Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

[eye_lip 19319]

Nowa kiera zamontowana dziś:

 

[egzo18 629]

Widzę, że lubisz pro. Fajny. Ja jakoś przyzwyczaiłem się do " rurek " marki ritchey. Mqm cały set - kierka, mostek i sztyca ritchey ale tylko comp.

[eye_lip 19319]

W starych rowerach kupowałem zwykle 3T i Cinelli a w nowych jakoś PRO mi podpasowało. Nowa kiera jest bardzo wygodna, przez to że jest krótsza od seryjnej (do tego lżejsza) i ma fajne kąty oraz klasyczne gięcie (nie lubię ergo). Teraz tylko jakaś ładna owijka i gitarka będzie.

[egzo18 629]

Nie znam się na kierach szosowych.

Ale na temat kierownic mtb mogę zrobić wykład

[suqub 113]

Jestem jak Rocky Górka mnie nie pokonała

Jupiiii

[egzo18 629]

No to gratulujemy postępów

[vandit 1064]

nic dziwnego, imbus 2.5 to lichy patyczek a przy takiej długości to niewiele trzeba żeby go ukręcić. Będę musiał dokupić dłuższy imbus albo zrobić jakiś patent i będzie działać.

 

 

z czystej ciekawości poszedłem sprawdzić u siebie, zwykły imbus 2,5 NEO wszedł jakieś 4,5 cm i bez problemu można było regulować i najważniejsze - regulacja działa

 

[trollu 692]

Tylko ta śruba która u Ciebie jest na zewnątrz u mnie jest schowana głęboko w goleni, jutro zrobię fote

[ksawery 22]

Obręcz jest zgrzewana i wygląda jak wiele innych obreczy które po tym procesie nie były powtórnie frezowane. Nawet przy takiej konstrukcji nikt normalny nie odwazył by się zostawić jej bez trwałego połączenia chociażby tego typu.

Wentyl to najsłabszy punkt obręczy i oczywiście zdarzają się w tym miejscu deformacje zazwyczaj po wielu, wielu dziesięciu tys km, albo naprawdę od konkretnego uderzenia, jednak przy takim peknięciu śmiem twierdzić że ta obręcz wykonana jest z marnego stopu.

Nie pchałbym się w te koła, a zastapiłbym konkretnymi szprychowymi z powodu wyżej opisanego jak i  im mniej szprych tym wiecej różnych defektów w stylu centra, czy deformacja lub pękniecie obręczy.

Zgrzewana, w którym miejscu? Widać szczelinę na wylot. Nie czepiam się, jestem ignorantem w tej dziedzinie po prostu. Koła to Rigida Alloy Holandia.

Według rower z takimi kołami fajnie by wyglądał, tym bardziej, że szprychy to wytłoczki blaszane, a nie odlewy. Gdybym kiedykolwiek złożył z nimi rower, to raczej do okazyjnych przejażdżek, a nie codziennej eksploatacji.

[vandit 1064]

Tylko ta śruba która u Ciebie jest na zewnątrz u mnie jest schowana głęboko w goleni, jutro zrobię fote

 

czyli masz coś takiego:

tak czy siak imbus nie wchodzi głęboko IMO zwykły powinien dać radę....jak nie to kombinuj przedłużkę

 

[sirkozi 14]

Zgrzewana, w którym miejscu? Widać szczelinę na wylot. Nie czepiam się, jestem ignorantem w tej dziedzinie po prostu. Koła to Rigida Alloy Holandia.

Według rower z takimi kołami fajnie by wyglądał, tym bardziej, że szprychy to wytłoczki blaszane, a nie odlewy. Gdybym kiedykolwiek złożył z nimi rower, to raczej do okazyjnych przejażdżek, a nie codziennej eksploatacji.

 

W tej obręczy masz najprawdopodobniej sleeve joint, jak na zdjęciu:

 

[ksawery 22]

To by pasowało.

[mati7811 105]

 

Testy w terenie.

Edytowane 17 Września 2016 przez mati7811

[TeJot 120]

Testy w terenie.

 

:D Wiedziałem że tak będzie.

 

W zeszłym tyg. testowaliśmy z młodzieżą faty na Twisterze w Bielsku Enduro Trails

 

 

 

[meXy 368]

Dawno tak nie zmokłem jak dzisiaj w Jakuszycach. Jutro miały być singletraki, ale nie wziąłem czepka...

[mati7811 105]

:D Wiedziałem że tak będzie.

 

W zeszłym tyg. testowaliśmy z młodzieżą faty na Twisterze w Bielsku Enduro Trails

 

 

 

 

Tydzień temu kupiłem fata 6 letniej córce (kola 20 cali opona 4 cale). Dzieciak spać nie może, cały czas chce na rower . Na starym zwykłym rowerku strasznie się męczyła nawet po zwykłych ścieżkach leśnych przy odrobinie piachu. Teraz jedzie jak po maśle i nie ważne czy piach, kamienie, trawa, szyszki, zjazdy, podjazdy, itd. Mało tego, widzę że ma z tego ogromna frajdę. No i wobec powyższego trochę jej pozazdrościłem. Dodatkowo podczas naszych wspólnych wypadów patrzyłem na tą jej tłuściutką oponę i zarazem na moja chudzinę w Krossie i jakoś mi ten Kross totalnie przestał pasować optycznie wiec stało się, kupiłem fata również sobie. Na razie zapoznaje się z rowerem no i cóż mogę powiedzieć. Asfalt to nie jego żywioł ale dramatu nie ma. Za to w terenie jest ekstra tyle ze muszę chyba kupić kask bo to się może źle skończyć 

[sirkozi 14]

Kilka osób pytało o kaski, w tym te enduro/AM. Canyon ma aktualnie wyprzedaż i sporo kasków jest w fajnych cenach. Polecam zajrzeć.

