Czyli nakręcany koronką albo noszony na ręce trzyma rezerwę chodu, a na rotomacie nie. To może jednak rotomat jest problemem, nie zegarek. Na pewno dobrze chodzi? Z czasem w rotomatach rozciąga się pasek napędzający w przekładni i silnik chodzi a tarcza najpierw zaczyna się obracać nierównomiernie a potem całkiem się poddaje. Nie ma w Twoim rotomacie tego objawu? Problem może być na początku tylko przy jednym kierunku obrotów.