NAJNOWSZE ZAKUPY - NOWE NABYTKI

[Daniel*Komandir 28]

 

musisz mi wybaczyć... mam juz swoje lata :-)

 

do dziś się zastanawiam czy dobrze zrobiłem że nie łyknąłem tego komandira od Ciebie

 

Dobrze, bo bym napastował jak zboczeniec żeby go odkupić i to za dwa razy taką cenę xd Nie nie, byłoby lepiej , gdybyś ti był ty , przynajmniej bym może go chociaż zobaczył xd

 

Nie wiem, czy czytałeś tę historię: )!

 

"Mam nadzieję, że nie robię tutaj spamu, ale tak siedzę i siedzę, i muszę to opowiedzieć :]

 

Kiedyś popełniłem podobny błąd.

Sprzedałem komandira, od którego to się wszystko zaczęło, gdyby nie on, to może i nigdy NIE NOSIŁBYM zegarka.

 

Komandir był kupiony przez mojego świętej pamięci dziadka(krótko po sprzedaży zmarł ), później nosiła go maja mama, gdy to była w moim wieku. Widziałem go nawet na starych zdjęciach.

 

Zawsze podobał mi się ten zegarek, gdy miałem 4 lata, to porwałem go, zamknąłem się z nim w toalecie, po czym krzyczałem "nie oddam" Trochę go nosiłem, taki brzdąc musiał wyglądać pocieszenie, a na dzisiejsze realia, to i hipstersko

 

Ledwie to chodziłem, a już moje oczy przykówała charakterystyczna, czerwona gwiazdka:D

Wspomnienia wracają dzisiaj mocno.

 

Później był noszony tylko sporadycznie, aż do początku gimnazjum, kiedy to mój kolega wspomniał coś o zegarkach RAKIETA, a ja odpowiedziałem mu , że mam w domu rakiety i do tego "jeszcze jakiś, inny radziecki"

 

Był nim właśnie opisywany komandir. Założyłem go następnego dnia do szkoły i się zaczęło! W końcu chciałem się dowiedzieć czegoś więcej o nim, z trudem rozszyfrowywałem napis "KOMANDIRSKIE" (ze względu na ozdobną czciąkę) i wpisałem go w wyszukiwarkę allegro. Moje oczy wyszły z orbit gdy zobaczyłem mnogość modeli, dodatkowo byłem zafascynowany, że wiele jest podobnych do mojego okazu.

 

 

Zacząłem oglądać zdjęcia radzieckich zegarków i się zakochałem: ) Rozpoczęło się coś, co trwa do dziś.

 

Sprzedałem go, bo potrzebowałem zastrzyku gotówki, a samego komandira przestałem nosić, bo przestał mi się podobać, gdyż miał hahah malutką pajęczynkę na szkle, a wszyscy ówcześni "zegarmistrzowie" których to wtedy znałem, uznali, że szkło jest niemożliwe do wymiany. To przez tych pseudomajstrów go nie mam,no i oczywiście przez swoją głupotę.

 

Później osoba (z forum, zegarek sprzedałem na naszym bazarku) po moich pożalsię lamentach, postanowiła, że nawet może mi go odsprzedać, a była to nawet rozsądną propozycja, jednak nie miałem akurat wtedy pieniędzy(musiałbym odkupić dwa sprzedane wtedy razem zegarki)

 

Kto wie, może jeszcze kiedyś wrócę jak koszmar senny i ponownie poproszę Żal mogę mieć tyko do siebie. Kupujący to i tak zbyt dobry człowiek

 

Jego sprzedaż wyszła mi w sumie na dobre, bo już nigdy nie popelnię podobnego błędu. Teraz namyslam się 10000 razy, aż oczy mnie bolą od patrzenia na sprzedawany zegarek.

 

Oto i jego zdjęcie (swoją drogą zastanawia mnie jego fejm, prawie 800 wyświetleń)

 

 

Wyszedł tutaj bardzo źle!

 

Do dnia dzisiejszego, zdążyłem nawet zanabyć takiego komandira(i to NAWET DWA EGZEMPLARZE ) Jeden z nich jest unikalną, niedostępną wersją ZAKAZ MO CCCP, drugi jest zwyczajny, ale NOS :)"

Edytowane 27 Listopada 2014 przez Daniel*Komandir

[Daniel*Komandir 28]

generalnie lubi w nim farba pękać.....

Ech, szkoda, bo a

jest naprawdę piękna. flaga Robi największą robotę w tym komandirze. Ale myślę, że u mnie wytrzyma. Będę dbać i niego

 

musisz mi wybaczyć... mam juz swoje lata :-)

 

do dziś się zastanawiam czy dobrze zrobiłem że nie łyknąłem tego komandira od Ciebie

Coś Ciebie zacytować w poprzednim poście nie mogę Edytowane 27 Listopada 2014 przez Daniel*Komandir

[profaner 0]

no to zdecydowanie złe że go nie kupiłem :-)

 

po takim wstępie odsprzedałbym go po cenie zakupu :-)

 

jak już tu jestem to wrzucę nienowy nabytek ale zegarek który zawsze chciałem mieć....

