to tak jak z zegarkami - sa kwarce, po co sobie utrudniac zycie uzywajac zegarka z recznym naciagiem? jako milosnik motoryzacji nie toleruje rozwiazan takich jak np. nieodlaczalna kontrola trakcji i abs, czy wlasnie automatyczna skrzynia. jedyny automat jaki bylbym w stanie zaakceptowac to dsg volkswagena. ale tez tylko od biedy i tylko w dupowozie, bo ten automat uniemozliwia hamowanie lewa noga... czemu kwarc od razu? Automatyczna skrzynia to podobnie jak manualna - mechanika, tylko nieco bardziej rozbudowana Więc raczej do automatycznego naciągu bym porównał. Jeśli radość ruszania lewarkiem zmiany biegów jest wyznacznikiem bycia miłośnikiem motoryzacji, to pewnie nim nie jestem. Ale się trochę interesuję i w sumie lubię ten temat... W dużym kombi (czyli moim ulubionym typie samochodu) chciałbym mieć automat połączony z dużym silnikiem, bo to po prostu pasuje do jego charakteru. Natomiast w samochodzie sportowym wolałbym skrzynię manualną - z tego samego powodu