Fajnie zachowana pabiedka. I nienudna, w przeciwieństwie do większości tych późnych wypustów. Ja zaś dalej w temacie noworusów. A od jutra wietrzę Chiny.
dzięki. wiele napisać nie mogę. noworuski buran sibir, na Mołni, więc spory. całkiem ładnie wykonany, chodzi nawet przyzwoicie. werk ładniej wykończony niż w wodołazie
Dwa zmęczone, ale na dziarskim chodzie. Duży z fantazyjnym sekundnikiem (jakiegoś mistrza kiedyś poniosło) był dziś, a na jutro szykuje się oryginalny po całości maluszek.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.