Nasze nowe nabytki vintage

[Szlamfajer 32]

Ostatnio doszedł do zestawu taki garniturowy Zenith. Produkcja z lat 1967-69, cal. 2542. Koperta stal 36 mm. Te "paprochy" to jakieś odblaski świetlne, fotka niestety robiona wieczorem.

Edytowane 24 Lipca 2013 przez Szlamfajer

[gniewko 115]

A to mój najnowszy nabytek Favre-Leuba memo raider na werku JLC 917 po serwisie na nowym sportowym pachu. Dziś od popołudnia ciągle na łapie z rogalem na gębie

 

[13lesiu 958]

to mój nowy nabytek

[Caliber 89 1]

Favre i JLC super, gratuluję !

 

niech się noszą

[Wasyl 730]

 

A to mój najnowszy nabytek Favre-Leuba memo raider na werku JLC 917 po serwisie na nowym sportowym pachu. Dziś od popołudnia ciągle na łapie z rogalem na gębie

 

 

Świetny, gratuluję! Jakby nie patrzyć - kolejny do szukania części zamiennych do cal 916/917. W kupie raźniej

[zasadas 5084]

Fajny, jakie to cacko ma wymiary?

[gniewko 115]

Kawał zegara 44mm bez koronki!

Początkowo był to dla mnie szok bo przyzwyczaiłem się do rozmiarów z zakresu 36mm - 38mm

[zasadas 5084]

Czyli zdjęcie nie przekłamuje, rzeczywiście kolos .

[Wasyl 730]

Nie mogłem się powstrzymać – zegarek wymagał lekkiej kosmetyki koperty a  że przy okazji miałem zapasowe szkiełko – efekt „na żywo” mnie powalił. Szacun dla Pana Zbigniewa

Pozdrawiam,

[Szlamfajer 32]

Pięknie wyszedł po liftingu, a swoją drogą to jaką ta mydelniczka ma średnicę?

[Caliber 89 1]

Wygląda fantastycznie. Widać, że Pan Z się solidnie przyłożył i napracował

 

Piękny czasomierz !

 

pozdrawiam

[Wasyl 730]

38x45mm. Przy tym ksztalcie koperty to duza bestia. Co dopiero 44mm favre Gniewka... Potwor

Pozdrawiam

[primabaleron 1175]

No i mój konkurencję ma. Bardzo ładną konkurencję...

[gniewko 115]

Gratuluje Tomku wyszło to naprawdę super! Pan Zbyszek co by nie mówić ma rękę prawdziwego mistrza zegarkowego

Przyznam się, że to Ty mnie zaraziłeś tymi memo* stąd i mój ostatni zakup.

[lamwoj 341]

Ten twój Favre to piękna bestia , no i ten werk .

Jest to jeden z moich planów zakupowych , ale nie wiem czy jeszcze w tym roku.

Ciężko o taki stan i przyzwoitą cenę.

Z tą róznicą , że ja poszukam na bransie - jeszcze większa rozwałka.

Marka nietuzinkowa , a ten model to bajka.

Gruba buda przy tym rozmiarze potęguje jeszcze wrażenie "czołgowatości"

Gratki - piekna sztuka.

[Dar 33]

Zdecydowanie proszę o więcej fotek Favre

[zasadas 5084]

@Wasyl

trudno cokolwiek więcej napisać poza tym, że zegarek jest rzeczywiście wyjątkowy. Wiele zegarków jest pięknych, ale niewiele potrafi przyciągnąć, zatrzymać i skupić naszą uwagę na sobie. Ten potrafi.  

[gniewko 115]

Ten twój Favre to piękna bestia , no i ten werk .

Jest to jeden z moich planów zakupowych , ale nie wiem czy jeszcze w tym roku.

Ciężko o taki stan i przyzwoitą cenę.

Z tą róznicą , że ja poszukam na bransie - jeszcze większa rozwałka.

Marka nietuzinkowa , a ten model to bajka.

