Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

ch24.pl

chronos24.pl Basel 2012: OMEGA Seamaster Aqua Terra GMT

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Jash

Tak samo, jak twoje 3 czy 4 macane....widzę w ogóle, że ty masz Noworoczne Postanowienie - "krytykować wszystko co się, da". To może w jego ramach napiszesz coś o swoim fenomenalnym dziele zegarmistrzowskiej sztuki z logo ŁORISA ?

 

Wymacałem w swoim życiu tyle zegarków w tym tyle Omeg o czym Ty możesz pomarzyć drogi kolego. W krytykowaniu i malkontenctwie to akurat Ty jesteś najlepszy i daleko mi do Ciebie, więc proszę daruj sobie taki teksty. Ostatniego zdania nawet nie skomentuje, bo brak mi słów. Jeszcze niedawno byłeś taki bardzo, bardzo na Orisa, a teraz już Ci nie pasuje. ORIS nie jest fenomenalny i nigdy nic takiego nie napisałem, więc trafiasz tym argumentem jak kulą w płot.

Tym samym kończę moje wypowiedzi na temat tej zacnej firmy. Niech piszą inni, bo widzę że fanbojstwo Omegowe zaczyna sięgać zenitu. Staje się to nie do zniesienia. Nie dajecie sobie nic powiedzieć i nie przyjmujecie absolutnie żadnej krytyki. Pogratulować.

 

chyba nie ma co tak tonu podnosić...

Jash nie napisał, że na podstawie 4 macanych Omeg uważa, że wszystkie są kiepsko wykonane, a jedynie że za często się do zdarza, a nie powinno zwłaszcza tak pozycjonowanej i "prestiżowej" marce, za którą płaci się niemałe pieniądze...

Zgadzam się z tym w 100%, a co do Orisa, to sam mam zastrzeżenia do mojego modelu - krzywo naklejone indeksy, słabiutka i nietrwała luma, odchyłka rzędu 8-10sek. na dobę... Jash napisze, że to w normie, ja uważam, że za 6tys katalogowo powinno się wymagać lepszej jakości (zwłaszcza dot. tych "rozjazdów" na tarczy), nie mówiąc już o Omedze za 2-3x tyle, gdzie jakiekolwiek niedoróbki nie powinny w ogóle mieć miejsca. Kieeeeedyś, jak zaczynałem interesować się zegarkami, to czytałem, że Omegi przechodzą dokładne "testy" i oględziny przez wykwalifikowany personel i nie ma mowy o jakiekolwiek niedoróbce, rysce, czy paprochu na tarczy. Zegarki miały być doskonałe pod każdym względem. Chyba dzisiaj jest zupełnie inna polityka - robi się dla mas, a więc i masowo, tnie się koszty i zwiększa produkcję... jak wszędzie.

 

Jarku - 8-10 sekund na dobę to zły wynik? Moim zdaniem nie. Czy napiszę, że to norma, tak. Jeśli zegarek nie ma certyfikatu COSC to wynik jest OK. Słabiutka luma - jaki masz model, bo przyznam, że nie wiem. W moim Orisie też nie świeci jak w Seiko przyznaję, ale Seiko świeciło mi 3 godziny, a Oris w moim prywatnym teście wytrzymał 11 godzin . Wole słabiej, a dłużej :P

Co do krzywo nałożonych indeksów wrzuć zdjęcia w innym temacie, chętnie podejmę polemikę. Jeśli tak jest w zegarku za 6 tysięcy to nie powinno mieć to miejsca. Tym bardziej w zegarkach za dwa, trzy razy tyle.

Tak masz rację, teraz idzie się na masę, a nie jakość. Tylko szkoda, że niektórzy sztucznie tę jakość próbują utrzymać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze niedawno byłeś taki bardzo, bardzo na Orisa, a teraz już Ci nie pasuje.

Ten fragment podoba mi się najbardziej :P....zaczynam lubić fantasy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Ten fragment podoba mi się najbardziej :P....zaczynam lubić fantasy.

 

Lubisz chyba od zawsze. EOT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jarku - 8-10 sekund na dobę to zły wynik? Moim zdaniem nie. Czy napiszę, że to norma, tak. Jeśli zegarek nie ma certyfikatu COSC to wynik jest OK.

 

Jacku, wiem, że to norma i dlatego nie mam argumentów, ale... mam też m.in. Tissota z niemodyfikowaną (w przeciwieństwie do Orisa) ETą 2824-2, za którego zapłaciłem 2 lata temu 1350zł i ten zegarek od samego początku robi odchyłkę rzędu 2sek. na tydzień :P

 

Słabiutka luma - jaki masz model, bo przyznam, że nie wiem. W moim Orisie też nie świeci jak w Seiko przyznaję, ale Seiko świeciło mi 3 godziny, a Oris w moim prywatnym teście wytrzymał 11 godzin . Wole słabiej, a dłużej ;)

BC4; świeci jako tako, bez szaleństw (jasność), ale krótko - do godziny;

 

Co do krzywo nałożonych indeksów wrzuć zdjęcia w innym temacie, chętnie podejmę polemikę. Jeśli tak jest w zegarku za 6 tysięcy to nie powinno mieć to miejsca. Tym bardziej w zegarkach za dwa, trzy razy tyle.

