Klub Miłośników Zegarków Longines

[eye_lip 18994]

Nie pamiętam samej nazwy kiedy się pojawiła, ale oczywiście modele Longinesa czerpiące z dawnych klasyków były dużo wcześniej. Na pewno LLD rozpoczął nowy rozdział w historii firmy ( i na rynku zegarkowym), ponieważ okazał się olbrzymim sukcesem I do dziś jest jednym z najlepiej sprzedających się modeli Longinesa.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[pływak_wodnik 141]

Muszę chyba przestać obserwować ten wątek. Linia Heritage strasznie mąci w głowie

Aktualnie ta marka posiada w swojej ofercie tyle zegarków nawiązujących do dawnych lat, jak żadna inna, dzięki czemu i teraz jest niezwykła.

[radekvintage 378]

Jesiennie.

Jestem jak najbardziej za, za założeniem oddzielnego wątku Longines Heritage.

[Edmund Exley 3048]

Jestem jak najbardziej za, za założeniem oddzielnego wątku Longines Heritage.

 

 

A ja przeciw. Heritage to wyjątkowo udana linia, ale współczesne propozycje firmy też są świetne. Longines to Longines. Dzielenie tematu byłoby nawiązaniem do tradycji polskiej sceny politycznej lat dziewięćdziesiątych lub do rozbicia dzielnicowego...

 

Wracając do tematu - zegarki pokazujecie ostatnio Panowie smakowite

[k_urczak 3]

A ja przeciw. Heritage to wyjątkowo udana linia, ale współczesne propozycje firmy też są świetne. Longines to Longines. Dzielenie tematu byłoby nawiązaniem do tradycji polskiej sceny politycznej lat dziewięćdziesiątych lub do rozbicia dzielnicowego...

 

Wracając do tematu - zegarki pokazujecie ostatnio Panowie smakowite

Zgadzam się. To nie seiko I GS, tutaj nie ma potrzeby dzielić wątków.

 

Wysłane z mojego ONEPLUS A3003 przy użyciu Tapatalka

[radekvintage 378]

Przekonaliscie mnie.....

[Lincoln Six Echo 63413]

Yyy...myślałem, że ten "podział" to była czysto żartobliwa propozycja. A ktoś tak na serio to potraktował? 

[Lincoln Six Echo 63413]

Dokonało się!  

[marcines 40]

1954?

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Lincoln Six Echo 63413]

Bingo!

[marcines 40]

zdjęcia proszę szybki jesteś

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Lincoln Six Echo 63413]

Nie taki szybki, jak prędkość, z jaką odgadłeś.

 

[gustaw6666 392]

Zapodałeś tę pandę na Valjoux? Świetny wybór!

[zasadas 5010]

No nie trzymaj nas w napięciu, pokazuj ten zegarek.

[Szyszkops 8053]

Panda to chyba 1973?

[Istvan 2918]

Gratuluję 54'. Który będzie jako trzeci?

[wiewoj 2]

Mam już miesiąc i wciąż cieszy bardzo Znaczy- muszę być miłośnikiem   

[marcines 40]

Wiewoj piękna sztuka, Lincoln pokaż zdjęcia 1954.

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Lincoln Six Echo 63413]

Pewnie niektórzy z Was sobie myślą, że jestem jednym z tych internetowych podjudzaczy z trybu "było pukane". Otóż... NIE!

 

Wrzucam skrawki, bo... sam jestem w sytuacji totalnie kretyńskiej i cierpię mega katusze! Rano zadzwonił do mnie mistrzunio-kurier i poinformował mnie, że zostawił paczuszkę u mojego sąsiada. Oczywiście, laureat pierwszej nagrody na najbardziej przeciętne IQ w swojej gminie nie trudził się, aby mnie wcześniej zapytać o zgodę. Kiedy natomiast zwróciłem mu na to uwagę, stwierdził, że inną opcją jest powrót jutro w tych samych godzinach. Ponieważ również by mnie jutro nie zastał, przystałem na to, żeby paczuszka została u sąsiada. I...       jest... (w tych okolicznościach moderacja mnie chyba zrozumie) Ky-Ur-Wu-Ła!!! 21:00 a mendy-sąsiada cały dzień niet! Argghhhhhhh!!!! Mój Lążin jest za ścianą, kilka metrów ode mnie, a jakby nas dzielił Pacyfik yeahbunny!!!

[radekvintage 378]

Opcja druga. Sasiad paraduje dumnie po mieście z Twoim zegarkiem. Zaczepia ludzi na ulicy, żeby się spytali - która godzina.

[Lincoln Six Echo 63413]

Radek, jeszcze jeden taki tekst i uszyję Ci betonowe buty!!! Argghhh!!!!

[zasadas 5010]

Pewnie niektórzy z Was sobie myślą, że jestem jednym z tych internetowych podjudzaczy z trybu "było pukane". Otóż... NIE!

 

Wrzucam skrawki, bo... sam jestem w sytuacji totalnie kretyńskiej i cierpię mega katusze! Rano zadzwonił do mnie mistrzunio-kurier i poinformował mnie, że zostawił paczuszkę u mojego sąsiada. Oczywiście, laureat pierwszej nagrody na najbardziej przeciętne IQ w swojej gminie nie trudził się, aby mnie wcześniej zapytać o zgodę. Kiedy natomiast zwróciłem mu na to uwagę, stwierdził, że inną opcją jest powrót jutro w tych samych godzinach. Ponieważ również by mnie jutro nie zastał, przystałem na to, żeby paczuszka została u sąsiada. I...       jest... (w tych okolicznościach moderacja mnie chyba zrozumie) Ky-Ur-Wu-Ła!!! 21:00 a mendy-sąsiada cały dzień niet! Argghhhhhhh!!!! Mój Lążin jest za ścianą, kilka metrów ode mnie, a jakby nas dzielił Pacyfik yeahbunny!!!

 

 

Opcja druga. Sasiad paraduje dumnie po mieście z Twoim zegarkiem. Zaczepia ludzi na ulicy, żeby się spytali - która godzina.

Sprawdź czy słychać "tykanie" za ścianą, jeśli nie to może być tak jak napisał kolega, albo właśnie sąsiad wkleja zdjęcia na innym forum zegarkowym.   

Jeśli natomiast słychać "tykanie" to albo sąsiad konstruuje bomby zegarowe (ale za to można dostać 25 lat) albo zegarek poleży spokojnie do jutra u sąsiada.

[radekvintage 378]

Sprawdź czy słychać "tykanie" za ścianą, jeśli nie to może być tak jak napisał kolega, albo właśnie sąsiad wkleja zdjęcia na innym forum zegarkowym.

Jeśli natomiast słychać "tykanie" to albo sąsiad konstruuje bomby zegarowe (ale za to można dostać 25 lat) albo zegarek poleży spokojnie do jutra u sąsiada.

Jak będzie słuchać „ tykanie” to tez nie wiem czy to aby taka doskonała wiadomość dla kolegi. Sąsiad mógł po wizycie kuriera poczytać trochę nasze forum i teraz sprawdza w wannie wodoszczelność a później zacznie trzeć Longinesem o ścianę czy faktycznie taki szafir to nie jest przypadkiem przereklamowana sprawa.....

[Lincoln Six Echo 63413]

Sadyści!!!

 

Ale jest jeszcze cień szansy. Idąc drogą Sherlocka Holmesa, dedukuję, iż:

 

1. skoro wg DPD przyjął paczuszkę od kuriera ok. 13:15, nie jest biznesmenem prowadzącym własną firmę, lecz pracownikiem najemnym, a w domu nie było i nie ma go od co najmniej 14:00 do teraz (22:08) to pracuje na drugą zmianę;

 

2. w świetle powyższego, wkrótce może się pojawić w domu i....

 

3. znaleźć w drzwiach kartkę ode mnie, z podobizną Bafometa i licznymi nawiązaniami do Antona LaVeya, w kontekście tego, co mu grozi, jeżeli do północy nie zobaczę zegarka na swoim nadgarstku.

 

Czekamy na rozwój wydarzeń.

[Master Yoda 583]