Kupiłem i przeleżał rok w szafie (brak kasy na super wyczesany pasek) w końcu  kupiłem bylejaki pach za 7 zł i dziś miałem go pierwszy raz na ręku. Miała być wersja radziecka w chromie, kupiłem ruską w złocie i co? i nie żałuję cena była dobra (niestety mam przyzwyczajenie że ceny porównuję z cenami z początku radzieckiego zbieractwa).

W pracy kilka osób aż mnie się zapytało co ja dzisiaj mam na nadgarstku a miałem to:

 

 

 

 

Zdjęcie robione komórką w pracy więc przepraszam za jakość.

Podczas uploadu zacząłem się zastanawiać czy nie pokazywałem już go po zakupie.

[Daniel*Komandir 28]

Nie dziwota że pytali Daje powody i robi wrażenie. Rakiety są moimi numerami 2 , zaraz po wostokach.

[papax 104]

Ja z kolei jestem miłośnikiem Poljotów i wyrobów pierwszej moskiewskiej . Ale moje ruskie cudeńka ubieram bardzo rzadko, i to przeważnie na bardziej formalne okazje.

[Gregorian 158]

Po zdjęciach z aukcji, pora na własne zdjęcie

 

Po 25 latach wyciągnięty po raz pierwszy z pudełka, pierwszy raz na ręce. Zzakładam z wielkim bbólem. Chyba najpiękniejszy zegarek jaki mam. Wcześniej mnie aż tak nie zachwycał, ale na żywo prawie się przewróciłem na jego widok

 

Najtrudniejszy zegarek do sfotografowania w historii. Brzydal wyszedł jakiś! W realu wygląda 10000000xxxx...razy lepiej.

 

Zdumiewa mnie wygląd tej flagi, tutaj to średnio widać, ale sprawia jakby to była namalowana farbą do szkła, do tego położona właśnie na szklanej powierzchni . Bardzo się błyszczy i odstaje, jest lekko przezroczysta, prześwituje przez nią struktura tarczy.

 

Jak będę miał lepsze światło, to zrobię więcej zdjęć i dodam go do odpowiednich wątków. Może wyjdzie chociaż trochę strawniej.

 

Masz farta

Byłem pewien, że nikt go za 180zł nie kupi i czekałem na zakończenie aukcji, żeby potem ponegocjować ze sprzedającym niższą cenę.

Ale potem nie nastąpiło...!

Jakby wiedział, że tak to wyjdzie to sam bym go brał za tyle..

[Karolus 38]

rakieta i wostok i reklamówka z radzieckiej gazetki

 

[Łyski 192]

Masz farta

Byłem pewien, że nikt go za 180zł nie kupi i czekałem na zakończenie aukcji, żeby potem ponegocjować ze sprzedającym niższą cenę.

Ale potem nie nastąpiło...!

Jakby wiedział, że tak to wyjdzie to sam bym go brał za tyle..

Ja zapodałem 2 propozycje korupcyjne Sprzedającemu już gdy wystawił go po raz pierwszy. Był nieugięty    Widocznie czekał na  #Daniela*K...

Przy drugiej aukcji również myślałem że nikt go nie kupi. Cóż życie pełne jest niespodzianek!

Daniel - gratulacje!

[Daniel*Komandir 28]

Kurczaki, ale narobiłem ;0

 

Nie no, bym się chyba zapłakał gdyby ktoś go kupił przede mną! Byłem gotów brać za pierwszym razem, ale liczyłem na to, że samemu wystawi taniej. Później tylko czekałem na koniec aukcji: ]

 

Dziękuję za gratulacje i te opowieści

 

Czyli rakietę , jak i komandira sprzątnąłem sprzed nosów. Na jeszcze innego komandira, którego to ostatnio kupiłem, ponoć też było wielu chętnych.

Edytowane 28 Listopada 2014 przez Daniel*Komandir

[Enkil 7265]

Rakieta nie nowa ale dopiero dziś ją odświeżyłem

Łucz już był pokazywany z tarczą poljota (franken), obecnie doczekał się swojej twarzy

[Daniel*Komandir 28]

Dziś pora na kolejny egzemplarz tego modelu. Po drobnych staraniach, prawie NOS!

 

Chociaż zdjęcie na aukcji (pokazywalem je) było niezbyt ładne, to komandir okazał się w rzeczywistości jeszcze ładniejszy.

 

 

I TU MAM DYLEMAT, CZY ZAMIAST TEJ BRANSOLETKI, DAĆ GO NA SOLIDNY SKÓRZANY CZARNY PASEK Z POŁYSKIEM I BIAŁĄ NICIĄ NA KRAWĘDZIACH, KTÓRA TO BY BARDZO PASOWAŁA DO INDEKSÓW.

