NAJNOWSZE ZAKUPY - NOWE NABYTKI

[Gość Wojciech1500]

To czy taki stary to taki pewien nie jestem, bo widziałem nawet takie w katalogach z lat 70-tych Ale Mozliwe, że z lat 60-tych, ale raczej II połowy.

[mayor 336]

To czy taki stary to taki pewien nie jestem, bo widziałem nawet takie w katalogach z lat 70-tych Ale Mozliwe, że z lat 60-tych, ale raczej II połowy.

Nowsze Vostoki 2605 nie miały szlifu  na werkach.

[Buczo 866]

Piękny!

[mayor 336]

Piękny stan ni ma co !!! to ten co ostatnio pytałeś czy wszystko z nim gra???

Naprawde ładnie zegareczek się uchował

Zdjęcie wyglada jak by ci go ktoś przez judasza w drzwiach pokazał                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                 

 Dokładnie ten co o niego ostatnio pytałem.

 

Zdjęcie faktycznie beznadziejne z I-phona 

 

Zdjęcie 

[Paweł Bury. 7191]

 

 Dokładnie ten co o niego ostatnio pytałem.

 

Zdjęcie faktycznie beznadziejne z I-phona 

 

Zdjęcie 

 

Nie no - nie zdjęcia a zegarki tu oglądamy a ten prezentuje się wybornie - tarcza nieskazitelna

[waski123 62]

Nie wiem czy się kwalifikuje czy nie.

[zasadas 5010]

A co to?

[Paweł Bury. 7191]

Zegar okrętowy

[mechanik 876]

U...waga ciężka okrętowy!

[zasadas 5010]

a da się zajrzeć jakoś od tyłu?

[Paweł Bury. 7191]

da się ale jest trochę rozkręcania - w tym jest chyba od strony tarczy dojscie do mechanizmu

Edytowane 30 Stycznia 2014 przez Paweł Bury.

[pmwas 6392]

Zostaw, nic ciekawego tam nie ma... Chodzik z przystawka balansową. Ale nabytek fajny, "klimatyczny"

[zasadas 5010]

Daj zobaczyć innym , nie każdy już widział. 

[Gregorian 158]

Ale odjazd.

Rozebrałeś jakiś okręt?

[Buczo 866]

Wow. Z demobilu MW?

[lec 129]

Lód w porcie Praskim i zajumał z barki, bo doszedł. 

[waski123 62]

  nie myślałem, że tym skromny nabytkiem wywołam takie poruszenie . Rzeczywiście waga ciężka, rzeczywiście okrętowy, być może z torpedowca, ale pewności nie mam. W każdym razie w tym kwartale obchodzi 40-te urodziny więc trzeba to uczcić (do majstra i na ścianę ). Z tyłu nie ma dojścia do mechanizmu więc od strony tarczy. Ja go sam nie będę rozbierał bo się na tym nie znam, ale poproszę majstra, żeby go przy mnie rozebrał, bo sam jestem ciekawy i zrobię zdjęcia. A co do demobilu, to każdy ma swoje źródełka

[zasadas 5010]

Zabrzmiało bardzo tajemniczo , miejmy nadzieję, że to źródełko to nie Kursk, bo by pewnie świecił cały w nocy . 

[Paweł Bury. 7191]

Z tyłu nie ma dojścia bo jest lita obudowa - zegar stosowany na niemal wszystkich jednostkach pływających nawet podwodnych okrętach atomowych więc jest duze prawdopodobienstwo że na Kursku też był - nawet dzisiaj obok sprzętu elektronicznego GPS wykorzystuje się stare sprawdzone rozwiazania jak nakrecane zegary i ręczny sprzet pomiarowy typu sekstans tak na wszelki wypadek.

A czy to skromny nabytek to bym nie powiedział i nie chodzi mi tylko o rozmiary ale cene też - całkiem niezle stoją takie cudeńka w ładnym stanie - a na ścianie z ładna podstawą drewnianą    

[waski123 62]

Na Kursku to raczej nie był, ale na okręcie tak, bo ma oryginalną drewnianą podstawę A co do świecenia to nie sądzę, ale potwierdzenie będę miał w poniedziałek  

[Paweł Bury. 7191]

Nie no ten konkretnie twój wiem że na Kursku nie był       pisałem o takich zegarach ogólnie

[waski123 62]

Wiem, że wiesz, pisałem do zasadasa

[zasadas 5010]

  Też wiem, że zegary z Kurska, zostały raczej na wiecznej wachcie,   ale chodziło mi raczej o wyjątkowość takich zegarów, gdyż nie ma ich zbyt dużo w powszechnym obiegu. Bardzo często z chwilą zakończenia zawodowego żywota, stają się pamiątkami ludzi którym szczęśliwie odmierzały czas i i ludzie bardzo rzadko się z nimi rozstają. Tym bardziej cenny. A znasz jego dokładne pochodzenie?

[waski123 62]

Niestety moje źródło na takie pytanie wzruszyło ramionami. Teoria o torpedowcu pochodzi od ciotki mojego kolegi, której całe życie zawodowe związane było z armią i bronią, również na poziomie projektowania różnych zabawek. Więc może coś w tym jest.

[Gość Akwafan]

Mój najnowszy zakup: