Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

carlito1

Fani i antyfani ROLEXA

Ankieta  

338 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Ok masz rację, ale czy to moja wina, że inni czerpali z drugiej ręki ?

Rolex miał i ma rewelacyjny marketning, reklamę a nawet jakość i "stałość" w designie i to są bez wiątpienia cechy które zagwarantowały jego dzisiejszą pozycję.


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ale jakoś dziwnie Rolex i Apple się przebili na rynku a inni nie ..

Byłem przeciwnikiem iPhona i pewnie ciągle nie jestem fanem , ale pomimo wielu prób odejscia to nawet najnowszy Vertu na androidzie ( pomijając ,że jest 5 razy droższy od iphona ) jest nie krok , ale LATA za produktami Apple

Możemy tu sobie historycznie udowadniać , wklejać zdjęcia i tony opracowań , a Rolex sprzedaje ok 1 mln sztuk rocznie po za ceny które i tak wysokie ciągle podnosi ..

Jak rozumiem to tylko marketing ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam bardzo lubię Rolexy i o ile starsze modele nie spełniają do końca moich oczekiwań do noszenia o tyle nowsze jak najbardziej :)

Darku a dlaczego po wybiegu i na pokazach mody chodzą tylko szczupłe, długonogie i czasem anorektyczne modelki ?

Faceci wzdychają i wracają do swojej "starej" :lol: - mam na myśli swoją starą codzienną wegetację ;) .

Inni są zakochani po uszy w Rolexie i modelkach czy też takim stylu a dlaczego ? Nie wiem bo mi również podobają się modelki i Rolexy :rolleyes:

O ile Rolexa na stałe to bym nawet widział o tyle ... nie mam tyle pieniędzy jeszcze.


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo Gwiazdor nie istnieje - przychodzi tylko w Poznaniu a na calym swiecie Swiety Mikolaj :P

U Was na wsi nawet Święty Mikołaj na raty roznosi prezenty ;):lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzecz chyba nie w tym kto pierwszy zrobił a kto wypromował to na tyle, ze przejął caly rynek, ale biorąc pod uwagę mój staż na tym forum plus fakt, ze nie posiadam takiego doświadczenia jak reszta tu obecnych na obronę powiem, ze odnioslem do tego co jest mi znane i na tej podstawie stworzylem swój post. Btw jego sens i tak został pominięty na rzecz komentowania historii subow itp...w każdym razie, można lubić czy nie lubić Rolexa ale jakości, tradycji i PR mu sie nie odbierze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możemy tu sobie historycznie udowadniać , wklejać zdjęcia i tony opracowań , a Rolex sprzedaje ok 1 mln sztuk rocznie po za ceny które i tak wysokie ciągle podnosi ..

Jak rozumiem to tylko marketing ?

Tylko po co jest to forum? Żeby pisać o sprzedaży czy o zegarkach i ich historii?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o wszystkim :) i się uczyć od siebie nawzajem

 

Ja pisąlem o swoim odczuciu jako użykownika telefonu i niestety ( a nie jestem fanem Appla ) co do róznicy pomiedzy ipHone i Vertu na androidzie to sa LATA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

(...) .w każdym razie, można lubić czy nie lubić Rolexa ale jakości, tradycji i PR mu sie nie odbierze.

Nie kuś, nie takie "rzeczy" na forum się obalało ...

Co do podłoża historii flagowego suba, to jedynie dla rozrywki przypomniałem co było wcześniej, mnie i tak kręci zarówno Rolex jak i cała otoczka w stylu pierwszego Deep Sea na dnie rowu czy zdobywania szczytów z Rolkiem na łapie ale z dawnych czasów, dzisiejsze to już inaczej odbieram. Mam gdzieś specjalnie odłożone zdjęcia złotego Submarinera z porcelanową tarczą i w złotej kopercie z uszami drucianymi z lat 20tych ubiegłego wieku, żeby ktoś nie pomyślał, że Submariner to model Rolexa - wtedy to był producent najpawdopodobniej i to z US.

