Master Yoda 2171 #176 Napisano 20 Lutego 2013 No to i ja...W Lublinie w jednym z gmachów uczelnianych studentka weszła do punktu xero proszac o rozmienienie 10zł-chciała kupic kawe w automacie.....Znajomy poinformował ze automat przyjmuje rowniez banknoty...Dziewczyna złozyła "dyche"na cztery i zapchała otwór na monety...... Czy to swiadczy ze poziom nauczania ,czy wykładowcy sa słabi?Moim zdaniem nie.....Mam 40 kilka lat ,z mojej klasy liczacej 30 osob[szkoła podstawowa]-jakies 3 czy 4 osoby dostalo sie na studia wyższe...Teraz kazdy kogo stac "idzie"na studia-i nie wazne czy zna tabliczke mnożenia ,czy jak jedna z moich kolezanek z pracy[5rok prawa na KUL]uwaza ze Wojciech Jaruzelski to pierwszy Polak w kosmosie,niewazne,dyplom "trza"miec.........I niech mi teraz ktos powie ze nieograniczony i powszechny dostep do wiedzy jest dobry..... [żart] 0 Pozdrawiam, Marek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #177 Napisano 20 Lutego 2013 Ogólnonarodowa zrzuta. Wracając do linku, wybrałem z niego parę ciekawych inwestycji w Warszawce. Kwoty przyprawiają o zawrót głowy Wiosna 2012 koniec remontu Muzeum Narodowego (15 mln zł)Gmach Muzeum Historii Żydów Polskich (180 mln zł) planowane otwarcie, kwiecień 2013.Park Łazienkowski (60-80 mln zł), do 2015 roku.Muzeum Wojska Polskiego w Warszawskiej Cytadeli (szacowany koszt 485 mln zł). Planowane oddanie do użytku, kwiecień 2014.Muzeum Katyńskie (58 mln) 2014.Planowane Muzeum Historii Polski, prace ponoć mają ruszyć w 2014 (320 mln zł). http://m.warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,106541,11012239.html?i=0 Mój komentarz. http://www.google.pl/search?aq=&hl=pl&rlz=1T4GGHP_plPL423PL423&q=gin%C4%85ce+zabytki+dolnego+%C5%9Bl%C4%85ska&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=8wolUa6cJZGGhQffp4C4CA&biw=1280&bih=630&sei=-golUbPVLJKLhQf_14H4CQ 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #178 Napisano 20 Lutego 2013 (edytowane) BTW czy Politechnika Wroclawska nie zostala zalozona przez bylych profesorow z Lwowa i ich dumnych kontynuatorow?Kalam swoje gniazdo, i robie to celowo, bo nie roznicuje ludzi wg miejsca zamieszkania. Została, została. Jednym z jej założycieli był mój wujek. Profesor ze Lwowa...urodzony w Nochowie koło Śremu. Poznańskolwowskiwrocławianin, absolwent Politechniki w...pruskim (od 1866 r. ) Brunszwiku. Edytowane 20 Lutego 2013 przez tarant 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #179 Napisano 20 Lutego 2013 (edytowane) Została, została. Jednym z jej założycieli był mój wujek. Profesor ze Lwowa...urodzony w Nochowie koło Śremu. Poznańskolwowskiwrocławianin, absolwent Politechniki w...pruskim (od 1866 r. ) Brunszwiku. A mój wujek, zwyczajny profesor PP, instytut technologii tworzyw sztucznych , robi studentom trzeciego i czwartego roku wejściówki z dodawania, odejmowania, mnożenia i dzielenia ułamków tzw. zwykłych i jest problem .Pytanie z wejsciówki wujka: gdy do blaszanej puszki podłączymy pompę próżniową i usuniemy z wnętrza większą część wypełniającego ją powietrza, puszka ulegnie zgnieceniu, co je spowoduje? Edytowane 20 Lutego 2013 przez kiniol 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Master Yoda 2171 #180 Napisano 20 Lutego 2013 A mój wujek, zwyczajny profesor PP, instytut technologii tworzyw sztucznych , robi studentom trzeciego i czwartego roku wejściówki z dodawania, odejmowania, mnożenia i dzielenia ułamków tzw. zwykłych i jest problem .Pytanie: gdy do blaszanej puszki podłączymy pompę próżniową i usuniemy z wnętrza większą część wypełniającego ją powietrza, puszka ulegnie zgnieceniu, co je spowoduje? :P -anaboliki? 0 Pozdrawiam, Marek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #181 Napisano 20 Lutego 2013 Nie, dawaj dalej 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Master Yoda 2171 #182 Napisano 20 Lutego 2013 Rozumiem ze padła "madra" odpowiedz a my mamy zgadnać?Stawiam na-przyciaganie Ziemskie...... 