Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kobuz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    396
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

406 Entuzjasta zegarmistrzostwa

O Kobuz

  • Urodziny 08/09/1990

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna

Ostatnie wizyty

4430 wyświetleń profilu
  1. Sinn już robił zegarki z giloszem - dwie czy trzy wersje 356. Mają one swoich zwolenników ale dla mnie takie zdobienia pasują do toolwatcha jak pięść do oka. Poprzednie kolorki z matowymi tarczami wyglądają sto razy lepiej, a i tak były na nie narzekania.
  2. Dawno mnie tu nie było, więc dopiero teraz napiszę - genialna ta stara bransoleta, gratki. To co zrobili w 300T to jakaś pomyłka. W 300 szerokie endlinki nie przeszkadzają bo same ogniwa są cieńsze. Dobrze rozumiem, że zmieniłeś zapięcie na to nowsze? Bo taką prostą bransoletę to kojarzę z 1200T z blaszaną klamrą.
  3. Zgadzam się, wygląda świetnie. I w tym wykonie nadal jest tańszy od U50.
  4. Powiem wam, że bardzo fajne te zegarki Vulcain, na prawdę zwrócił moją uwagę ten film. Mogę wam napisać, że trafiłem na niego szukając zupełnie czego innego, ale i tak mi nie uwierzycie
  5. Arktis to jest mój top 5 modeli Sinna. Taka trochę Doxa Caribbean od Sinna. Zwłaszcza w starszej wersji, bo raz lepszy rozmiar koperty (ok jestem w stanie przyjąć że 43 tutaj może działać), dwa że wcześniejsze modele miały ładny niebieski (błękitny wręcz) odcień tarczy, a tutaj ten fiolet - no nie, tak to nie. Tyle, że o czym wspominałem tutaj wcześniej - w starym modelu rozstrzał koloru tarczy był pokaźny i szybko ulegała ona zmianie barwy przy noszeniu na słońcu.
  6. 356 UTC to taka mini-legenda wśród przeszłych modeli i na drugim miejscu pod względem pożądania po Isetanie w linii 356
  7. @cordi7 gratki, to jeden z fajniejszych wypustów w ostatnim czasie. I też wziąłbym day-date bo w wersji UTC po pierwsze nie leży mi że to nie GMT, a dwa ta wskazówka drugiej strefy jest średnio-przeciętna. I zobacz @PKS indeksy minutowe są w nim długie, a w U50 Hydro takich nie dali ☹️ Nie będę się tu rozpisywał już odnośnie działań firmy, bo powtarzałbym to co napisaliście. Miejmy nadzieję, że gdy Lothar odda władzę to coś zmieni się na lepsze. Jak już muszę być małostkowy, to mieliśmy ostatnio jakieś tam powroty lubianych klasyków, pierwsze co przychodzi mi na myśl to 203 > 206 (niepotrzebnie powiększony), 156 > 156 II (inny werk z przymusu), a Schmidt przy ostatniej pogawędce w firmie przynamniej kilka razy wspominał, że chętnie widziałby powrót 244. Co zaś 756/7 to nie rozumiem usunięcia tych linii, zegarki były świente i jak na pilot chrono dość oryginalne. Jeżeli wrócą to na nie prędko. 756 Diapal pozostanie pewnie moim marzeniem.
  8. Ożesz ty, faktycznie, spojrzałem na pierwsze (stare) i uznałem, że więcej opcji nie ma, a tu jednak jest. No i dobrze.
  9. O ile pisanki 556 to totalny yawnmaster niepasujący do Sinna, to zarówno 104 Klassik wygląda bardzo elegancko, ale nie świecidełkowo, a EZM3 S to coś, czego się nie spodziewałem i jestem mile zaskoczony. Oczywiście z czarnym tegimentem cena jest mniej atrakcyjna, ale trochę sinnowego "techu" tutaj jest, więc powiedzmy że w miarę jest to uzasadnione. Na plus też że obydwa zegarki nie są limitowane. Z ciekawostek to dalej nie ogarnęli nowego zapięcia w tegimencie. Mam wrażenie, że odbiór ich rozwiązania jest na tyle mieszany, że mają opory pójść w to na całego. No i ciekawe co pokażą jeszcze podczas WatchTime, bo tam często wypuszczane są najbardziej techniczne modele w ciągu roku.
  10. Ze świeżego newslettera Timefactors: The store is currently open and we are trialling extended hours with the store being available every day from 7am - 11pm [UK]. A więc sklep internetowy jest obecnie otwarty praktycznie cały czas, przynajmniej względem do niedawna stosowanego otwierania tylko w wybrane niedziele w miesiącu.
  11. W końcu wczoraj sobie wyrobiłem zdanie. No i jak inne kolory są fajne, to jednak czarny wygrywa. Tylko jakiś fajny sailcloth na niego zarzucić, bo oryginalny nato bezsensownie go pogrubia.
  12. Wczoraj pojechałem do stolicy głównie dla Hanharta, no i się nie zawiodłem. Nawet wersja 42 mm jest niezła, no ale 39 w każdym wariancie jest po prostu prześwietny i momentalnie wylądował na topie mojej krótkiej listy życzeń. Na bransolecie to już w ogóle cud miód i malina - a tego nie byłem wcześniej pewien, bo jednak taki zegarek kojarzy mi się ze skórzanym paskiem (ofc bez bunda). Preventor też robi bardzo dobre wrażenie, faktycznie przyjemniejsze niż choćby Tudor Ranger. To wciąż toolwatch, ale w bardziej wyrafinowanej formie. A nurek Aquasphere wygląda na nadgarstku na mniejszy niż sugerowałby to rozmiar 42 mm. Zdjęcia tragikomicznej jakości, bo kiepskie oświetlenie i mój kitajski telefon nie chciały współpracować.
  13. Posiadaczy Blancpain x Swatch uprzejmie prosi się o podzielenie się doświadczeniami w zakresie precyzji chodu waszych nurków. Wiem, że Sistem51 nie kupuje się z myślą, że będzie to chronometr, ale ciekaw jestem jak to wygląda w porównaniu np. do Seiko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.