Patenty i ochrona nazw, wzorów dawno wygasła. Takie czasy, że nie wszystko jest takie na jakie wygląda i jak to "wszyscy" określają.

Dzisiaj też jest wiele podobnych sytuacji (nawet tu na forum) jak w przypadku Rolexa z jedną różnicą Rolexowi to nie zaszkodzi więc można śmialo o tym pisać. Zawsze chyba lepiej wiedzieć niż być zaskoczonym.


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem po prostu nie opłaca się zmieniać telefonu. Nawet jak znajdziesz lepszy tel to może się okazać, że jak będziesz chciał zakupić na nowo wszystkie appki, z których korzystasz to wyjdą jeszcze ze 2 takie słuchawki po zsumowaniu kosztów :).

 

Mi w Rolexie oprócz oczywiście designu, wygody użytkowania i tej całej papki marketingowej (tak, przyznam się, podoba im się ta ich papka :) ) najbardziej podoba się to, że Rolex stara się kontrolować 100% produkcji swoich zegarków, wiadomo, że jeszcze nie mają 100% produkcji wszystkich części ale cały czas do tego dążą. Poza tym podoba mi się ich dbałość o detale, wykończenie zegarka czy mechanizmu. Po co ozdabiać mechanizm skoro i tak cały czas jest przykryty deklem i nikt go nie podziwia? A oni to robią. Właśnie takie smaczki są tu ważne. No i dbałość o niezawodność swoich produktów. Wiadomo, że czasem wszystko się zepsuje ale ważne jest jaki procent produktu wraca do fabryki na poprawki. Jakoś nie słyszałem żeby Rolex przez ostatnie lata wypuścił jakiś bubel. To jest bardzo istotne z punktu widzenia użytkownika. Aby zegarek chodził niezawodnie wiele lat. Co jeszcze. Samo to jak ten zegarek jest zapakowany przy zakupie. Tych folijek ochronnych to jest chyba ze 30. Jest fenomenalnie zabezpieczony. Cena luksusowego produktu zawsze jest wysoka i najważniejsze jest aby klient kupując ten produkt widział, że firma zrobiła wszystko aby klient otrzymał produkt najwyższej jakości i Rolex tak robi, czego nie można powiedzieć o wielu innych markach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

np prosta rzecz , przychodzi mail z wpisanym nr tel , iPhone pozwala zadzwonić po prostu klikając na nr w treści maila , android wymaga "przeklepania" numeru fizycznie z maila do klawiatury telefonu

Pierwsze lepsze na szybko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

I pierwsze nietrafione :)

To potrafi chyba każdy telefon.

Mało tego, po przytrzymaniu tego numeru w treści e-maila mam opcje wyboru, czy chcę zadzwonić, wysłać sms'a, skopiowanie numeru, albo dodania go do kontaktów :) jak go po prostu kliknę to uruchamia się dialer i dzwonię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Darku, ale to nie ma raczej znaczenia, czy to Vertu, czy Sony. Andek to Andek. Każdy tak ma. Jak sięgam pamięcią to w Androidzie 1.6 to było, a nie sądzę, aby Vertu pakowało tak stary soft :)

Tak na marginesie, zbaczamy z tematu, który jest o Rolexie, a nie smartfonach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na stareńkim nokiowskim symbianie nawet taka opcja była dostępna ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie kuś, nie takie "rzeczy" na forum się obalało ...

Co do podłoża historii flagowego suba, to jedynie dla rozrywki przypomniałem co było wcześniej, mnie i tak kręci zarówno Rolex jak i cała otoczka w stylu pierwszego Deep Sea na dnie rowu czy zdobywania szczytów z Rolkiem na łapie ale z dawnych czasów, dzisiejsze to już inaczej odbieram. Mam gdzieś specjalnie odłożone zdjęcia złotego Submarinera z porcelanową tarczą i w złotej kopercie z uszami drucianymi z lat 20tych ubiegłego wieku, żeby ktoś nie pomyślał, że Submariner to model Rolexa - wtedy to był producent najpawdopodobniej i to z US.

Patenty i ochrona nazw, wzorów dawno wygasła. Takie czasy, że nie wszystko jest takie na jakie wygląda i jak to "wszyscy" określają.

Dzisiaj też jest wiele podobnych sytuacji (nawet tu na forum) jak w przypadku Rolexa z jedną różnicą Rolexowi to nie zaszkodzi więc można śmialo o tym pisać. Zawsze chyba lepiej wiedzieć niż być zaskoczonym.

A propos kusicielstwa to uwielbiam dyskusje zmierzające do obalania utartych schematów ale tu ustapie, z uwagi na fakt, ze moje doświadczenie i wiedza niestety nie moga konkurować z Pańskimi/Twoimi. Nie mniej jednak pozwolilem sobie wyrazić swoje zdanie na temat marki i nie każdy sie musi z nim zgadzać;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość iKrawiec

no ale jakoś dziwnie Rolex i Apple się przebili na rynku a inni nie ..

Byłem przeciwnikiem iPhona i pewnie ciągle nie jestem fanem , ale pomimo wielu prób odejscia to nawet najnowszy Vertu na androidzie ( pomijając ,że jest 5 razy droższy od iphona ) jest nie krok , ale LATA za produktami Apple

Możemy tu sobie historycznie udowadniać , wklejać zdjęcia i tony opracowań , a Rolex sprzedaje ok 1 mln sztuk rocznie po za ceny które i tak wysokie ciągle podnosi ..

Jak rozumiem to tylko marketing ?

Przewaga apple na androidami(nie dotyczy linii nexus) polega na tym, że software jabłka jest tworzone pod hardware i na odwrót. Dlatego większość rzeczy działa tak sprawnie i jest dobrze ze sobą współgra. Mimo to ios7 nie działa tak sprawnie jak powinien na wszystkich urządzeniach, ale ios7.1 który wyjdzie na wiosnę poprawi te błędy(mam nadzieję). Jedyne w pełni sprawne telefony z androidem,mające pełne wsparcie od producenta przez 2lata, na których wszystko będzie działać to nexusy-produkt twórców androida, co prawda zlecony do wykonania przez innej firmę ale ich produkt. Developerzy tworzący programy/gry dostają go do testów i wszystko jest tworzone specjalnie pod te modele. 

Porównanie apple i rolexa jest w pewnym sensie słusznie. Jedna i druga marka jest dla wielu osób kontrowersyjna. Ma zwolenników kategorycznych przeciwników. Obie odniosły spektakularny sukces. Są promowane przez ludzi znanych w różnych dziedzinach.

Co do tematu. Nie rozumiem tych kłótni odnośnie rolexa. To są świetne zegarki, za dużą cenę, ale to jest marka premium. Wykonanie wysokiej jakości, precyzyjnie odmierzany czas a w dodatku firma z historią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wracając do meritum to powiem krótko Rolexa, podobnie jak Mercedesa, bym nie kupił. Pierwszy to super zegarek, drugi to super samochód, ale stereotypy są za mocne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mercedes?

Bardziej BMW. A szczególnie po ostatnich pokazach.


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ja kocham stereotypy.

Rolexa już mam, jeżdżę BMW (tak się złożyło), dres jakiś w szafie by się znalazł a i łysina niestety zaczęła się pojawiać - cóż starość nie radość.

To niech teraz Ci, którzy mnie znają w realu, sobie wyobrażą mnie z bejsbolem w ręce... :)

 

Pozdrawiam

Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomek jeszcze łańcuch na szyję ;):D


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym jest bo ja też mam BMW i Rolka :ph34r: Ciągnie buraka do buraczanych produktów  :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomek jeszcze łańcuch na szyję ;):D

 

E, lepiej nie, jeszcze by mnie na basenie pociągnął na dno... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sub wytrzyma. ;):D


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I wejdzie do masy spadkowej...

O nie, zmroziła mnie straszna myśl. Myśl, że po mojej śmierci żona sprzeda Suba za tyle, ile jej powiedziałem, że zapłaciłem...    ;)

Wiem, wiem, broda do samej ziemi....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po co czekać do śmierci?

Kupię go w tej cenie. :)


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.