Zegarek Klubowy 2012

[@rtur 13]

Brawo, całkowicie się z Tobą zgadzam.

A może idąc tropem podanej wcześniej definicji demokracji uszanujemy wolę mniejszości??? Może kilka osób ma ochotę na zegarek klubowy trochę bardziej prestiżowy. Pisałem przecież , że w tym wątku raczej nie będzie demokratycznie . Była Stowa , ciągle jest do wzięcia świetny Glycine. Macie je? Nie widzę problemu aby za rok zrobić coś bardzie popularnego czyt. tańszego. W limitacji 1000 szt. W tym marzy mi się coś z droższego. I o tym ten temat .

[Michał 73 2]

Michal 73 a co to znaczy ze limitka to nie klubowy zegarek i nie jest przeznaczony do wszystkich ? nie rozumiem

Sorry, ja też nie rozumiem Twojego pytania... ale postaram się jaśniej wyrazić.

Wszyscy mają tutaj świadomość, że jeżeli zegarek klubowy będzie w cenie ca.8-10 kPLN to chętnych na niego będzie mała garstka klubowiczów z ponad 14 tys. zarejestrowanych. Uważam, że zegarek klubowy powinien być dostępny dla szerszego grona. Jeśli grupa forumowiczów (zapewne małą) chce mieć specjalną wersję drogiego zegarka np. Vulcain to powinna zrealizować to przez limitowaną edycję a nie wykorzystując do tego "zegarek klubowy".

 

I jeszcze na koniec - jestem bardzo zainteresowany limitowanym Vulcaine'em w cenie ca.8 kPLN ale uważam, że to powinien być oddzielny projekt tak, żeby nie krzywdzić innych klubowiczów. Panowie i Panie, to jest polskie forum a nie np. niemieckie, mierzmy siły na zamiary a właściwie kieszenie naszych Kolegów.

[piotrkrakow 247]

Ależ przecież zegarek w cenie "przystępnej" był w poprzednich edycjach i wersja 2011 jest jeszcze do kupna, więc czas zrobić coś innego, bo powtarzanie tematów na pewno nie wypali.

[@rtur 13]

Jeżeli Vulcain to jestem na tak (ale president mi nie odpowiada)

Czyli jeśli prezydent to na pewno nie? A ja choć podoba mi się bardzo Nautical i chciałbym go mieć jestem w stanie zmienić zdanie i wybrać Presidenta mimo, że mniejszy. Zależy mi na realizacji a nie na zakupie "jedynego zegarka". Zegarków kilka mam a tu mamy możliwość wzięcia udziału w procesie tworzenia sztuki zegarmistrzowskiej. Im wyższa półka tym większa satysfakcja. Tak to odbieram. Gdyby nam dano te zegarki do złożenia byłbym w siódmym niebie . Chodzi o wydanie określonej kwoty nie tyle na konkretny zegarek ile na projekt, otoczkę , wspólny projekt, przyjemność z brania udziału w procesie twórczym! To jak dobry obiad w dobrej restauracji w wyjątkowym gronie. Może być drogo - musi być drogo a na koniec zostanie piękna pamiątka a nie tylko zapach w łazience . Mam nadzieję , że to rozumiecie.

Oj ciężka będzie to przeprawa...

[Michał 73 2]

A może idąc tropem podanej wcześniej definicji demokracji uszanujemy wolę mniejszości??? Może kilka osób ma ochotę na zegarek klubowy trochę bardziej prestiżowy. Pisałem przecież , że w tym wątku raczej nie będzie demokratycznie . Była Stowa , ciągle jest do wzięcia świetny Glycine. Macie je? Nie widzę problemu aby za rok zrobić coś bardzie popularnego czyt. tańszego. W limitacji 1000 szt. W tym marzy mi się coś z droższego. I o tym ten temat .

Artur, skoro napisałeś: "marzy mi się coś z droższego" to załóż wątek z wersją limitowaną i przeprowadź całą operację z tym związaną a nie wykorzystuj do tego celu "Klubowego Zegarka". Brak demokracji o którym piszesz jest co najmniej śmieszny w świetle tego iż mamy 14 000 klubowiczów.

[carlito1 66]

Chwila, bo robi się szopka. Przy zeszłorocznych planach na zegarek klubowy, też dyskutowaliśmy na temat budżetu, wygrała opcja "tańszy", ktoś wtedy pisał, że w następnym roku, żeby było sprawiedliwie, zrobi się bardziej prestiżowy zegarek. Fajnie by było jakbyśmy się tego trzymali, tyle z mojej strony.

[@rtur 13]

Artur, skoro napisałeś: "marzy mi się coś z droższego" to załóż wątek z wersją limitowaną i przeprowadź całą operację z tym związaną a nie wykorzystuj do tego celu "Klubowego Zegarka". Brak demokracji o którym piszesz jest co najmniej śmieszny w świetle tego iż mamy 14 000 klubowiczów.

Z 14 tysięcy klubowiczów nie znalazło się 50 chętnych na Glycine! Masz go? Że ponowię pytanie ! O czym piszesz??? Zróbmy 14 tysięcy zegarków i zmuśmy do kupna? Proszę! Zegarki luksusowe!!! Prestiżowe i drogie ! Mechaniczne!!! To jest cel. Oddam swój czas na pomoc w realizacji Twego przyszłorocznego projektu za przysłowiową złotówkę. Uwierz mi. Ale powalczę o coś więcej w tym roku !

Oj ciężka to będzie droga ...ale wiedziałem na co się porywam po zeszłorocznych obserwacja.

[@rtur 13]

Chwila, bo robi się szopka. Przy zeszłorocznych planach na zegarek klubowy, też dyskutowaliśmy na temat budżetu, wygrała opcja "tańszy", ktoś wtedy pisał, że w następnym roku, żeby było sprawiedliwie, zrobi się bardziej prestiżowy zegarek. Fajnie by było jakbyśmy się tego trzymali, tyle z mojej strony.

O właśnie, o to to! Amen

[Michał 73 2]

Z 14 tysięcy klubowiczów nie znalazło się 50 chętnych na Glycine! Masz go? Że ponowię pytanie ! O czym piszesz??? Zróbmy 14 tysięcy zegarków i zmuśmy do kupna? Proszę! Zegarki luksusowe!!! Prestiżowe i drogie ! Mechaniczne!!! To jest cel. Oddam swój czas na pomoc w realizacji Twego przyszłorocznego projektu za przysłowiową złotówkę. Uwierz mi. Ale powalczę o coś więcej w tym roku !

Oj ciężka to będzie droga ...ale wiedziałem na co się porywam po zeszłorocznych obserwacja.

Z całym szacunkiem, ale klubowy Glycine to niezbyt udany projekt. O gustach się nie dyskutuje a to tylko moje zdanie i dlatego go nie kupiłem.

 

Wyraziłem tylko swoje zdanie na temat idei klubowego zegarka, która dla mnie stoi w sprzeczności z realizacją indywidualnych marzeń. Życzę powodzenia w walce, ja wolę formy pokojowe.

[antygraffitex 8]

michal 73 ja zauwarzylem dwa tematy na forum, Zegarek klubowy 2012 nasz

i drugi temat, Pomysl na -Edycja limitowana 2012, tez klubowy i to byl pierwszy temat, natomiast nasz temat powstal i jest dla tych co nie chca zegarka z nizszej tylko chca zegarek z troche wiekszej polki, i niby dlaczego nie ma byc na nim logo klubu

[@rtur 13]

Z całym szacunkiem, ale klubowy Glycine to niezbyt udany projekt. O gustach się nie dyskutuje a to tylko moje zdanie i dlatego go nie kupiłem.

 

Wyraziłem tylko swoje zdanie na temat idei klubowego zegarka, która dla mnie stoi w sprzeczności z realizacją indywidualnych marzeń. Życzę powodzenia w walce, ja wolę formy pokojowe.

Nie chodzi o to aby tu zrealizować projekt dla mas. Nie kupiłeś bo Ci się niezbyt podoba? Ale jest klubowy!!! Przecież każdy projekt który powstanie ma szanse Ci się nie spodobać i co? Po prostu odpuścisz? A klub to czasem też składki klubowe, udział w spotkaniach nie zawsze w najodpowiedniejszym czasie. W tym roku urwałem się z okrągłej rocznicy z pięknych Mazur aby spotkać się z ludźmi z klubu. Przecież tu są emocje! Jak chcę kupić sobie!!! zegarek to go kupuję. Teraz chcę stworzyć zegarek z ludźmi z klubu , więc nie jest to realizacja tylko moich marzeń tylko szukam podobnych sobie. I jeśli nie znajdę nic z tego projektu nie wyjdzie. Będę mógł pomarzyć . Ale liczę , że znajdę i stworzę. I reszta 13 975 klubowiczów to uszanuje. I zobowiązuję się do kupna następnej edycji tańszego zegarka klubowego bez względu na moje gusta. To jest klub! Czuję się jednym z Was i chcę tu spędzać czas i pisać. Nie "walczę" w sensie wojennym. Próbuję zrealizować projekt, w który uwierzyłem rok temu a który zaczął ktoś inny . Tyle.

[zbyszekk 0]

podoba mi się bardzo Nautical i chciałbym go mieć

No to jest nas dwóch

 

To Twój wątek i uważam że możesz wprowadzić w nim trochę "światłej dyktatury" kosztem dyktatu demokracji aby zrealizować swój cel ,z którym i ja się utożsamiam .

