Nasze Budziki

[tarant 2958]

Dokładnie. Wypełniłbym to np. SuperLuminova "old radium" Swoją drogą, kto wie, jak wyglądało "new radium" ???

 

[mkl1 3851]

Tak też zrobię...

Mam nadzieję, że potrafię 

[mechanik 950]

Takiego Kaisera z68r znalazłem i po odmyciu całkiem ładny budzik ,ale czasem już myślę że kupuję trochę bez ładu i składu ...trzeba to będzie jakoś inaczej ogarnąć😕

[Marek Szajerka 804]

3 godziny temu, tarant napisał(-a):

 

Jak już pisaliśmy, niewiele budzików (i innych zegarów) z tej firmy przetrwało. Nie widziałem tez ich katalogów. Zatem szanse na odszukanie jak wyglądała ta brakująca wieżyczka są raczej niewielkie. Przyjąłbym, że była identyczna. "Zamkowe" budziki produkował tez Junghans, ale obudowa była bardziej skomplikowana (na tym zdjęciu brakuje jeszcze chorągiewki...).

 

Np. mój Kienzle nie miał zapewne drewnianego krenelażu. Politura jest nietknięta renowacją. Stan fabryczny. Jeśli miał, to zapewne z mosiężnej blachy. Są ślady po gwoździkach. Juz go pokazywałem wcześniej.

[Miirek 10]

6 godzin temu, Miirek napisał(-a):

Dzień dobry wszystkim. Chce się pochwalić moim nowym nabytkiem i prosić o identyfikacje producenta. Jest to mój pierwszy drewniany budzik i pierwszy raz widzę logo wyglądające jak by trzy razy literka U. To samo logo na płycie mechanizmu i na tarczy budzika. Niestety brak chyba drugiej wierzyczki a po za tym chyba kompletny. Jeszcze niesprawny ale mechanizm tez wygląda na kompletny. Może ktoś ma jakieś zdjęcie jak powinien wyglądać brakujący element.

Chciał bym jeszcze wrócić do tematu i pokazać moim zdaniem ciekawy wychwyt w tym budziku. Zabrałem się za rozbiórkę do czyszczenia i jeszcze nigdy nie widziałem takiego wychwytu w budziku. Przynajmniej w tych które posiadam 

[Marek Szajerka 804]

Wychwyt hakowy, popularny np. w budzikach HAU. W katalog u płyt G. Jacoba z 1943 r. na s. 32 jest informacja o dwóch identycznych mechanizmach budzików H.A.U, nr 415 20  i 415 21. Rozmiary płyt identyczne, także i rozstaw. Przy numerze po lewej stronie zaznaczona została kotwica kołkowa a po prawej kotwica hakowa. w przypadku H.A.U. z prostokątnymi płytami łatwo rozpoznać, jaka była kotwica. dla kotwic hakowy jest ogranicznik w płycie w formie kołka.

Pozdrawiam. Marek

Na zdjęciach wychwyt hakowy w budzikach H.A.U.

Edited December 4, 2021 by Marek Szajerka
dodatkowe zdjęcie

[tarant 2958]

12 godzin temu, Marek Szajerka napisał(-a):

Np. mój Kienzle nie miał zapewne drewnianego krenelażu. Politura jest nietknięta renowacją. Stan fabryczny. Jeśli miał, to zapewne z mosiężnej blachy. Są ślady po gwoździkach. Juz go pokazywałem wcześniej.

 

 

 

Miał.

 

W dniu 16.11.2019 o 14:18, Marek Szajerka napisał(-a):

 

 

Odpuszczam sobie w renowacjach bardzo często. Żeby tylko urzędnicy - konserwatorzy zabytków tak ściśle przestrzegali tej rzymskiej maksymy.

Tu inne moje przykłady.

Kienzle z lat ok. 1898-1921. Dorobiłem tylko stylizowaną koronę. Pozostała część jest nietknięta, nawet nie ma nowej politury. 

 

Drugi przykład to Junghans.

Nie posiadam zdjęcia sprzed renowacji. Napisze tylko, że z oryginału była tylko szafka bez podstawy, bez bocznych aplikacji, tylko aplikacje z blachy mosiężnej i oczywiście mechanizm z tarczą i wskazówkami. Reszty nie było, okleina zniszczona z ubytkami. Korona i boczne aplikacje zostały dorobione.

Pozdrawiam.

 

W dniu 16.11.2019 o 14:43, Anansi napisał(-a):

Hmm. I dlatego właśnie ja nie zajmuję się renowacją skrzyń...

 

[Kieszonkowe 656]

15 godzin temu, tarant napisał(-a):

Dokładnie. Wypełniłbym to np. SuperLuminova "old radium" Swoją drogą, kto wie, jak wyglądało "new radium" ???

 

A ja zrobił bym coś w tym stylu (no może troch jaśniejszą)

 

 

 

Pozdrawiam (ze szpitala) i życzę miłej niedzieli

 

Roman

Edited December 5, 2021 by Kieszonkowe

[mkl1 3851]

Dziękuję Romanie

 

 

 

tak z innej beczki....

Takie brzydactwo znalazłem na strych domu rodzinnego.

Brzydkie ale MIR ( 1962)

Trzeba naprawić, bo tak trzeba, nie może być niechodzący, nawet jak brzydki...

Co z tym zrobię nie wiem...???

 

 

 

 

Co ciekawe trochę inna zasada montażu.. osadzono tylko werk i pokrywkę tylną, a w innych widziałem kompletny (bez dzyndzla/przycisku i nóżek oczywiście) zegarek włożony do tej obudowy...

(????)

Edited December 5, 2021 by mkl1

[Dymar3 213]

W dniu 4.12.2021 o 15:27, kasiaMF napisał(-a):

I u mnie coś nowego. Budzik HAU Trommelwecker. Rok produkcji nie do końca znany, ale na pewno wiadomo, że w 1908 roku był produkowany, bo zdjęcie reklamy to potwierdza.

Budzik kupiłam z wtórną tarczą, ale udało się kupić oryginalny mechanizm HAU z tarczą więc wymieniona. Całkowita konserwacja to dzieło Damian Czasika – dziękuję.

 Takie logo  stosowali na mechanizmach.

Pięknie Kasiu wyszedł ten Twój "Trommel". 🙂 Też posiadam taki   z mechanizmem datowanym na kwiecień 1908r . Puszka i "bęben" również mosiężne , z oryginalnie zachowanym niklem w 99%. Ale Twoj bezdyskusyjnie ładniejszy:-) Nie jest to zbyt urodziwy model ale to naprawdę rzadka pozycja. Mój jeszcze nieczyszczony. O ile z zewnątrz jest ok to mechanizm mimo, iż wpełni sprawny potrzebuje czyszczenia:-)

Edited December 6, 2021 by Dymar3
.

[mechanik 950]

W dniu 14.11.2021 o 15:46, mechanik napisał(-a):

Znowu się skusiłem i przywlokłem z giełdy zwłoki dwóch budzików junghansa  ale do zrobienia 😄

 

 

 

Na razie zrobiłem malucha ,zostawiłem rany i blizny zdobyte w 93lata ,tak wskazuje data na werku 28 11 ale działa nadal świetnie !

Edited December 13, 2021 by mechanik

[Dymar3 213]

Ostatnio zawitał u mnie chodzik miniaturowy imitujący budzik:-) Prawdopodobnie francuski /napisy na deklu/ Zachwyciła mnie jego miniaturowa konstrukcja . Marka "Chronexor" o której nigdy wcześniej nie słyszałem a w internecie też jest niewiele. 

Budzik bardzo precyzyjnie wykonany, indeksy godzin metalowe nakładane na tarcze, grube szklane szkiełko, gruba mosiężna, ciężka obudowa. Tylne pokrętła to atrapy. Dzwonek służy jako koronką zegarka tj do nakręcania i po wyciągnięciu do góry do ustawienia godzin. Na pięknym i punktualnym chodzie. Średnica tarczy 2,2xm, wysokość całości 4,4cm 

 

Macie pojęcie co to może być i z jakiego okresu pochodzi?  Przed zakupem myślałem, że to pewnie jakaś samoróbka przerobiona z zegarka naręcznego ale gdy już do mnie dotarł i zobaczyłem precyzję wykonania uznałem, że być może był produkowany seryjnie?

Proszę o wszelkie sugestie:-)

Edited December 21, 2021 by Dymar3
Błąd

[mkl1 3851]

Nakręcany jest "dzwonkiem" ?

 

 Mechanizm wygląda jak któraś ETA...

[Dymar3 213]

Tak dzwonek służy jako koronka do nakręcania I ustawiania wskazówek. Zegarek mimo, iż wygląda jak budzik nie posiada funkcji dzwonienia.

[Marek Szajerka 804]

9 godzin temu, Dymar3 napisał(-a):

Ostatnio zawitał u mnie chodzik miniaturowy imitujący budzik:-) Prawdopodobnie francuski /napisy na deklu/ Zachwyciła mnie jego miniaturowa konstrukcja . Marka "Chronexor" o której nigdy wcześniej nie słyszałem a w internecie też jest niewiele. 

Budzik bardzo precyzyjnie wykonany, indeksy godzin metalowe nakładane na tarcze, grube szklane szkiełko, gruba mosiężna, ciężka obudowa. Tylne pokrętła to atrapy. Dzwonek służy jako koronką zegarka tj do nakręcania i po wyciągnięciu do góry do ustawienia godzin. Na pięknym i punktualnym chodzie. Średnica tarczy 2,2xm, wysokość całości 4,4cm 

 

Macie pojęcie co to może być i z jakiego okresu pochodzi?  Przed zakupem myślałem, że to pewnie jakaś samoróbka przerobiona z zegarka naręcznego ale gdy już do mnie dotarł i zobaczyłem precyzję wykonania uznałem, że być może był produkowany seryjnie?

Proszę o wszelkie sugestie:-)

U mnie też  miniaturowe maleństwo, tylko, że wkładane było w gniazdko zrobione z drewna, lub kamienia. Również nie jest budzikiem.

Firma : Zurex Pola Spot, 

 to dzisiejszy nabytek, budzik Rensie z mechanizmem Europy.

Rensie Watch Comp.

Germany

 

Pozdrawiam. Marek

[mechanik 950]

Kienzle  Baltic z 1925r , repetycja ,miedziowana puszka mięciutka jak papier aż trudno poprostować żeby nie porozciągać😉ale po umyciu  działa nadal doskonale i pasuje do kolegów na półce😄

[kasiaMF 234]

Świetny. Gratuluję.

[mechanik 950]

Jeszcze wymaga nowej lumy na wskazówkach,ale to już po świętach muszę poprosić Romana o  nią 🙂uprzedzając Go ,wiem że nie są to tanie rzeczy😁

[Yodek 2548]

Budzik JAZ, produkcja chyba tuż - powojenna o ile się nie mylę.

Wewnątrz brudny niemiłosiernie, a że z małych budzików jestem kompletna noga - kolega Mirek się zlitował i zgodzil się przeprowadzić serwis werku.

Oprócz mycia, była szybka do wymiany i brak 3 ozdobnych nakrętek, na które  nie miałam za bardzo pomysłu. 

Jak widać uroczy Jaz jest kompletny  - kolega ulitował się i dorobił (dotoczył) komplet nowych - ślicznych - pięknych nakręteczek.

Niniejszym dziękuję serdecznie za pomoc! 🤩🤩🥰

[Marek Szajerka 804]

Nowy nabytek, na porządniejsze czyszczenie musi poczekać  do wiosny.

Georg Würthner GmbH

Z jakich lat pochodzi, nie wiem. Zapisałem ramy czasowe firmy ok. 1930-68. Datacje utrudnia, jak dla mnie plastykowa lunetka pod szkłem. nie wiem, od kiedy je zaczęto masowo  stosować? 2 połowa XX w. to normalne, ale czy w latach 30?

Tu podobny egzemplarz, tylko, że z jednym dzwonkiem. Mechanizm jest identyczny.

Różnica w dekielkach jest tak, że na s. internetowej jest cyfra 73 a w przypadku mojego 26. Też nie wiem, co one oznaczają.

http://uhrenpaul.de/Uhrenseite/Grossuhren/sechste_Seite_Wecker_Wuerthner.php

Kluczyki nie są oryginalne. 

To jest mój pierwszy budzik tej firmy. Dla porównania chodzik, który juz pokazywałem w stylu Art Deco.

 

 

 

[mechanik 950]

Przerwę "przedświąteczną" wykorzystuję na drobne prace przy zapasach budzików i tak doprowadziłem do porządku Bayarda malucha z lat 40 

[Marek Szajerka 804]

U mnie podobnie. 5 lat temu nabyłem taki anonimowy złom. Dzięki Koledze kieszonkowe,  (pozyskany od Niego katalog płyt Jacoba), dowiedziałem się, że to jest Kienzle. Kilka lat temu ten mechanizm uruchomiłem. I tak w stanie muzealnym był przez kilka lat i w zasadzie jest nadal. Niedawno pozyskałem anonimowa ramkę od jakiegoś budzika. Okazało się, że być może jest od budzika tej firmy. Tylna kapa, której nie ma, jej sposób mocowania występuje w budzikach Kienzle. Obecnie jest to kategoria Frankenstein.

Płyta: Georg Jacob, 1943 r.,  Nr 414 10, s.29. Pozycja oznaczona gwiazdką, jako niedostępna.

Fot.1-2. Stan w 2016 r. , przed uruchomieniem.

Fot. 3-4, po naprawieniu mechanizmu.

Fot.5 -6. Przykład kompletnego Kienzle

 

Edited December 22, 2021 by Marek Szajerka

[Dymar3 213]

Koledzy i koleżanki proszę o pomoc w identyfikacji tego jegomościa, który dotarł dziś do mnie i niebawem dostanie nowe życie.  

Może FMS? 

 

Konstrukcja dość popularna z słupkiem do "bigla" między dzwonkami ale jakoś nie mogę skojarzyć i odnaleźć w necie wcześniej widzianych przeze mnie tego typu modeli. Oprócz uwidocznionej na foto sygnatury brak innych oznaczeń zarówno na tarczy i werku.

 

Bardzo fajny stan do odnowienia. Zero wgnieceń, pęknięć myślę że za kilka tygodni pokażę jak wyszedł:-)

[kasiaMF 234]

Fajny, gratulacje. Thomas Haller  ok 1920 rok. 

[Dymar3 213]

29 minut temu, kasiaMF napisał(-a):

Fajny, gratulacje. Thomas Haller  ok 1920 rok. 

Dziękuję bardzo Kasiu:-) a masz może jakąś grafikę katalogową z tym modelem?