 

problem polega na tym, że w moim skromnym gospodarstwie brak jest lustrzanki z obiektywem makro, ale zobaczę co da się zrobić domowym sposobem B)

W razie czego dalej będę zaśmiecał już odpowiedni dział.

 

P.S. nie krytykuję mojego Orisa, ale uważam, że mógłby być pozbawiony tych niedociągnięć, które jednocześnie w zegarku marki takiej jak Omega w ogóle powinny być nie do pomyślenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

W moim Candino, który kosztował prawie 1/5 ceny Orisa Eta 2824-2 też była punktualniejsza :P Jakoś nie przykładam do tego wagi. Jeśli po 3-4 miesiącach docierania wynik będzie dla mnie mało satysfakcjonujący oddam do wyregulowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedociągnieć nie unikniemy zdarzają sie one w zegarkach od JLC czy innych topowych markach do Timexów(nie obrażając urzytkowników). Rozumiem, że każdy chce mieć perfekcyjnie wykonany zegarek płacąc za niego ciężkie pieniądze ale nie można mieć wszystkiego :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedociągnięcia niedociągnięciami, ale w sytuacji gdy do jednego salonu przychodza pod rząd dwie ewidentnie "niedorobione" PO to bardzo ciekawy zbieg okoliczności, zwłaszcza, ze widziałem rzeczoną Omegę, której zdjęcia ma wrzucić Enzo i powiem tyle, iż tak krzywo zamontowany bezel to jakas kpina tak samo jak podejście Swatcha do tematu, po odesłaniu zegarka do Swatcha zegar wrócił do salonu z informacją, iż został sprawdzony przez sztab techników i wszystko z nim w porządku, a trzeba być za przeproszeniem ślepym, żeby nie zauważyć tak krzywo zamontowanego bezela. Dochodzi do tego jeszcze kwestia pozostałych egzemplarzy, Seamaster 300 również z krzywym bezelem, Speedmaster z krzywo zamontowaną tarczą, o PO już nawet więcej nie będę pisał, bo nie widziałem jeszcze egzemplarza starej PO, w której wszystko jest tak jak powinno być, a takie kwiatki jak krzywy bezel, źle przyklejone indeksy czy krzywe szlofy koperty, to nie są niedociągnięcia, które faktycznie zdarzają się u różnych producentów, to jest zwykła kpina, podobnie jak podejście Omegi do klienta, który zgłasza się do nich z takim zegarem. Zamiast w reklamę powinni zainwestować w kontrolę jakości, której jak widać w Omedze nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

....o PO już nawet więcej nie będę pisał, bo nie widziałem jeszcze egzemplarza starej PO, w której wszystko jest tak jak powinno być...

 

Ufff, ale miałem szczęście. Miałem tylko jedną PO i akurat trafiłem tą jedną jedyną bez błędów :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra Panowie, oto zdjecie:

 

 

 

No i jak krzywo jest czy prosto? A jak indeksy, cos tez im troche nie wyszly...

post-1676-0-02145700-1326228650_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze Speedie z krzywo zamontowana tarcza..., ale w koncu co tam tarcza leci tylko jakis milimetr w lewo... mozna przezyc za te "marne" 16kzl z hakiem :P

post-1676-0-14252300-1326228998_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Ufff, ale miałem szczęście. Miałem tylko jedną PO i akurat trafiłem tą jedną jedyną bez błędów B)

 

No bo Ty się przedstawiasz w salonie "Dzień dobry, jestem KrystekOmega" :P i masz fory na dzień dobry. Na bank masz jakieś egzemplarze spod lady ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w mojej PO mam koronkę założoną do góry nogami. Przyzwyczaiłem się do tego ale niedoróbka ewidentna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem dwie nowe OMEGI po miesiąc każdą. PO opisałem już w recenzji, Speedmastera niedługo opiszę.

 

Ani jedna, ani druga nie miała żadnych widoczny gołym okiem, ani prze lupkę, wad czy niedoróbek. Ale pewnie też mi się trafiło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledze z PO odpadł indeks. Po zmianie tarczy w ramach gwarancji OK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra Panowie, oto zdjecie:

 

 

 

No i jak krzywo jest czy prosto? A jak indeksy, cos tez im troche nie wyszly...

 

Nie wiem gdzie oglądałeś ten zegarek, ale przecież to podróba! :) - wystarczy spojrzeć na jedynkę w datowniku (okno datownika też wydaje się nie takie jak powinno być, ale niewyraźnie je widać), trójkąt na bezelu (nie ma bata, żeby taka niedoróba była w oryginalnej PO!), szkło też jakieś dziwne, jakby bez podwójnego AR.