0 Pozdrawiam, Marek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #183 Napisano 20 Lutego 2013 Problem tkwi nie w udzieleniu odpowiedzi tu, lecz fakt, że 3/4 studentów nie wiedziało i to jest wiele dające do myślenia.Może faktycznie studia nie są dla wszystkich... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Master Yoda 2171 #184 Napisano 20 Lutego 2013 Nigdy chyba nie były...... ...a moze 80% dzisiejszej mlodziezy jest wybitnie "madre-"tzn rodzice maja pieniadze i wysokie mniemanie o swoich pociechach?A ze corka czy syn butów sam bez mamy nie potrafi zasznurowac...-niech idzie na studia,moze sie nauczy.... Przeciez to takie madre dziecko..-od komutera nie odchodzi 0 Pozdrawiam, Marek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kobas 329 #185 Napisano 20 Lutego 2013 W tym tygodniu we Wrocławiu odbędzie się giełda staroci. Ciekawy jestem czy ktoś z grona Dolnoślązaków będzie w sobotę lub niedzielę. Byłaby możliowość sptkania bratnich dusz. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #186 Napisano 20 Lutego 2013 Byłaby, ale chyba raczej będę wnukiem zajęty... 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
STARUSZEK 207 #187 Napisano 20 Lutego 2013 (edytowane) . Edytowane 23 Lutego 2013 przez STARUSZEK 0 cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy ! Piotr. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
FRANK 1 #188 Napisano 20 Lutego 2013 Ale staruszek im dowaliles .Ciekawi mnie co teraz napisza.Z tego wynika,ze do dzisiaj zyja w Polsce rdzenni potomkowie rodow Prusa.Zapewne wszystkim chodzilo ogolnie o Prusakow jako Niemcow a nie rodow pochodzacych od Prusa.Ten watek historyczny jest znakomity i niezmiernie ciekawy. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2972 #189 Napisano 20 Lutego 2013 Jak wiele dzieli Prusów od Prusaków przeczytać można tutaj:http://prusowie.pl/historia/co_stalo_sie_z_prusami.php 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr Ratyński 407 #190 Napisano 20 Lutego 2013 Ciekawy temat z narodowością pruską. Prusacy raczej byli, a przynajmniej tak wynika z ...:[...] Dobrze napisałeś, narodowość była pruska, nie prusacka.A Prusów od prusaków dzieli kilkaset lat. Tak jak zapodał linka tarant i tutaj w Wikipedii. 0 Piotr Ratyński Adhibe rationem difficultatibus. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
STARUSZEK 207 #191 Napisano 21 Lutego 2013 (edytowane) . Edytowane 23 Lutego 2013 przez STARUSZEK 0 cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy ! Piotr. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr Ratyński 407 #192 Napisano 21 Lutego 2013 Czyli są Prusami? Bo narodowości prusackiej nie było. 0 Piotr Ratyński Adhibe rationem difficultatibus. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
STARUSZEK 207 #193 Napisano 21 Lutego 2013 (edytowane) . Edytowane 23 Lutego 2013 przez STARUSZEK 0 cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy ! Piotr. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Staszek60 4 #194 Napisano 21 Lutego 2013 Piotrze i Piotrze doskonale wiem o które Prusy chodzi w tym temacie, ale mieszkaniec Śląska dzisiaj jest Polakiem a korzenie ma pruskie ponieważ "dziad i pradziad" byli narodowości pruskiej Oczywiście celowa gra słów.To taka inna perspektywa ale trudno jej zaprzeczyć No ,niby tak.Ale jesteśmy wszystkim po trochu: Polakami, Niemcami, Czechami .Od bodajże 1365 roku kiedy Kazimierz Wielki sprzedał Śląsk Czechom i zrzekł się Śląska po wsze czasy te ziemie najkrócej były w Polsce.Czesi, Niemcy a dopiero od 1921 roku Polska .Ogólnie można powiedzieć : Ślązacy , mimo oporów innych do 1945 roku mieli swój określony światopogląd . Teraz rodowitych Ślązaków pozostało bardzo niewiele (między innymi dzięki wywózkom po wojnie i olbrzymiej masie napływowej )Tak więc pisząc bardzo ogólnie, Śląsk nigdy nie był pod zaborem, nie zaznał wolności szlacheckiej itp . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasiaMF 234 #195 Napisano 21 Lutego 2013 No chyba masz rację...Opowiem Wam pewną historię (miłosną?) Było sobie kiedyś panisko – junkier prusacki, a były to czas ostatniego zaboru. Zakochał się na swe ( i nie tylko) nieszczęście w Polce, i tak go ta miłość dopadła, że się ożenił, wbrew woli rodziny ma się rozumieć.Niebawem po ślubie ukochana małżonka zaciążyła. Rodzina owego junkra nie zaakceptowała tego małżeństwa-mezaliansu i wywierała naciski (groźby wydziedziczenia itp.) na zakochanego junkra. Toteż z biegiem czasu jego zapał gasł, a frustrację zaczął topić w kieliszku. Kiedy nastąpił czas porodu potomka jaśnie pan właśnie upajał się z rozpaczy na swój los, a że po kieliszku robił się agresywny… Miast cieszyć się z potomka, ze złości na swój los wylał wiadro lodowatej wody ze studni na matkę swego potomka. Żonę będącą w połogu doprowadziło to do paraliżu i wczesnej śmierci. Dziecko wzięła rodzina matki na wychowanie. Nazwisko dziecka z czasem spolszczono z von Manthay na Mantaj. Ojciec wycofał się i wrócił do swoich. Nigdy więcej nie spotkał się z synem.Owy junkier prusacki był moim pradziadkiem…Smutna w sumie historia. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #196 Napisano 21 Lutego 2013 Dzisiaj powiemy,że byli Prusami masz rację, o narodowości prusackiej nie słyszałem. Natomiast w starych tekstach jest mowa o Prusakach, w czasie to określenie zmieniło swoje znaczenie aby rozróżnić dwa pojęcia. Czy opieramy się na starym czy nowym to kwestia umowna.Kurcze, tak sobie czytam i czytam i dochodzę do wniosku, że d*pa w kwiatach to nie to samo co kwiaty w d*pie... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
STARUSZEK 207 #197 Napisano 21 Lutego 2013 (edytowane) . Edytowane 23 Lutego 2013 przez STARUSZEK 0 cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy ! Piotr. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mariusz 109 #198 Napisano 21 Lutego 2013 Kurcze, tak sobie czytam i czytam i dochodzę do wniosku, że d*pa w kwiatach to nie to samo co kwiaty w d*pie... A kaktus to kwiat ? ( jak np zakwitnie ) 0 Pozdrawiam Mariusz Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nash13 16 #199 Napisano 21 Lutego 2013 No chyba masz rację...Opowiem Wam pewną historię (miłosną?) Było sobie kiedyś panisko – junkier prusacki, a były to czas ostatniego zaboru. Zakochał się na swe ( i nie tylko) nieszczęście w Polce, i tak go ta miłość dopadła, że się ożenił, wbrew woli rodziny ma się rozumieć.Niebawem po ślubie ukochana małżonka zaciążyła. Rodzina owego junkra nie zaakceptowała tego małżeństwa-mezaliansu i wywierała naciski (groźby wydziedziczenia itp.) na zakochanego junkra. Toteż z biegiem czasu jego zapał gasł, a frustrację zaczął topić w kieliszku. Kiedy nastąpił czas porodu potomka jaśnie pan właśnie upajał się z rozpaczy na swój los, a że po kieliszku robił się agresywny… Miast cieszyć się z potomka, ze złości na swój los wylał wiadro lodowatej wody ze studni na matkę swego potomka. Żonę będącą w połogu doprowadziło to do paraliżu i wczesnej śmierci. Dziecko wzięła rodzina matki na wychowanie. Nazwisko dziecka z czasem spolszczono z von Manthay na Mantaj. Ojciec wycofał się i wrócił do swoich. Nigdy więcej nie spotkał się z synem.Owy junkier prusacki był moim pradziadkiem…Smutna w sumie historia.Syn go nigdy nie chcial odnalezc? Smutna w istocie ta opowiesc 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasiaMF 234 #200 Napisano 21 Lutego 2013 Wyrzekł się syna i zerwał wszelkie kontakty. Czegóż więc miał szukać? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach