Nasze nowe nabytki vintage

[sneer 147]

a..to moze i ja coś dodam z serii Zenitha

 

 

 

 

 

btw Omesia super! - gratki stary!

Edytowane 10 Maja 2012 przez sneer

[chronofil 133]

A bo to tak Maćku jest, jak zaczynasz z kwarcami kombinować, zamiast trzymać sie prawdziwych zegarków Niemniej - gratuluję

 

U mnie trochę przybyło, to się bedę chwalił.

Na początek Revue z polskim akcentem.

Przedwojenna kieszonka sygnowana JÓZEF CYANKIEWICZ W KRAKOWIE - nie mylić z Cyrankiewiczem, tez zresztą Józefem, bo on w innej branży robił

Kupiłem ze względu na polski akcent, dobrej klasy mechanizm i świetny stan zachowania.

W środku bogata wersja Revue 30 OF - z breguetowskim włosem, centralnym kamieniem w szatonie i krzywkową mikroregulacją zwaną z angielska cam disc regulator, albo z niemiecka (IMO dużo ciekawiej) Kurven-Reglage

Mechanizm w świetnym stanie, koperta bez zastrzeżeń, tarcza idealna (na fotce z drobinkami brudu - już tego nie ma). Wskazówki albo oryginał, albo bardzo dobrze dobrane, podobnie jak koronka - patrząc na stan całości obstawiam oryginały.

[Yakuz 349]

świetny a ten Zenith którego mi identyfikowałeś przyszedł jak nowy dziadek wniebowzięty

[szwed 1069]

Tak cholera zanim do tego doszedłem trochę czasu minęło, ustawił ja zegarmistrz ja jej nie ustawiałem gdyż zakupiłem ja z wyczerpaną baterią, ale ustawianie tego egzemplarza to fantazja, po wyciągnięciu koronki przeskakuje godzinowa o godzinę i nasypuje tez zmiana datownika, poprzez wciskanie przycisku w koronce przesuwa się wskazówkę minutową.

W moim przypadku było identycznie po zmanie baterii u zegarmistrza chciałem zobaczyć co i jak a tu mi się kręci godzinowa i o co tu chodzi?! Już myślałem ze jest uszkodzona ale udalem się spowrotem do zegarmistrza i mi wyjaśnił o co chodźi. Ale patrząc na ten quartz to trafia sekundami w swoje miejsca nie tak jak wspulczesne modele Omegi np. 300m

chronofil fajna ta kieszonka i ten polski akcent dodaje uroku.

Edytowane 11 Maja 2012 przez szwed

[mapeth 1]

No i Atlantic wrócił z małego Spa

dokładniej to wymieniłem w nim jedynie szkiełko, doszedł pasek i kompletnie nic więcej nie mam zamiaru ruszać

 

[sneer 147]

i wystarczy, wiecej nie zmieniaj

[chronofil 133]

świetny a ten Zenith którego mi identyfikowałeś przyszedł jak nowy dziadek wniebowzięty

 

No to i ja się cieszę razem z szanownym Dziadkiem i dziękuję za dobre słowo pod adresem kieszonki

 

Pozazdrosciłem Wojtkowi i tez sprawiłem sobie precyzyjnego Jungansa:

 

 

[lamwoj 349]

Fajny .

 

Jeszcze poluję na Biforę-Unimę.

 

Również z chronometrem. Pozdrawiam

 

 

[Gość Szymon.]

Mo to ja wrzucę swoje nowości.

 

Wpadł mi dziś taki zestaw:

 

http://imageshack.us...mage00062x.jpg/

 

Ruhla (na chodzie)

 

http://imageshack.us...mage00063v.jpg/

 

http://imageshack.us...mage00064w.jpg/

 

 

 

 

Poljot (do roboty)

 

http://imageshack.us...mage00066c.jpg/

 

http://imageshack.us...mage00067j.jpg/

 

 

 

 

Tenor (na chodzie, szkiełko do zmiany jak widać)

 

http://imageshack.us...image00065.jpg/

 

http://imageshack.us...mage00069r.jpg/

 

 

 

 

W zestawie dostałem jeszcez Rolnixa, ale pozwolicie że zdjęcia daruję sobie tutaj i wrzucę od razu do odpowiedniego wątku

 

 

 

Edytowane 12 Maja 2012 przez Szajmon

[sneer 147]

no dobrze..skoro mój zenith nikomu sie nie spodobał to może chociaż mój nowy hamilton...?

 

 

 

 

 

Edytowane 13 Maja 2012 przez sneer

[chronofil 133]

E tam, od razu nie spodobał. Mnie się podoba, chociaż ja lubię każdy kształt koperty, pod warunkiem, że jest okrągły

A Hamiltonek też zacny, choć łza się w oku kręci, jak się wspomni, jakie ta firma robiła kiedyś werki...

 

Żeby nie pisać pustych postych pochwalę się swoim Benrusem od klubowego Kolegi.