Gruba buda przy tym rozmiarze potęguje jeszcze wrażenie "czołgowatości"

Gratki - piekna sztuka.

 

Dzięki

Generalnie z Favre-Leuba jest taki problem, że ciężko upolować coś konkretnego bo w większości można nadziać się na malowanki z Indii.  Nie dalej jak jakiś miesiąc temu na zatoce był fajny diver za ok 6000zł na werku AS poszedł w mgnieniu oka.

Cena memo raidera w dobrym stanie na bransolecie NSA to koszt "najbidniej" 2000$ taniej na pewno nie będzie. Mi osobiście brak bransolety nie przeszkadza ponieważ wtedy zegar był by po prostu strasznie ciężki a tak to nabiera on lekkości.

 

@Dar

Myślę, że w weekend pstryknę pare fotek do galerii.

[chronofil 133]

Ten Favre to nie moja stylistyka, ale wrażenie robi!

 

A JLC Tomasza świetnie wyszedł.

 

Gratuluję, Panowie :)

[Master Yoda 2171]

JLC,Favre-świetne.....teraz jeszcze panowie koszule non iron,buty calipso i na miasto

Gratuluje nabytków.

[chronofil 133]

JLC,Favre-świetne.....teraz jeszcze panowie koszule non iron,buty calipso i na miasto

 

A krawat typu zimowego gdzie?

[lec 61]

Co ja tu robię ? 

Bo gdzie mi ze swoimi weteranami, co prawda nie ruchu robotniczego z pierwszych stron przyzakładowej gazety,

ale zamkniętego w kapsule czasu, ruchu po okręgu wskazówek. Odmierzających nam nie zauważalnie upływający czas, na co często nie zwracamy uwagi. 

Ale co mi tam, większość podłechtuje swą próżność swymi wypasionymi gadżetami, czemu zatem ja nie mogę podbudować także swego własnego ego. 

 

Dziś do mnie dotarł nowy nabytek wyrobnictwa zachodnioniemieckich imperialistów i jakby to powiedział Tow. Wiesław " to woda na ich młyn",

bowiem przedarła się ta zaraza przez skrzętnie budowaną drzewiej, żelazną kurtynę.

Nie wiadomo mi czemu, zwie się Anker a nie np. Ankra,

bo choć ta ostatnia wiąże mury,

to w Berlińskim widocznie zapomnieli użyć i dał się zburzyć. 

Na upartego, ten pierwszy wielkości podkładki pod papiaka, mógłby służyć do mocowania papy na dachu,

zamiast często stosowanych w epoce upadającego dobrobytu, aluminiowych złotówek,

to i dług narodowy może byłby mniejszy.

 

Powracając do nabytku chciałbym Panom przedstawić rasowego Niemca Ankera,   zbudowanego ponoć, bo jeszcze nikt nie widział, na 21 brukowcach,  wyoranych może jeszcze z naszych pól, za jego dziadów. Nie sprawdzałem jeszcze, bo pozostający na mym podorędziu klucz francuski wydatnie nie podchodził a i bransoleta pardon bransa,   upierdliwie przeszkadzała by dobrać siem mu do bebechów.  

 

I tu nastąpi premiera rudego z jego markietanką bransą.   

 

I jak Panowie postrzegacie ten duet ?

Bom niezmiernie ciekawym.

 

Pozdrawiam

Dziadek Wyler

Edytowane 26 Lipca 2013 przez lec

[lamwoj 341]

No i o to kaman.

Nie chodzi tutaj bowiem o to , kto ma "większego"  .

Wszystkie vintage są nasze!

A ta tarcza i wogle cały zegarek miodzio.

Zlikwiduj tylko tego "spejdela" i daj fajny pasek.

Pokazuj jeszcze serce i  podaj wielkość , jest wielu takich , których to interesuje.

Pzdr

[sneer 147]

jakos nie mogłem sie oprzeć..

 

....w żłoby dano... w jednym owies w drugim siano...

 

[Dar 33]

Niektórzy mają chyba tyle zegarków ile postów Gratuluję Omegi!