Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...
News will be here

mario1971

Użytkownik
  • Content Count

    18762
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    53

Everything posted by mario1971

  1. Mi w GLC wymieniali nową szybę, bo miała skazę. W nowym aucie dostałem szybę o ponad rok starszą, podobnie jak u Ciebie. Różnica niby żadna. 😈
  2. Być może była awaria w trakcie transportu, lub kontrola wykryła błąd przy odbiorze końcowym. Takie rzeczy się zdarzają.
  3. Być może pierwsza szyba była nowa. 😉
  4. Są zegarki, które możesz nosić cały dzień i nie czujesz, że masz je na ręku (nie czujesz dyskomfortu) - to są właśnie te zegarki, które się wygodnie użytkuje. Są też takie, np. nowa SMP300 na bransolecie czy tez większość GS-ów sportowych na bransolecie, które po paru godzinach zaczynają uwierać nadgarstek - to są mało wygodne zegarki, które kupiłem dla testu i szybko się ich pozbyłem. Analogia do butów jest tu jak najbardziej prawidłowa. 😁
  5. No, całkiem sympatyczny ten Subik. Ostatni już spam w dniu dzisiejszym - obiecuję!
  6. Nie kręci się aż tak płynnie jak sześciocyfrowe - po prostu bardziej "twardo" się obraca.
  7. A co zrobić, aby bezel płynniej się obracał? A może to dobrze, że chodzi z ciut większym oporem jak ceramiczny na kulkach?
  8. Obstawiasz sprzedaż którego z Subów? [emoji854] Jeszcze jeden spam - chyba mnie rozumiecie.
  9. Tak na szybko po pierwszych godzinach noszenia. Zegarek optycznie wydaje się troszkę mniejszy od Hulka. Kermit ma delikatniejszą budowę koperty, a ucha z bocznym szlifem czasami wyglądają, jakby były przybrudzone. Szlify na bransolecie są delikatniejsze jak te, które mam w Hulku - te w Hulku bardziej mi się podobają. Zegarek nie ma szybkiej regulacji, przez co noszę go trochę luźniej, a delikatny szlif i blaszkowe zapięcie powodują notoryczne przesuwanie się zegarka za kostkę. Ten zegarek nie klei się do nadgarstka tak jak 116610LV. Hulk ma bardziej wyrazisty odczyt wskazań, a także daty. Bezel ciężej się obraca - gdyż ząbki nie są tak duże i wyraźne jak w jego następcy. Samo zapięcie jeszcze się nie wyrobiło, chodzi w lekkim oporem - to chyba dobry znak. Luma jest jasno zielona, a bezel w sztucznym świetle odbija po oczach wszelkie refleksy. Werk 3135 jest świeżo po myciu i smarowaniu, na prawidłowym chodzie. Wymienione zostały na nowe także wszystkie uszczelki. W nocy odłożony szkłem do góry zrobił blisko +2s, w trakcie noszenia chodzi na zero. Przeskok datownika sprawdzę przy okazji bezsennej nocy. Reasumując, wygodny, choć nie tak wyrazisty w odczycie zegarek niż Hulk. Na razie nie słychać słynnej z klekotania bransolety. Wydaje mi się, że ten model nie ma AR pod lupką, bo w Hulku odczyt daty jest dużo łatwiejszy. Przy oryginalnej długości bransolety na gorące dni pozostała mi raptem jedna dziurka do wykorzystania (ok. 4mm) do regulacji wykałaczką na zapięciu.
  10. Jak trochę z nim poobcuję, to z pewnością skrobnę jakieś porównanie.
  11. Po stanie korony na zapięciu można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że nigdy nie był nawet liźnięty. [emoji2]
  12. Dzięki! Takiego miałem na ręce, ale wtedy wybrałem Hulka. Teraz starszy brat dołączył do kolekcji.
  13. Wygląda na spory na twojej łapce, choć to może kwestia fotki z bliska.
  14. To tylko zabawa w zegarki, kolego Hubercie. 😃 Eee tam, samo życie. 👍
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.