dzięki temu ściął trochę cenę produkcji swoich mechanizmów. A marzeniem dla mnie by było gdyby wydali 40mm wersję (lub mniejszą) zegarka z calibre 113 z biznesowym kalendarzem. Gdyby udało się wycenić coś takiego w okolicach 7-8k miałbym ciężki orzech do zgryzienia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie też, czy zaczną się teorie o rosnących cenach modeli bez in-house jak w Tudorze a tak na serio to uważam, że to super krok Orisa.

Pierwsza rzecz o której pomyślałem. Od razu pomyślałem o Tudorze czy Panerai. Czy super krok to się okaże. Na pewno + że cena ma się nie zmienić

Edytowane przez Rebrov

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może i ciekawy ruch z tymi in-house. Ale ja nie jestem zwolennikiem mechanizmów in-house w tak popularnych i w sumie niedrogich modelach.

Przyjdzie czas serwisu, zaniosę do lokalnego zegarmistrza (uznawanego za dobrego) i mi zrobi. A z in-house nie będzie tak miło, tylko autoryzowany serwis, czasami nawet poza Polską (jak obecnie w Heuer-02, zdaje się i chyba Tudor też tak ma), wysyłka, a co robią kurierzy z przesyłkami to każdy wie. Po co mi ten stres? I do tego cena też od razu będzie wyższa.


"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Każdemu się nie dogodzi. Moim zdaniem ważne, że idą do przodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze zrozumiałbym te mityczne problemy z serwisem, jego dostępnością, czasem wykonania i kosztem gdyby to trzeba było robić co miesiąc czy co roku.

 

1) Niezbyt często w naszym forumowym gronie zegarki spędzają u kogoś czas, po którym trzeba by zrobić zegarkowi serwis.

2) Wydanie nawet 1000 czy 1500 zł, raz na 5-6 lat, to nie jest taka tragedia raczej.

 

No i tak jak mówi Jash, ważne, że idą do przodu i się rozwijają. Średnio-półkowych brandów, czy to z Selitą czy to z innymi popularnymi werkami jest na rynku od groma, fajnie, że będzie alternatywa w postacii Orisa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aquis na in-housie? To rewolucja moim zdaniem. Ciekawe czy w wyglądzie będzie duża zmiana, oby nie bo moim zdaniem to bardzo udane zegarki.

post-75044-1580136298,5675_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze zrozumiałbym te mityczne problemy z serwisem, jego dostępnością, czasem wykonania i kosztem gdyby to trzeba było robić co miesiąc czy co roku.

 

1) Niezbyt często w naszym forumowym gronie zegarki spędzają u kogoś czas, po którym trzeba by zrobić zegarkowi serwis.

2) Wydanie nawet 1000 czy 1500 zł, raz na 5-6 lat, to nie jest taka tragedia raczej.

Jest sporo racji w tym co piszesz i jest to pewien punkt widzenia.

Ale można tez na kwestię spojrzeć inaczej. Statystycznie serwis raz na 5-6 lat to faktycznie nie jest często. Problem pojawia się gdy to nie jest 5-6 lat, tylko dzisiaj. Albo jutro bo czas nadszedł i w końcu trzeba ten serwis wykonać. Wtedy statystyka nie ma już żadnego znaczenia - im łatwiej / szybciej da się to wtedy załatwić, tym lepiej.

A koszt? Niby 1500 zł to też nie jest dużo. I pewnie wielu by zapłaciło, choćby ja, za swój ulubiony zegarek (a skoro jest ze mną 5 lat to jest ulubiony). Ale zegarek nowy kosztował 8 tys., ile będzie kosztował po 5-iu latach? 3 tys.? Serwis za 1,5 tys. to 50% wartości zegarka.

Kwestia rotacji zegarków też nie jest taka jednoznaczna. Ktoś sprzedaje, a ktoś kupuje. I ten co kupuje w końcu będzie musiał serwis zrobić. To który zegarek kupi za te wspomniane 3 tys.? Ten w którym będzie miał serwis za 500 zł, czy ten w którym będzie miał serwis za 1500 zł do wykonania? Albo inaczej, który zegarek będzie łatwiej sprzedać?

 

 

Powinni zrobić rozm. 41, byłby idealny smile.png

Tak mówiłem jakiś czas temu. Niestety, nie doczekałem i kupiłem 43.5 smile.png

Teraz to chyba bym wolał aby nie zrobili wink.png

 

Edytowane przez fanfar19

"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2) Wydanie nawet 1000 czy 1500 zł, raz na 5-6 lat, to nie jest taka tragedia raczej.

 

Nie ma tragedii jak się ma jeden zegarek, ale jeżeli to jeden z ... :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Fanfar zaczął, ja również podzielam Wasze argumenty, ale nie wyobrażam sobie, żeby coś takiego dyskwalifikowało zegarek. Mamy masę zegarków z dokładnie takimi samymi werkami, a w kwocie ok 10k, inhouse z kilkudniową rezerwą chodu i kalendarzem tygodni, to dla mnie już na prawdę by było coś. Niestety, na teraz Calibre 113 jest dla mnie za duży.

 

Podejrzewam, że wielu z nas, część lub większość zegarków kupuje bezpiecznie, biorąc pod uwagę wartość odsprzedaży, ale czasem się zdarzy, że kupimy zegarek z założeniem, że kiedyś na nim się coś straci. Kwestia na jaką stratę jesteśmy sobie w stanie pozwolić. Kiedyś pisałem, że konsument świadomy, to nie zawsze konsument rozsądny :) Dla mnie taki Oris z tych dwóch typów, byłby tym drugim, mniej rozsądnym zegarkiem pewnie, tak jak teraz jest mój Sixty Five :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja też sobie nie wyobrażam, żeby in-house dyskwalifikował zegarek.

Co więcej, gdyby mój Great Barrier Reef miał in-house, to też bym go kupił. Pewnie nawet chętniej - tam i tak Oris coś namieszał w Sellicie :)

Edytowane przez fanfar19

"Nikt nic nie czyta, a jeśli czyta, to nic nie rozumie, a jeśli nawet rozumie, to nic nie pamięta." - Stanisław Lem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek nie musi mieć Inhousa żeby był drogi w serwisie :D Coś o tym wiem, mam Speedmastera Reduced 2 :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.