Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

A ja dzięki koledze z forum stałem się właścicielem takiego oto Łucza kwarcowego. Bardzo wdzięczny zegareczek, mimo niewielkiej średnicy, ciekawy kształt, spokojny design. Być może wrzucę w przyszłości na jaką starą radziecką bransoletę aby jeszcze bardziej nabrał starych klimatów.

 

r0sb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMO - Era kwarcu bardzo pozytywnie wpłynęła na design Łuczy. Właściwie dopiero od tego momentu zaczęły mi się podobać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam Łucza na 3055, który się podejrzanie zachowuje:

- odłożony chodził prawidłowo i całkiem punktualnie,

- na ręce chodził punktualnie, ale czasem niespodziewanie zatrzymywał się,

- ruszał dopiero po poruszaniu baterią,

- okazało się że styki baterii były brudne (prawdopodobnie poprzedniemu właścicielowi zaśniedziała stara bateria), więc je przetarłem na czysto.

 

Niby powinno być lepiej, ale od tego momentu sekundnik się zatrzymuje na chwilę co kilkanaście sekund, i ponownie rusza. Zegarek łapie przy tym oczywiście ogromne opóźnienia.

 

Widać że balans ma ewidentnie zmienną amplitudę - po włożeniu baterii rusza, rozkręca się normalnie, po czym zaczyna działać coraz wolniej, staje i po sekundzie znowu się rozpędza.

 

Z waszego doświadczenia - coś mu może dolegać w częście elektronicznej czy mechanicznej?

Nie mam pomysłu co takiego się mogło stać od wyczyszczenia styków że powoduje takie zachowanie :-/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam Łucza na 3055, który się podejrzanie zachowuje:

- odłożony chodził prawidłowo i całkiem punktualnie,

- na ręce chodził punktualnie, ale czasem niespodziewanie zatrzymywał się,

- ruszał dopiero po poruszaniu baterią,

- okazało się że styki baterii były brudne (prawdopodobnie poprzedniemu właścicielowi zaśniedziała stara bateria), więc je przetarłem na czysto.

 

Niby powinno być lepiej, ale od tego momentu sekundnik się zatrzymuje na chwilę co kilkanaście sekund, i ponownie rusza. Zegarek łapie przy tym oczywiście ogromne opóźnienia.

 

Widać że balans ma ewidentnie zmienną amplitudę - po włożeniu baterii rusza, rozkręca się normalnie, po czym zaczyna działać coraz wolniej, staje i po sekundzie znowu się rozpędza.

 

Z waszego doświadczenia - coś mu może dolegać w częście elektronicznej czy mechanicznej?

Nie mam pomysłu co takiego się mogło stać od wyczyszczenia styków że powoduje takie zachowanie :-/

 

Mialem podobny problem. Zegarek od zegarmistrza a okazalo sie ze staje, jakis stukot bylo slychac.Winna byla malutka blaszka ktora wchodzi w kolo wychwytu jesli dobrze pamietam. Najblizsze kolko przy balansie. Na gorze ma malutka prowadnice i w to miejsce wchodzi blaszka (prosta sprezynka) ktora regulujesz srubka na polmostku.

Edytowane przez MamCzas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybką i konkretną odpowiedź :-)

Faktycznie dodatkowo słuchać stukot, pewnie będzie tak jak opisałeś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Panowie możecie mi powiedzieć jaka bateria zasila owe cudo?  :rolleyes:  Chciałbym się jeszcze dowiedzieć jakie zadanie spełnia mała tarcza w środku, po delikatnym  odciągnięciu koronki przekręca się o 360 stopni, co się nią ustawia?  :huh:

post-41034-0-08338300-1379876871_thumb.jpg

post-41034-0-71225800-1379876879_thumb.jpg


СДЕЛАHО В СССР

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Panowie możecie mi powiedzieć jaka bateria zasila owe cudo?  :rolleyes:  Chciałbym się jeszcze dowiedzieć jakie zadanie spełnia mała tarcza w środku, po delikatnym  odciągnięciu koronki przekręca się o 360 stopni, co się nią ustawia?  :huh:

Co prawda nigdy nie miałem takiego zegarka w ręku, ale wszystko wskazuje na to, że tą tarczką ustawia się budzik. Któryś z Forumowiczów miał takie cudo - to może doczekasz się dokładniejszych informacji.

Co do baterii - jest duże prawdopodobieństwo, ze pasuje tam bateria o oznaczeniu 371 (czyli taka jak do werku 2356, który konstrukcyjnie jest bardzo podobny do werku w Twoim zegarku). Ze zdjęcia wynika jednak, że brakuje Ci blaszki stykowej (wraz ze śrubką) od baterii. Ale to nie powinno być problemem, z racji wspomnianego podobieństwa z popularnym werkiem 2356.

