Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

StaryWilk

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3033
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana StaryWilk w dniu 3 Listopada 2013

Użytkownicy przyznają StaryWilk punkty reputacji!

Reputacja

690 Mistrz

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Wrocław
  • Hobby
    motoryzacja, zegarki naręczne, rowery, sport, muzyka

Ostatnie wizyty

6502 wyświetleń profilu
  1. "Hot vee" to koncepcja konstrukcji, a nie problem. Jak każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety. Jedni sobie lepiej radzą, inni gorzej z tym rozwiązaniem. Obecnie ta konstrukcja jest / była stosowana m.in. przez Mercedesa 4.0 AMG (M177/M178), VW (Audi/ Porsche/ Bentley) 4.0 wcześniej EA824, obecnie EA825, czy Cadillaca. Nie wspominając, że np. Ford (ten USA) miał diesla 6.7 w konstrukcji hot vee, czy jakieś egzotyki typu Mclaren.
  2. Kolejne 400 zł zszedł, jak dobrze pogadasz może za 400 zł odda
  3. Nie demonizowałbym aż tak zakupu używanego roweru. Podobnie jak z drogim zegarkiem, przy zakupie droższego roweru można postawić na sprzedawce o dobrej reputacji, zabrać na zakup kogoś kto ma pojęcie, jak to powinno działać, udać sie do pobliskiego serwisu na sprawdzenie (jeśli nie ma się pojęcia ani kogoś do pomocy) itd. Można poszukać roweru, który ma udokumentowany serwis amorka w ostatnim czasie, albo odżałować na serwis po zakupie, skoro kupujemy wciąż sprawny rower za 10-20% ceny katalogowej nowego - rozwiązań jest wiele. Ostatecznie jeśli sie okaże, że widelec to trup to kupić wtedy sztywniaka - tak ponoć robili taksiarze na starych mercach S-klasy - padła pneumatyka to przerabiali na zwykłe zawieszenie 😂 Na szybko można znaleźć <4000 zł kilka rowerów z leftym, z deklaracją serwisu amorka... - wiadomo do weryfikacji bo oszustów też nie brakuje (albo sprawdzony sprzedawca, który wystawia paragon/ fakturę na zakup i udziela gwarancji na rower używany, po serwisie).
  4. Ja bym kupił to co się podoba i spełnił swoje widzimisie. Weź pod uwagę potencjalne koszty serwisu i ew. wtopy przy ocenie stanu technicznego, żebyś się nie rozczarował. Jesli to akceptujesz to nie widzę sensu rezygnować. Sam kupowałem m.in. rower typu trekking, z piastą rohloff i osprzętem (np. hamulce, oświetlenie, bagażnik) wyższej jakości niż w tanich rowerach, za ułamek ceny katalogowej nowego, bo taki chciałem. Okazał się sprawny i funkcjonalny. Drogie rowery mają generalnie drogie części i serwis, ale ich wartość leci szybko na łeb na szyję, pomijając że ceny katalogowe są tak napompowane, że zdarzają się wyprzedaże na nowe -30% , -50%.
  5. No to ja Whatsapp nie mam, Facebook, insta, czy tik toków tez. Jednak wśród moich apek znajdziesz np. Google maps, chrome, YouTube, allegro, apka banku i może z 4-5 innych, z których korzystam od czasu do czasu. Ułatwiają wykonywanie codziennych czynności lub służą pozyskiwaniu informacji / rozrywce, czy zakupom online. Tu bym polemizował. Ekrany się też zużywają - rysują, wypalają, zawieszają, wylewają, gubią piksele, pojawia się "czarny ekran", dotyk przestaje działać poprawnie... Od czasu do czasu obcuje jeszcze z autami z lat 90/2000 - przyciski działają w większości, w niektórych markach wycierały się szybciej , w starych BMW np. E39 to ekran szybciej siadał, wyświetlacze prędzej gubiły piksele niż z przycisków zeszła farba 😉 Jak pamiętam stare klawiszówki też były trwalsze od moich smartfonów - ale nie miały potrzebnej funkcjonalności, do której się przyzwyczaiłem. Nie chcę klawiszówki, co nie zmienia faktu, że nowe smartfony mnie nie interesują kompletnie - byle ten aktualny sprawnie działał w tych kilkunastu % swoich możliwości 🙂
  6. Ale rozumiem też tych, którzy lubią "nowinki i technologie", nowe auta zaczynają ich kręcić, w porównaniu do tych starych... Jak w zegarkach - są różne premiery... O nowym berneronie czytałem z wypiekami, o nowych Apple - wcale nie czytałem - oba były opisywane na hodinkee w podobnym czasie. Po prostu mnie to nie interesuje. Większość pewnie czyta co tam w nowych Apple.
  7. Dyskusja o tym jak "kiedyś to było" i jak jest teraz wraca tutaj co jakiś czas. To naturalne, dla mnie jednak motoryzacja w tym wydaniu, które mnie interesowało się kończy. Kolejne premiery coraz częściej wzbudzają już tylko nieco większe zainteresowanie niż premiera nowego smartfona (żadne!). Zacytuję sam siebie: Ja mam nie tak dużo lat na karku i nie korzystam, z tej mnogości funkcji - dla mnie funkcjonalność aut z lat 2010-2020 była wystarczająca... W smartfonie korzystam tylko z kilku aplikacji na krzyż - też nie wykorzystuję jego funkcjonalności. W nowym aucie wolałbym kokpit jak ten niżej - oczywiście sam ekran mógłby być nowocześniejszy (rozdzielczość) + łączność bezprzewodowa ze smartfonem, ale kompozycja / design kokpitu, ergonomia, dobór materiałów - bez chwili zastanowienia.
