akurat w przypadku BMW to pytanie wydaje się czysto retoryczne - zwłaszcza jeśli koszty nie grają roli Czy mógłbyś powiedzieć, jak mam to rozumieć. Ja nie złośliwie, ale jako kierowca od lat toyot - na prawdę znam się słabo. Pozdrawiam, Jarek może ja mam skrzywione spojrzenie, ale BMW to dla mnie przede wszystkim rzędowa benzynowa szóstka - czyli w tym przypadku właśnie 3.0 Ten typ silnika to w pewnym sensie wizytówka tej firmy (tak jak np boxer w subaru czy porsche). Poza tym każde bmw ma coś z auta sportowego i jakoś tu benzyna charakterem pasuje lepiej - nawet jeśli 230 KM (tyle chyba ma 3.0) mega sportowych wrażeń w limuzynie wielkości 5 nie zapewni. Inna sprawa, że diesle bawarskie również słyną z dymamiki (szczególnie 270-konna trzylitrówka z 535d). Ale jak juz wcześnij koledzy zwrócili uwagę - wrażliwość na paliwo i koszty serwisu to minus. Plus to oczywiście mniejsze spalanie, ale to jak pisałeś nie ma dla Ciebie znaczenia