Oj tam oj tam... Jak to o Eternie mawiają - kupujesz zegarek, legendę masz gratis A legenda jak to legenda, trochę prawdy, trochę fantazji, kto by tam wnikał... Ten z '59 roku, czarny z trójkątnymi indeksami zawsze mi się podobał, czarna Four Hands jest wyglądem najbliżej. Dzięki za linkę, jakoś wcześniej przeoczyłem
Moja nowa Kontiki Four Hands przyszła od Dolińskiego w tej cenie. Była (może jeszcze jest? ) promocja to wziąłem, tym bardziej, że już od dłuższego czasu chciałem ją odkupić i czaiłem się... Fakt, werk to "tylko" ETA 2836.2 ale wygląd klasyczny i chyba najbardziej zblizony do tego słynnego Kontiki Thora Heyderdahla. Ten model najbardziej mi podchodzi z Etern wszelakich chociaż i te białe "Date" z niebieskim są piękne, nie przeczę
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.