Limitacja klubowa zegarka takiego jak Vulcain nautical to również podniesienie prestiżu KMZiZ a co za tym idzie wzmocnienie pozycji przetargowej u producentów zegarków przy następnych limitacjach , co może być korzyścią dla wszystkich członków klubu.

[@rtur 13]

michal 73 ja zauwarzylem dwa tematy na forum, Zegarek klubowy 2012 nasz

i drugi temat, Pomysl na -Edycja limitowana 2012, tez klubowy i to byl pierwszy temat, natomiast nasz temat powstal i jest dla tych co nie chca zegarka z nizszej tylko chca zegarek z troche wiekszej polki, i niby dlaczego nie ma byc na nim logo klubu

Ten wątek powstał dlatego!!!, że na wspomnianym drugim temacie logo klubu miało być poddane dyskusji!Ot i tyle. Tu nie będzie za dużo dyskusji, logo jest częścią tego projektu z definicji a jedynym problemem jest znalezienie 25 chętnych na wydanie większej kwoty celem podwyższenia prestiżu CAŁEGO klubu!!! Realizacja tego projektu to kolejny krok w drodze ... może za kilka lat to nas będą pytali czy życzymy sobie limitacji ?? Pomyślcie o tym!!!!!

[antygraffitex 8]

jest nas trzech

[@rtur 13]

No to jest nas dwóch

 

To Twój wątek i uważam że możesz wprowadzić w nim trochę "światłej dyktatury" kosztem dyktatu demokracji aby zrealizować swój cel ,z którym i ja się utożsamiam .

Limitacja klubowa zegarka takiego jak Vulcain nautical to również podniesienie prestiżu KMZiZ a co za tym idzie wzmocnienie pozycji przetargowej u producentów zegarków przy następnych limitacjach , co może być korzyścią dla wszystkich członków klubu.

Uwierzysz , że nie czytałem Twego postu pisząc swój ??

[carlito1 66]

Nautical niestety mi się nie bardzo podoba, wolałbym prezydenta. Ale może poszukajmy też innych producentów, a nóż się uda.

[chronofil 153]

Jestem na "tak", jesli chodzi o zegarek klubowy z nieco wyższej półki.

Natomiast niekoniecznie marzę o Vulcainie.

Czy coś nas obliguje do wyboru tej firmy? Rozumiem, że przynależność do pewnej społeczności wiąże się z poszanowaniem innych jej członków, niemniej wydając kilka, czy kilkanascie kzł chciałbym, żeby zegarek mi się podobał. W przypadku Vulcaina to tak średnio. Prezydent jeszcze mógłby być, ale Nautical zupełnie mi nie leży

[@rtur 13]

Nautical niestety mi się nie bardzo podoba, wolałbym prezydenta. Ale może poszukajmy też innych producentów, a nóż się uda.

Ależ oczywiście. Szukajmy. Nautical ma tabele dekompresyjne na tarczy z których nawet ja jako nurek poza szkoleniem nigdy nie musiałem korzystać! Powtarzam po raz kolejny ! Z Vulcainem już trwały rozmowy. Dlatego wierzę , że może się udać . I dlatego jednak drążę ten temat pod ich kątem. Kupię czy to Nauticala czy Presidenta ale z logo klubu. Ale jeśli ktoś ma inny pomysł to się tylko otwieram a nie zamykam. Jak i inni mam nadzieję. Tyle, że musi być wyżej, bardziej prestiżowo! Vulcain nie zażąda ( mam nadzieję ) od nas jeszcze zbyt wysokich cen. Myślę , że jesteśmy "siebie warci" na tym etapie i obu stronom powinno zależeć na dobrych relacjach. Tak im jak i nam ta limitacja doda wartości. Proponuję na razie zebrać chętnych ....

[Dmn 9]

Świetnie wyglądają Vulcain Aviatory ref; 100108.141LF 100108.142LF

[Burns 3986]

Ten wątek powstał dlatego!!!, że na wspomnianym drugim temacie logo klubu miało być poddane dyskusji!Ot i tyle. Tu nie będzie za dużo dyskusji, logo jest częścią tego projektu z definicji a jedynym problemem jest znalezienie 25 chętnych na wydanie większej kwoty celem podwyższenia prestiżu CAŁEGO klubu!!! Realizacja tego projektu to kolejny krok w drodze ... może za kilka lat to nas będą pytali czy życzymy sobie limitacji ?? Pomyślcie o tym!!!!!

czyli jednak walisz z rury prestiż, które to słowo wypomniałem Ci w moim wątku, o którym napisałem, że w niektórych wydaniach bywa wręcz śmieszne

widzisz ja chcę zegarek dla Polaków

tak jak lubię to forum, tak takimi wpisami wykazujesz stronniczość tego stowarzyszenia - mi się to bardzo nie podoba

a komentowany Glicyne - sorry, ale dla mnie jakiś taki pozerski wyszedł - fajnie pochwalić się deklem będąc z kimś na wypasionym jachcie - pytanie czy zwodowanym na wspomnianych Mazurach - bo jakoś nic więcej w tym zegarku nie mogę dostrzec

tak czy siak szanuję twój pomysł i nie róbmy z tego tematu szopki - nic na siłę

[@rtur 13]

Właśnie sprawdziłem piramidę prestiżu w klubowej ankiecie. Glycine jest w klasie zegarki w klasy średniej . Vulcain już w zegarkach wysokiej jakości. Wyżej są: Rolex, Glashutte Original, Parmigiani, Credor, BLU, Alain Silberstein, Cartier, Chopard, Moser &Cie, Carl F. Bucherer, Hublot, Piaget, Quinting, Jaquet Droz .

[@rtur 13]

czyli jednak walisz z rury prestiż, które to słowo wypomniałem Ci w moim wątku, o którym napisałem, że w niektórych wydaniach bywa wręcz śmieszne

widzisz ja chcę zegarek dla Polaków

tak jak lubię to forum, tak takimi wpisami wykazujesz stronniczość tego stowarzyszenia - mi się to bardzo nie podoba

a komentowany Glicyne - sorry, ale dla mnie jakiś taki pozerski wyszedł - fajnie pochwalić się deklem będąc z kimś na wypasionym jachcie - pytanie czy zwodowanym na wspomnianych Mazurach - bo jakoś nic więcej w tym zegarku nie mogę dostrzec

tak czy siak szanuję twój pomysł i nie róbmy z tego tematu szopki - nic na siłę

Tak, z założenia zależy mi na prestiżu dla zegarka klubowego ale nie deprecjonuję Twego wątku. Jestem tam jako przyjaciel i widzę Cię tu jako kolejnego chętnego na wydanie kilku ...tysięcy złotych na KLUBOWY zegarek 2012. Nie jestem stronniczy - proszę Cię! Niektórzy z nas chcą czegoś więcej - uszanuj to proszę

[Burns 3986]

szanuję

jednak punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia

w ten sposób w jaki temat poszedł ostatnimi postami możecie zegarek kupić między sobą - członkami

bo wygląda to tak - kupmy sobie wszyscy Audi A7, będziemy nimi jeździć po Warszawie to będą nasz klub uważali za super cool

a można kupić Skodę Superb i wyjść do ludzi

ludzie nie wydadzą 8tys.zł za coś czego nie znają bo ładnie wygląda - a KMZiZ nic dla nich nie znaczy

muszą się z tym wizerunkiem utorżsamiać - trudno wydać taką kwotę na zakupy internetowe

trzeba to widzieć a przede wszystkim czuć - mam tu na myśli szyld KMZiZ

ktoś komuś pomoże kupić zegarek, załatwi wskazówkę do Taimexa czy Q&Q, pójdzie na piwo czy zaczątki targów które miały miejsce ostatnimi czasy - i Wy tak robicie(jest tu wiele wspaniałych osó

co więcej - i Ty tak robisz - bezinteresownie proponujesz zegarek za 8tys od firmy gdzie średnia wynosi 20tys

szanujesz mnie, ja Ciebie

ale błagam - nie pisz: kupmy zegarki za 8tys a prestiż forum się podniesie - bo oni mają to w d*pie

przekonaj ich w taki sposób, żeby kupili z własnej woli a proces podnoszenia prestiżu będzie samoistny

ja tak to widzę

[Bartosz 86 61]

Mam wrażenie, że przy droższych zegarkach ciężko będzie uzbierać odpowiednią ilość chętnych i to nawet nie ze względu na samą cenę. Obawiam się że każdy bedzie chciał wydając większą sumę mieć zegarek na miare swoich oczekiwań i może dojść do sytuacji, że będize tyle wersji ilu chętnych bo każdy za przy większym wydatku odstąpi od projektu jeśli nie będzie mu się do końca podobał.

Mam nadzieję że tak się nie stanie ale szanse tutaj widzę jedynie w naprawdę obiektywnie ładnym zegarku wartym swojej ceny.

Kibicuję tej inicjatywie.

[krisp1 2856]

Właśnie przeczytałem cały wątek i jestem jak najbardziej za droższym zegarkiem.

Ale zgodzę się również z kolegą który napisał:

 

i może dojść do sytuacji, że będize tyle wersji ilu chętnych bo każdy za przy większym wydatku odstąpi od projektu jeśli nie będzie mu się do końca podobał.

 

Jak już pisał autor wątku ciężka przeprawa będzie