Od kilku tygodni poszukuję dla siebie divera. Zastanawiam się, przeglądam internet i na razie stanęło dwóch zegarkach:
pierwszy z nich to Longines HQ 41 mm. Tutaj mam dodatkowy dylemat, czy wybrać starą wersję, czy też warto dopłacić 1100 do nowej, z ceramicznym bezelem.
drugi to Seiko SPB143J1
Który wybrać? Poniżej zdjęcia z przymiarek.
A może zaproponujecie jakieś inne divery, na które warto zwrócić uwagę. Budżet to około 5.000 pln, automat, nadgarstek to 18,5, zegarek raczej z ciemną tarczą, bransoleta, ale zegarek powinien lubić paski (tutaj mam problem z Longinesem, bo on chyba nie jest paskolubny).