Z rezerwą chodu fajny jest Longines to niestety historia dzieki ktorej dzisiaj się kręci choćby wspomniana linia heritage. Nowe modele tez są miłe do noszenia jednak opierają się w większości o starocia. Kiedyś, znaczy kilka lat temu 13zn nie było zbyt wiele na rynku. Dzisiaj sytuacja nieco się zmieniła. Co z tego ze kiedyś były droższe i ponoć lepsze niż Rolex czy jlc, że o omedze nie wspomnę, te czasy to historia, dlatego jest jak jest