  8. Mocne pier*dyknięcie od Vacherona: Imponujące detale: Breaking News: Vacheron Constantin's 270th Anniversary Masterpiece, La Quête Du Temps Automaton Clock - Hodinkee Introducing: Vacheron Constantin's Métiers d’Art 'Tribute to the Quest of Time' - Hodinkee Introducing: Vacheron Constantin Unveils "The Quest of Time" Clock and Watch for 270th Anniversary
  9. Polecam poniższe artykuły: https://monochrome-watches.com/the-surge-of-watchmaking-in-india-and-discovering-an-underrated-giant-the-titan-group-industry-news-editorial/ "Tylko w segmencie zegarków Titan sprzedaje oszałamiającą liczbę 15 milionów zegarków rocznie – więcej niż cały szwajcarski przemysł zegarmistrzowski razem wzięty, w odniesieniu do siedmiu swoich marek." https://monochrome-watches.com/titan-nebula-jalsa-flying-tourbillon-from-india-in-house-hands-on-review-price/ https://www.hodinkee.com/articles/as-india-gets-richer-its-biggest-watchmaker-titan-crafts-the-nations-most-ambitious-watch-yet
  10. @Autor1984 Mercedes ostatnio zdementował plotki o braniu silników z BMW, chcą więcej w V8 znowuż zainwestować oraz zostawić v12 jak najdłużej... https://autogaleria.pl/mercedes-bmw-silniki-spalinowe-fame-informacje
  11. C5 to inny segment - klasa średnia - następca - xsanti, a wcześniej bx-a. C6 to powrót to klasy średniej-wyższej - wg niektórych ostatni prawdziwy Citroen - coś w tym jest 😉
  12. Tylko o czym innym trochę piszemy - do trwałości skrzyni biegów jeszcze nie doszedłem - ja pisałem o wpływie programu sterującego sposobem pracy skrzyni biegów na trwałość samego silnika. Aktualnie programy są pod cykl wltp i normy - bardzo szybko wbijają wyższy bieg, silnik pracuje często w bardzo niskim zakresie obrotów - zmiana programu skrzyni przyczynia się do poprawy trwałości silnika, może nieznacznie podnieść spalanie ale moim zdaniem i tak na plus dla ekologii, że silnik dłużej wytrzyma... Szybka podpowiedź AI co powoduje jazda na nie optymalnych (zbyt niskich obrotach): Jazda na zbyt niskich obrotach (poniżej zakresu optymalnego dla danego silnika) może prowadzić do uszkodzenia kluczowych elementów układu korbowo-tłokowego (panewki, wał korbowy, tłoki, pierścienie), zniszczenia dwumasowego koła zamachowego, problemów z turbosprężarką (nawarstwianie nagaru) oraz zwiększonego zużycia paliwa i silnika w wyniku większych wibracji i obciążeń. Uszkodzenia silnika Układ korbowo-tłokowy: Niskie obroty i duże obciążenie powodują zwiększone obciążenia boczne na tłoki, co prowadzi do ich uszkodzenia i rozszczelnienia. Obciążone są również panewki wału korbowego, co może skutkować ich zużyciem i uszkodzeniem. Koło dwumasowe: Wibracje generowane przez dławiący się silnik są przenoszone na dwumasowe koło zamachowe, przyspieszając jego zużycie. Turbosprężarka: Przy niskich obrotach, przepływ spalin przez turbosprężarkę jest zbyt mały, aby ją efektywnie napędzić, co utrudnia pracę turbosprężarki, może powodować osadzanie się nagaru i prowadzić do jej zablokowania. Problemy z dynamiką i spalaniem Niska moc i dynamika: Silnik pracujący na zbyt niskich obrotach ma ograniczoną moc i dynamikę, co objawia się problemem z przyspieszaniem. Większe spalanie: Mimo niższych obrotów, silnik pracuje mniej efektywnie, co może prowadzić do paradoksalnego wzrostu zużycia paliwa. Inne negatywne skutki Nadmierne wibracje: Dławiący się silnik wpada w silne wibracje, które obniżają komfort jazdy i wpływają negatywnie na elementy układu napędowego. Zmniejszona sprawność silnika: Niskie obroty sprzyjają powstawaniu nagaru w silniku i na elementach układu turbodoładowania, co pogarsza pracę jednostki napędowej.
  13. Moim zdaniem to czy szkodliwe czy nie szkodliwe dla silnika po wyższych przebiegach dla producenta nie ma znaczenia - nawet lepiej jeśli silnik padnie przed 200 tys km, a nie po 500 kkm - byle po gwarancji. Bardziej liczy się wynik wltp, spełnienie normy euro i perspektywy serwisu itd.
  14. A ja bym dodał, że trzymanie silnika na zbyt niskich obrotach (wysokie biegi) - to "choroba" w wielu koncernach, nie tylko w Volvo. Przyczynia się do szybszego zużycia silnika niestety, bo za niskie obroty nie są wcale porządnym zakresem pracy. I gdzie ta faktyczna ekologia, jeśli silnik spali 0.5 l / 100 km mniej i lepsze wyniki testów wltp, skoro więcej trza remontować i produkować, i szybciej złomować... 😉
  15. o serwis foxa 32 podpytał kolega lokalnego serwisu we Wrocławiu (nie wiem którego) to też z cześciami wyszło koło 500-600 zł - także albo samemu albo tanio już było...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.