Te książki dodawali chyba do rocznicowych modeli kostek i okaów w stali. Niestety się nie załapałem wtedy, też ostatnio gdzieś na necie je widziałem.
Wrzuć jakieś foto jak przyjdzie czy warto się zainteresować😉
Może nie nabytek, ale znalezisko szufladowe. O dziwo po nakręceniu działa, choć pewnie leżał tam przez wiele wiele lat😁
Wolałbym w szufladzie znaleźć rolexa, ale jak się nie ma co się lubi... 😅
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.