No tak, tylko należy zdać sobie sprawę że "fani" G tacy jak my to bardzo niewielki odsetek ich rzeczywistych nabywców. Od dłuższego czasu widać zresztą w jaką casio idzie stronę - wystarczy zobaczyć co z serii 5600 na przykład jest wystawione choćby na allegro - kilka 5600E i reszta to kolorowy zawrót głowy. Obawiam się, że G stały się "modne" wśród hipsterującej młodzieży i casio to po prostu dostrzegło. Stara się więc zrobić - jak to dostrzegł jeden gość na WUSie - tak jak Apple, wypuszczać rzeczy których naprawa/odświeżenie jest po pierwsze nieopłacalne, po drugie niemodne, bo jest już przecież na rynku następca. Casio to tylko firma i będzie chciała zarabiać jak najwięcej pieniędzy starając się dostosowywać do wymagań rynku, a że te są takie jakie są, cóż... Tak czy inaczej ja też już zaczynam robić zapasy