Z tymi Błoniami to w ogóle jest dziwna sprawa. Ta tarcza występowała w 3 wersjach: 1. Indeksy nacinane pokryte farbą w złotym kolorze - jak tarcza powyżej 2. Indeksy nacinane lecz pokryte farba w srebrnym kolorze 3. Indeksy na 3, 6, 9 i 12 nacinane pokryte farbą w złotym, kolorze. Pozostałe indeksy malowane w czarnym kolorze. Jeżeli chodzi o dwie pierwsze wersje to naturalnym by sie wydawało że do indeksów złoconych wkładamy wskazówki złocone a do srebrnych - srebrne.Jednak nie jest tak do końca. W moich 7 Błoniach tylko w dwóch pasują wskazówki do indeksów wg. powyższego klucza. W pozostałych pieciu sztukach mam złocone indeksy i srebrne wskazówki jak powyżej. Z czego to wynika - nie wiem.
Kol. pirx65 - pojechałeś po bandzie tym Zodiakiem. Ach jak Ci k....... zazdroszczę Spitolony mam cały tydzień a może i miesiąc. Gratulacje . Jakbys się go pozbywał - jestem pierwszy w kolejce
Panowie Super zakupy. Gratulacje Niektóre z modeli rzadkie i w bardzo ładnych stanach. Ja też coś ostatnio przygarnąłem Taki Wostok Amfibia Oficerski " Zakaz MO CCCP ". Koperta stalowa " ministerska" uszy 22 mm. Automat. Tarcza- niestety jak to bywa w Wostokach z pajęczynką Stary Saturn. Tarcza w rzadszym wydaniu Rakieta 23 kamienie w okolicznosciowym wydaniu
Antyp - możesz zapodać zdjęcie mechanizmu? Coś mi sie jednak wydaje że to składak. Zegarki pod brandem Sekonda produkowane były przez kilka fabryk. Tak na szybko z pamięci : Wostok, Sława, Poljot, Rakieta, Zaria. Zawsze jednak Fabryki te pakowały swój mechanizm do swojej koperty. Inna była tylko tarcza.
Powiem że jest z tym Poljotem jeszcze gorzej niż napisali koledzy Koperta niestety ale nie z tego modelu. Pochodzi z Cornawina o czym świadczy sygnowanie z tyłu - 22 k.gold plated. Mechanizm skladany co najmniej z dwóch - różne fazowania mostków. Mechanizm wg. mnie pochodzi własnie z Cornawina. No i tarcza - wg mnie niestety ale współczesny charkowski wyrób.
Rozumiem ze kwestię tego co pokazujemy został już rozwiązany przez kol. Krzysztofa. Mnie jednak w dalszym ciągu nurtuje to co napisałeś powyżej: 99.9% stanowią tarcze ale czego? Wartości zegarka? może części składowych? A może jeszcze czegoś innego? Co w takim razie stanowi te 0.1% ? I jeszcze jedno mam pytanie jeżeli pozwolisz. Co nosisz na nadgarstku bądz też w kieszonce ? Cały zegarek czy też może samą tarczę? _Kwiatek_ - super nabytek. Gratulacje. Faktycznie - jak zauwazył Roman wcześniej Twój przycisk stopera jest jakiś inny i dziwny. Mógłbyś zapodać jego zdjęcie?
Rozumiem że jak tarcze możemy to koperty, mechanizmy, wskazówki też będą mile widziane :D Oczywiście wszystko osobno To ja dzisiaj taką skromną kopertę. Jutro troche mechanizmów wrzucę
;) Tez to traktuję jako dyskusje i czasami otwieranie nowych drzwi. A jeszcze co do książki i do numeracji. Książka na pewno jest Wielkim Leksykonem Polskich Zegarków. Dla mnie jednak nie do końca jest 100% wykładnią. Nawet w tej książce na stronie 98 jest wzmianka że tnumeracja mogła kończyć się w okolicach numeru 0001200. A mogło ich byc wiecej.
Hej Moim zdaniem jednak walor kolekcjonerski ma i to duży. Nie ma to czasami nic wspólnego w wyglądem i estetyką. Prawdziwi kolekcjonerzy preferują jednak stany jak najbardziej zbliżone do fabrycznych. Sam mam kilkanaście zegarków z takim lakierem i nigdy nie wpadłem na pomysł aby zegarki tego lakieru pozbawić. Roman - był jeszcze lakier żółty
Paweł Pozwól ze nie zgodzę się z Tobą w paru kwestiach które przytoczyłeś powyżej: 1. Stan wizualny - hmmm kwestia gustu. Dla mnie tarcza w niezłym stanie, podobnie jak koperta. Wskazówka minutowa z Pobiedy - ale to najmniejszy problem. Do wymiany rownież koronka 2.Numer seryjny niski ale nie Polski - a który to typowo polski ? ten z numeracja do 000999 ? A niby skąd sie biorą takie mechanizmy z niskimi numerami? Trafić taki niski numer w ruskim zegarku i przełozyc do niego mostek z polskim logo to jak trafić szóstke w Toto Lotka. Mozliwe ale raczej nieosiągalne W ostatnich 3 latach widzę taki niski numer już 3 raz ( ten + raz oferował w zestawie taki mechanizm sprzedający mucektucek+ raz jeszcze na aukcji ). Jeden taki mechanizm tez widnieje w książce W.Mellera z numerem 0001196. Wg. mojej teorii i wiedzy wyprodukowano wiecej mechanizmów. Oficjalnie cały czas się mówi o 1000 sztuk. Myslę że było ich więcej. Duża część nie tylko mechanizmów ale i innych części znalazła się w rekach byłych pracowników zakładów w Błoniu. Cały czas cos ciekawego wyskakuje. Licytowałem ale teraz żałuje że nie obstawiłem wyżej. Nie przypuszczałem że ktoś się bedzię o to tak bił.
Gratulacje ta tego "fuksa" - szukam takiego od dłuższego czasu. Jak Ci się znudzi - pls daj znać. A ja też coś przygarnałem ostatnio. Nie będę wszystkiego pokazywał bo Was zanudzę. Pokaże tylko kilka 1. Taki Wostok z podwójną datą. Rzadki a do tego w wersji eksportowej. Rakieta w automacie z rzadką tarczą - napis 29 kamieni. Wersja eksportowa. Rakieta dla niewidomych z pudełkiem i papierami kupiona od forumowego kolegi, Stan prawie NOS.
Wiesz że z werdyktami zawsze ciężko Ja tam mam swoje zdanie. Co do Twojego Kraba - trzeba by zobaczyć go z bliska. Fakt faktem że Krab z tą tarczą wystepuje bardzo rzadko. Oprócz Twojego do tej pory nie widziałem go nigdzie a sporo kolekcji oglądam i sporo zegarków przeleciało mi przez ręcę. Co wcale nie przesądza o tym że takich nie było.
Ale właśnie to jest ta tarcza jak wyżej. Znam sprzedającego. Zegarek kupił na giełdzie w Bytomiu od znajomych zza wschodniej zagranicy. Mogę podejrzewać że na 99% to składak. Szukam oryginału. Mam jednak coraz więcej wątpliwośći.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.