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dziękuję za informację. Bateria założona i hula, na razie zamiast blaszki stykowej dałem mały kwadracik miękkiej gumy. Zastanawiam się jak te ustrojstwo może się ustawiać, na razie próbuje metodą prób i błędów :D Chyba jednak nie zostanie u mnie - jest ciekawy i ładny ale to nie jest to :rolleyes:  


СДЕЛАHО В СССР

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajna ale wwerk bardzo kaprysny . uwazaj na nia


KUPIĘ - TROCHĘ WOLNEGO CZASU ! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajna ale wwerk bardzo kaprysny . uwazaj na nia

 Przy odrobinie szczęścia może tam być akurat mniej kapryśna generacja kwarca (czyli 2356) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, mam nadzieję, że jeszcze długo pociągnie. Jak by co to będę wzywał elektromontera :D

 

Właśnie dobrałem sie do środka a oczom mym ukazał się czarny lepik jako uszczelka :blink: . Chyba o tym pisał autor tego wątku w pierwszym poście.

 

post-59897-0-02283400-1380142565_thumb.jpg

 

 

Kto by pomyslał, że cos takiego jest w takim fajnym zegarku :wacko:

 

post-59897-0-08389800-1380142768_thumb.jpg

Edytowane przez suger

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, mam nadzieję, że jeszcze długo pociągnie. Jak by co to będę wzywał elektromontera :D

 

Właśnie dobrałem sie do środka a oczom mym ukazał się czarny lepik jako uszczelka :blink: . Chyba o tym pisał autor tego wątku w pierwszym poście.

Tak - dokładnie o tej przypadłości pisał autor tego wątku :D Co do samego werku - to niestety masz tę bardziej awaryjną odmianę (czyli Goral35 miał rację), ale jeśli werk chodzi, to nie ma co kombinować. Nawet z czyszczeniem koperty i dekla bym się w Twoim wypadku wstrzymał, bo te pozostałości po starej uszczelce muszą być zastąpione nową uszczelką. W przeciwnym bowiem razie mechanizm będzie nieco luźny w kopercie, bo uszczelka pełni po części rolę dystansową i ustalającą.

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym świecie pełnym podrób i składaków okazuje się że rozpuszczone uszczelki są gwarantami oryginalności ! :huh:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym świecie pełnym podrób i składaków okazuje się że rozpuszczone uszczelki są gwarantami oryginalności ! :huh:

 

Dobre dobre :lol::D

 

 

Ja chyba się pozbędę tego dziadostwa. Nie mogę na to patrzeć :angry: Poza tym sklejona tym koperta oznacza ryzyko uszkodzenia przy otwieraniu.

Pomysłodawcą tego był chyba jakiś inżynier budownictwa i zastosował podstawowe prawo inż. bud. czyli 'dwa razy papa na lepiku' :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja swoją wymyłem benzyną ekstrakcyjną. Oczywiście po uprzednim wyjęciu mechanizmu. Jak nie umiesz wyjąć mechanizmu to zanieś do zegarmistrza bo łatwo jest coć uszkodzić. A jak chcesz sprzedać to do tematu sprzedam/zamienię/oddam i już, choć myślę że potem będziesz żałował...


Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie Gregch, źle mnie zrozumiałeś. Mówiąc dziadostwo miałam na myśli ten lepik. Zekarek jest zajefajny i nie pozbędę sie go szybko :)

Edytowane przez suger

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz usunąć tę smołę, to najpierw zbierz ją "z grubsza" czymś płasko zakończonym (np. wkrętak zegarmistrzowski). Później natomiast doczyść brzeg koperty tym, czym radzi Ci gregch, czyli benzyną ekstrakcyjną. Uważaj przy tym, aby jej kropla nie spadła na szkiełko, bo jest ono wykonane z plexi i może ucierpieć ;) Zaś procedurę wyjmowania werku w tych Slavach masz opisaną (chyba nawet niejednokrotnie) w tym temacie.

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uff, poradziłem sobie z tym ale smoła była wszędzie, na deklu, gwincie, bokach werku. Jeszcze trochę a wypłynęła by na tarczę :rolleyes: . Dzięki za rady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uff, poradziłem sobie z tym ale smoła była wszędzie, na deklu, gwincie, bokach werku. Jeszcze trochę a wypłynęła by na tarczę :rolleyes: . Dzięki za rady.

Ja kiedyś odzyskiwałem całkiem ładna tarczę w bardzo dobrym stanie z takiej zasyfionej smołą koperty w Slavie 3056. Cała operacja trwała chyba z pół godziny :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawa i bardzo intrygująca Czajka mi się trafiła. Jest w tak dobrym stanie i ma tak ciekawy designe, że sam nie wiem co o niej sądzić :huh: (werk 2256)

post-60300-0-18223100-1380902390_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Design rewelacyjny, zaś co do mechanizmu - 2256 to jeden z rzadziej spotykanych ruskich werków kwarcowych. Słowem - trafiła Ci się okazja :)

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie. Ja nie mam nic przeciwko kwarcom więc lubię na nie polować. Natomiast swój osobny smak ma tworzenie subkolekcji męskich Czajek (na rynku zdominowanym przez damskie modele)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.