Patek to nie jest, ale podoba mi się jego klimat i stan zachowania:

 

 

W środku BENRUS FE2D5, czyli po prostu ETA-2451

 

 

Całość opakowana w stalową wodoszczelną kopertę:

 

[Walter_87 6502]

no dobrze..skoro mój zenith nikomu sie nie spodobał

 

Zenith jest naprawdę ładny. Bardzo mi się podoba (lubię kwadratowe i prostokątne czasomierze). W dodatku automat. Dołożyć mu tylko ładny paseczek i będzie cudo!

Chętnie bym taki egzemplarz przygarnął

[maYa 0]

To i ja się pochwalę najnowszym nabytkiem:

 

 

Niestety fotka na szybko cyknięta komórką, ale jak złapię przyzwoity aparat i chwilę czasu to zaproszę do galerii.

[pg 3]

E tam, od razu nie spodobał. Mnie się podoba, chociaż ja lubię każdy kształt koperty, pod warunkiem, że jest okrągły

A Hamiltonek też zacny, choć łza się w oku kręci, jak się wspomni, jakie ta firma robiła kiedyś werki...

 

Żeby nie pisać pustych postych pochwalę się swoim Benrusem od klubowego Kolegi.

Patek to nie jest, ale podoba mi się jego klimat i stan zachowania:

 

 

W środku BENRUS FE2D5, czyli po prostu ETA-2451

 

 

Całość opakowana w stalową wodoszczelną kopertę:

 

 

 

A propos Benrusa,- czy ktoś z Sz. Kolegów wie,jaki to mechanizm tej firmy miał zmyślne urządzenie, które powodowało, że przy ustawianiu czasu jednocześnie następowała regulacja chodu zegarka?

[chronofil 133]

A propos Benrusa,- czy ktoś z Sz. Kolegów wie,jaki to mechanizm tej firmy miał zmyślne urządzenie, które powodowało, że przy ustawianiu czasu jednocześnie następowała regulacja chodu zegarka?

 

A miał jakiś? Na jakiej zasadzie miałoby to pracować? Skąd mechanizm "wiedział", ze chodzi niedokładnie? Jeśli był taki patent, to też bardzo chętnie przeczytam

[chronofil 133]

Jakoś nie mogłem się oprzeć.... :

 

 

W środku tylko ETA 1080, ale na ładnym chodzie:

 

[sneer 147]

sliczny titusik!

 

ja tez nie potrafiłem się oprzeć...

 

[Stary 78]

No ładny nabytek tak myślałem że ją upolowałeś

[sneer 147]

a to jeszcze dorzucę dzisiejszy nabytek..

 

 

[pg 3]

A miał jakiś? Na jakiej zasadzie miałoby to pracować? Skąd mechanizm "wiedział", ze chodzi niedokładnie? Jeśli był taki patent, to też bardzo chętnie przeczytam

 

Czytałem o tym zegarku i oglądałem foto owego Benrusa na jakimś chyba niemieckim portalu zegarkowym, a także próbowałem go kupić na eBay'u niestety kilka lat temu.

O ile dobrze pamiętam "patent" w uproszczeniu polegał na tym, że jeśli regulowałeś (wyrównywałeś) np. opóźnienie zegarka to jednocześnie miało miejsce nieznaczne przyspieszenie jego chodu. I podobnie (a właściwie odwrotnie) w przypadku cofania wskazówek.

Zastrzegam, ze czytałem o tym sporo lat temu, więc mogę coś niedokładnie pamiętać, skąd właśnie było moje pytanie.

[chronofil 133]

Czytałem o tym zegarku i oglądałem foto owego Benrusa na jakimś chyba niemieckim portalu zegarkowym, a także próbowałem go kupić na eBay'u niestety kilka lat temu.

O ile dobrze pamiętam "patent" w uproszczeniu polegał na tym, że jeśli regulowałeś (wyrównywałeś) np. opóźnienie zegarka to jednocześnie miało miejsce nieznaczne przyspieszenie jego chodu. I podobnie (a właściwie odwrotnie) w przypadku cofania wskazówek.

Zastrzegam, ze czytałem o tym sporo lat temu, więc mogę coś niedokładnie pamiętać, skąd właśnie było moje pytanie.

 

Hmm... Nie mogę sobie wyobrazic, jak miałoby to działać. Regulacji zasadniczo dokonuje sie przez zmianę długosci włosa lum momentu bezwładności balansu. Kombinacja z balansem raczej od razu odpada, więc pozostawałaby zmiana długości włosa przy przestawianiu zegarka. Ale to też mało realne, bo przecież musiałoby działać przy każdym przesuwaniu wskazówek, a to nie zawsze jest związane ze złym chodem...

Ciekawe, gdzie można to znaleźć, bo nawet nie wiem, jak szukać

[Gość xylog]

Tanio nie było, ale IMO warty jest

 

 

 

 

[quub 48]

Gratulacje, naprawdę piękny GS. Bardzo ciekawa koperta. Pewnie gapienie się na sekundnik grozi autohipnozą.

[Stary 78]

gratulacje bardzo ładny stan

[ksylo1 26]

b. ladny, jak oceniesz tarczę? oryginał?