Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Just1MoreWatch

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    604
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Just1MoreWatch

  1. Bezel nieruchomy, mechanizm cholernie głośny, paprochy na tarczy...a i tak go lubię
  2. Daytona jest ładna, no i to prawdziwa ikona. Natomiast obecna cena na grey markecie na poziomie ca. 150k jest kuriozalna. Według mnie Zenith bije na głowę Daytone mechanicznie. Tarcza według mnie jest ciekawsza oraz mamy datownik, którego w Rolexie brak. Przeszklony dekiel w Chronomasterze jest cudowny. Duża różnica na minus w stronę Zenitha to bransoleta. Nie ma żadnego porównania z oysterem (chociaż nie jest źle). Zenith oferuje rewelacyjne "value for money". P.S. Piszę to wszystko jako zagorzały fan Rolexa
  3. Transport absolutnie niepotrzebny Nie jadę sam a i pewnie zostanę na weekend w Łodzi. W takim wypadku do zobaczyska.
  4. To do zobaczenia, w sumie nie wiem jak miałbym Was poznać, ale wciąż Dobrze pamiętam, że również wybierasz się z Bydgoszczy?
  5. Offtopic - wybiera się ktoś na festiwal do Łodzi za 2 tygodnie?
  6. U Pani Ewy ? Odbierałem tam conajmniej kilka R, także nie pierwszy raz
  7. Nie Kruk, oni Zenitha nie mają Przy zamawianiu/wyrażaniu zainteresowania OP/Subem, też należało uiścić zadatek w wysokości 10% wartości zegarka - tylko bez gwarancji że zegarek zostanie przyznany czy nastąpi zwrot wpłaty.
  8. Pełna zgoda co do bransolety, to było moje pierwsze zdziwienie. Po zdjęciach spodziewałem się czegoś naprawdę ciężkiego. Takie samo mam przemyślenie - wpłata 30% to jedno, ale przynajmniej jest realna szansa na przymiarkę zegarka. Z Rolexami jak jest wiemy - większość modeli do oględzien głównie na zdjęciach. A tak w ogóle to na zdrowie
  9. Tak, zegarków nie ma w salonach więc każdorazowo trzeba je sprowadzać. Wiąże to się z wyżej wspomnianą zaliczką - oczywiście zwrotną.
  10. Z innej beczki, licząc się z nadpływającą falą komentarzy że są inne wątki Wczoraj oglądałem bardziej "osiągalną" Daytonę marki na literę Z. W skrócie - rewelacja według mnie. Mechanizm robi piorunujące wrażenie, całokształt również (chociaż spodziewałem się większej wagi). Niebawem na pewno zamieszczę zdjęcia w innych wątkach. "Osiągalną" ponieważ kolorowo też nie jest. Z tego co wiem to udało zorganizować jedyną sztukę do oględzin w PL. Więcej nie ma, czy będą niewiadomo, wiem natomiast że czekałem 3 miesiące na możliwość obejrzenia i regularnie wierciłem dziurę w brzuchu obsłudze salonu. Miałem szczęście, natomiast generalnie chcąc obejrzeć zegarek należy zaliczkować 30% i cierpliwie czekać nieokreśloną ilość czasu. Takie trochę deja vu
  11. Jeśli o mojego chodzi, to nie. Kupiony 1,5 roku temu. Dzięki
  12. Gratulacje, to piękny zegar. Z resztą chyba mój ulubiony na tą chwilę. W pełnym słońcu nie da się ja niego nie gapić. Niech służy
  13. W świetle dyskusji, która tu się toczy to chyba zegarek jak najbardziej na miejscu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.