Tak, szkoda, że wywalili T2, a nawet niebieską wersję T1. Problemem z zegarkami z tytanu u Sinna było to, że koperty/lunety były robione z Grade 5, natomiast jeśli dobrze kojarzę to bransolety już Grade 1, przez co nawet na zdjęciach było widać wyraźną różnicę, zwłaszcza w EZM9/10. Ciekaw jestem jak jest z T50, ale podejrzewam, że problem mógł pozostać, skoro nawet na fotkach prasowych nie śpieszą się pokazywać go za bardzo z bransoletą.
Co do mechanizmów manufakturowych, ale także wielu innych zmian to sądzę, że dopiero nowe władze, które w końcu kiedyś nadejdą, będą skore do takich ruchów.