 

Jak myślicie ?

Edytowane 28 Listopada 2014 przez Daniel*Komandir

[oprzemyslaw 3741]

Pasek, ale jak to trudny wybór to sprzedaj zegarek

[Łyski 192]

Pasek, ale jak to trudny wybór to sprzedaj zegarek

Ta, SPRZEDAJ ZEGAREK!!    

Już mam propozycję korupcyjną plus owca  

[Daniel*Komandir 28]

Problemy by zniknęły, a izaoszczędziłbym na pasku

[Daniel*Komandir 28]

Dzienne zdjęcie, lepiej wyszło, więcej widać: ) Głupi kurz na szkle...

 

Ale bransoletka tyż fajna

[Zdzisiek 123]

Mi się udało zdobyć ( w sumie namieszaną - bo mechanizm ACzZ jest w niej od Czapy )  Mołnię w prawdziwym marmurze z dedykacją ... i kolejny olimpijski klucz.

 

 

 

[zasadas 5010]

Fajne, proponuje wkleić do budzików Slavy, Pokaż tam też mechanizm, będzie można ocenić jak wyglądały konstrukcje z latach osiemdziesiątych.

[Daniel*Komandir 28]

Chyba najfajniejsza Sława jaką widziałem. Cacuszko Kurde, chcę coś takiego

[zasadas 5010]

No to akurat najmniejszy problem, a czy najfajniejsza - popatrz w wątku - Budziki Slava. IMHO są fajniejsze . 

[sthool 200]

Mi się udało zdobyć ( w sumie namieszaną - bo mechanizm ACzZ jest w niej od Czapy )  Mołnię w prawdziwym marmurze z dedykacją ...

 

1.jpg

 

Ta Mołnia to z Allegro? Pojawiała się tam ostatnio taka sama, ale w dość dużej cenie. Sprzedający miał też drugą Mołnię - tańszą, ale nie marmurową. Ciężki ten marmur?

[Daniel*Komandir 28]

No to akurat najmniejszy problem, a czy najfajniejsza - popatrz w wątku - Budziki Slava. IMHO są fajniejsze .

 

Przejrzałem cały wątek i moim zdaniem tylko te mogą konkurować (twoje zdjęcia )

 

 

 

Coś wspaniałego, zwłaszcza ten pierwszy !

 

Edyt: to chyba te same Ale ten pierwszy ma jakby bardziej kopułowe szkło i inny wzorna obudowie.

Edytowane 29 Listopada 2014 przez Daniel*Komandir

[zasadas 5010]

Rzeczywiście ten sam, ale z tego modelu są jeszcze ładniejsze (rzadziej spotykane) wersje. (proponuje przenieść dyskusję do budzików, bo tu raczej naręczne królują )

[Zdzisiek 123]

Ta Mołnia to z Allegro? Pojawiała się tam ostatnio taka sama, ale w dość dużej cenie. Sprzedający miał też drugą Mołnię - tańszą, ale nie marmurową. Ciężki ten marmur?

Mołnia jest ze wschodu BY . Marmur jak każdy kamień nie jest lekki .  Występowały też takie Mołnie , ale plastikowe (też mam) . Na allegro była właśnie plastikowa. Kupując ze zdjęć ten model radzę pytać z czego jest wykonany bo można się przejechać. Generalnie Mołnie "kamienne" do tanich nie należą ( zawsze powyżej 100 .... _) .

W przypadku budzików SLAVA ( tylko i wyłącznie ) , " budziki olimpijskie klucz" są dość nieczęste.  Układając piramidę "rzadkości" wg. mnie są dość wysoko. Generalnie wg . mych obserwacji mamy : Budziki klucze , budziki TV , prostokątne (wszelkiej maści) , sputnik w 98% z połamaną rakietą, dla niewidomych ... pozostałe zaczynając od kurczaków.

Edytowane 29 Listopada 2014 przez Zdzisiek

[sthool 200]

Mołnia jest ze wschodu BY . Marmur jak każdy kamień nie jest lekki .  Występowały też takie Mołnie , ale plastikowe (też mam) . Na allegro była właśnie plastikowa. Kupując ze zdjęć ten model radzę pytać z czego jest wykonany bo można się przejechać. Generalnie Mołnie "kamienne" do tanich nie należą ( zawsze powyżej 100 .... _) .

Mam właśnie taką plastikową, która utrzymana jest w bardzo podobnej stylistyce - kształt i wymiary obudowy zbliżone lub nawet takie same, jak w marmurowej. Oczywiście się nie przejechałem - kupowałem z pelną świadomością, że jest to plastik. A z marmurowych, to mam tylko podstawkę w Mołnii "perkusyjnej" W każdym bądź razie gratuluję nabytku

Edytowane 29 Listopada 2014 przez sthool

[Rekiniasty 37]

Co prawda kwarc więc brzydziłem się jak brałem do ręki ale mówię kupie bo może się przyda