Wiem jak to jest z klasycznymi zegarkami. Do takich zadań ma Stowa Antea 390. Jest prosty i elegancki, a mimo to ma swój charakter i nie ginie na nadgarstku. Nie chodzi mi o rozmiar, tylko o brak efektu wow. Jak patrzę na tę Stowę to myślę sobie, że to kawał porządnego zegarka i mimo prostoty ma coś w sobie. Po prostu obawiam się, że CW będzie takim gorszym bratem, który nie będzie się niczym wyróżniał. Przymierzałem kiedyś zegarki Junkers bauhaus i właśnie z nimi tak było. Zdjęcia super, a w rzeczywistości były takie mdłe i niewyraźne. Obawiam się też tego loga, czy nie jest za bardzo eksponowane z powodu braku innych elementów na tarczy.