[TeJot 120]

Tydzień temu kupiłem fata 6 letniej córce (kola 20 cali opona 4 cale). Dzieciak spać nie może, cały czas chce na rower . Na starym zwykłym rowerku strasznie się męczyła nawet po zwykłych ścieżkach leśnych przy odrobinie piachu. Teraz jedzie jak po maśle i nie ważne czy piach, kamienie, trawa, szyszki, zjazdy, podjazdy, itd. Mało tego, widzę że ma z tego ogromna frajdę. No i wobec powyższego trochę jej pozazdrościłem. Dodatkowo podczas naszych wspólnych wypadów patrzyłem na tą jej tłuściutką oponę i zarazem na moja chudzinę w Krossie i jakoś mi ten Kross totalnie przestał pasować optycznie wiec stało się, kupiłem fata również sobie. Na razie zapoznaje się z rowerem no i cóż mogę powiedzieć. Asfalt to nie jego żywioł ale dramatu nie ma. Za to w terenie jest ekstra tyle ze muszę chyba kupić kask bo to się może źle skończyć 

Otóż i to. Mój syn śmiga na 2,8 calowych oponach (te na zdjęciach powyżej) i świata poza tym rowerem nie widzi. Wyjechał na sam szczyt Koziej Góry (680 m. wys.) bez schodzenia z roweru. Robiliśmy przystanki oczywiście aby odpocząć ale ani przez moment nie wprowadzał roweru. Mijaliśmy grupki młodszych i starszych wprowadzających rowery pod górę. A jak zjechaliśmy z Twistera to nie chciał wracać do domu i co dzień pyta kiedy znów pojedziemy na ścieżki Enduro Trails. Faty to niesamowita frajda z jazdy i jak to komuś zaskoczy to nie ma odwrotu. Dla dzieci z kolei to niesamowita łatwość doskonalenia technik jazdy i zabawy równocześnie. 

 

Kask konieczny bo fatbike pozwala na więcej niż jakikolwiek inny rower. Łatwo się zapomnieć i już się pędzi w niebezpiecznym terenie >50/h.

 

Gratuluję zakupu, jak to mówią będziesz Pan zadowolony

 

 

 

Edytowane 17 Września 2016 przez TeJot

[egzo18 629]

Kawał pięknego roweru ten spec

[TeJot 120]

Kawał pięknego roweru ten spec

 

To prawda. To jeden z nielicznych, które znam rowerów dziecięcych z działającym amortyzatorem przednim. Ugięcie 70 mm działa nawet pod niską wagą młodego chłopaka czy dziewczynki. Ogólnie rower dziecięcy zaprojektowany i wykonany z głową. Nisko prowadzona górna rura, długa sztyca z możliwością wymiany na jeszcze dłuższą, koła 24" przy szerokości 2,8 cali, różny poziom wyposażenia w zależności od zaawansowania jazdy dziecka, duża możliwość upgrade'ów. Poza tym rower odporny na wszelakie głupoty wyczyniane przez dzieci.        

[egzo18 629]

Miałem na myśli czerwonego speca kolegi

Ale ten dziecięcy też fajny.

Co do widła. Kupowałem kuzynce na komunię rower.

Kupiłem superiora painta na kołach 24 i tam jest wideł suntoura jakiś i o dziwo on pod nią działa. A jest lekka jak piórko.

Rower również na równej specyfikacji. Wszystko markowe ( shimano acera i altus. Oryginalnie z tyłu był tournay ale podmienili za darmo na acere) .

Ale 1200 zł za rower " komunijny " to nie mało

 

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[TeJot 120]

Miałem na myśli czerwonego speca kolegi

 

To przepraszam, że się wciąłem.

Co to Fatboya kolegi to też potwierdzam, że bardzo fajny bo ujeżdżałem takiego   

[egzo18 629]

Nic się nie wciołeś

Rowery dziecięce, to jest również szeroki temat.

Powiedział bym nawet, że temat jest trudniejszy niż rowery " dorosłe "

 

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[mati7811 105]

Hehe, dziękuje za dobre słowo kolego Egzo18. Powiedzmy że wszystkie Spece ładne i porządne zarówno te małe i te duże   . Jest to kawal roweru tu się zgodzę ale czy to był właściwy wybór w kategorii Fatbike tego nie wiem. W miejscowych sklepach był mały wybór tego typy rowerów i nie wiele większy w internecie. Z racji tego że na rowerze trzeba usiąść i najlepiej się przejechać to nie miałem za wiele możliwości. Fatboy Speca był w sumie pierwszym i jedynym na którego się rozchorowałem. Nie wiem czy słuszną rzeczą w tym rowerze jest brak przedniej przerzutki. Martwiłem się również czy brak amorka nie będzie dyskomfortem ale po pierwszym rajdzie nie mogę narzekać bo nierówności świetnie amortyzuje opona. Więcej na pewno będę mógł powiedzieć za jakiś czas.

Edytowane 17 Września 2016 przez mati7811

[eye_lip 19319]

Spec wygląda obłędnie.