Co prawda pozbyłem się już dawno swojej PO, ale na pierwszy rzut oka widać, że z tym zegarkiem, który pokazałeś jest coś nie tak.

Z resztą, nie trzeba być ekspertem, wystarczy przejrzeć fotki w galerii, żeby zobaczyć różnice.

 

Dla porównania - jak wyglądał bezel w mojej PO.

 

zdjcieaz.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam podobne odczucia.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie zastanawia, czy kolega nie wiedział co miał w rękach, czy po prostu robi sobie z nas jaja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj już sobie porównywałem do mojej PO, i ta ze zdjęcia jest tragiczna. Nie chce mi się wierzyć, że jest to oryginalna Omega.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No do dobry zart Panowie.... podroba tak? W ramach uscislenia - oba zegarki (prezentowany Speedie i PO) sa prosto od Swatch Group Polska. Prezentowany egzemplarz PO osobiscie odpakowywalem z plastikowego case'a, w ktorych to zegarki przychodza z fabryki, lacznie z wszystkimi przywieszkami, kartami itp. itd. Brak AR'a? Chyba nie zauwazyliscie, ze na szkle w PO jest fabryczna folia. Co do innej daty - od chyba wiosny 2011 Omega zaczela stosowac nowa wersje kalibru 2500C - 2500D, ktora roznic sie z zewnatrz wlasnie inna czcionka daty.

 

Na marginesie - po odeslaniu egzemplarza PO, ktorego zdjecia wrzucilem, przyjechal inny egzemplarz, juz z prostym bezelem i... "tylko" krzywo przyklejonym indeksem na godz. 12. Nie ma co... jakosc jak cholera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, jeżeli jest tak jak piszesz, to ja już dziękuję za jakąkolwiek Omegę. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, że wyżej wspomniany egzemplarz był swieżutki i prosto od Swatcha, o żadnej podróbce nie ma mowy, zresztą Enzo już wspomniał o naklejonej folii i nowym werku. Nie wiem jak to wszystko wygląda w przypadku nowego PO, ale starszy model wygląda jak robiony na odwal się, szkoda, ze cena juz nie jest adekwatna do tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie zwracam honor, a sam zegarek woła o pomste do nieba.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Miałem dwie nowe OMEGI po miesiąc każdą. PO opisałem już w recenzji, Speedmastera niedługo opiszę.

 

Ani jedna, ani druga nie miała żadnych widoczny gołym okiem, ani prze lupkę, wad czy niedoróbek. Ale pewnie też mi się trafiło.

Chyba nie sądziłeś, że do recki prześlą Ci uwalony egzemplarz. Byliby już wtedy totalnymi samobójcami :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedociągnięcia niedociągnięciami, ale w sytuacji gdy do jednego salonu przychodza pod rząd dwie ewidentnie "niedorobione" PO to bardzo ciekawy zbieg okoliczności, zwłaszcza, ze widziałem rzeczoną Omegę, której zdjęcia ma wrzucić Enzo i powiem tyle, iż tak krzywo zamontowany bezel to jakas kpina tak samo jak podejście Swatcha do tematu, po odesłaniu zegarka do Swatcha zegar wrócił do salonu z informacją, iż został sprawdzony przez sztab techników i wszystko z nim w porządku, a trzeba być za przeproszeniem ślepym, żeby nie zauważyć tak krzywo zamontowanego bezela. Dochodzi do tego jeszcze kwestia pozostałych egzemplarzy, Seamaster 300 również z krzywym bezelem, Speedmaster z krzywo zamontowaną tarczą, o PO już nawet więcej nie będę pisał, bo nie widziałem jeszcze egzemplarza starej PO, w której wszystko jest tak jak powinno być, a takie kwiatki jak krzywy bezel, źle przyklejone indeksy czy krzywe szlofy koperty, to nie są niedociągnięcia, które faktycznie zdarzają się u różnych producentów, to jest zwykła kpina, podobnie jak podejście Omegi do klienta, który zgłasza się do nich z takim zegarem. Zamiast w reklamę powinni zainwestować w kontrolę jakości, której jak widać w Omedze nie ma.

 

 

Bardzo fajnie kolego, że się zarejestrowałeś tylko po to żeby to napisać.

Jeszcze fajniej, że teraz wszyscy, którzy na co dzień nie mają kontaktu z Omegami będą Ci wierzyć.

 

Zapraszam do mnie, mam ten "jeden z niewielu" starych PO, w którym wszystko jest tak jak powinno być.


wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem Omegi:

-Speedmaster DayDate

-Seamaster 300m

-Speedmaster Professional MoonPhase

-Speedmaster BroadArrow

mam Seamaster AquaTerra Chrono

 

w żadnym z tych zegarków nie widziałem niedoróbek. Nie jestem jakimś obrońcą Omegi, po prostu wrażam subiektywną opinie użytkownika, wszystkie były/są bez zastrzeżeń. Wszystkie zegarki kupowałem za granicą, może to ma znaczenie :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.