Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Olo_H

Nowy Użytkownik
  • Liczba zawartości

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Olo_H

  1. Jeśli chodzi o Lunara to tak, ale starszą wersję (39mm) i z niebieskimi wskazówkami Żeby nie było tak pusto, to wstawię zdjęcie swojego. Wiem, że jakość taka sobie, ale telefonem lepiej nie umiem.
  2. Mnie osobiście linia SeaQ też nie do końca przekonała. Natomiast Sixties to dla mnie cud miód malina. Co do uwag Desmo, to może coś w tym jest. Myślę, że to problem, wielu teoretycznie niezależnych, marek należących do dużych korporacji. Wiadomo, że w Swatch Group marka nr 1 to raczej Bregeut, potem chyba jednak Blancpain. Myślę też, że chyba jednak fakt, że są marką niemiecką wpływa trochę na minus wewnątrz korporacji. Ale to tylko moje przemyślenia. Jeśli chodzi o możliwość ich zobaczenia na żywo, to poza Niemcami fajną alternatywą jest ich butik w Wiedniu. A jak się nic nie spodoba, to zaraz obok można wejść do Breguet i zostawić trochę więcej kasy 😀
  3. Sixties to jedna z moich ulubionych kolekcji. W wersji z jasną tarczą wskazówki rzeczywiście są złote, ale proponowałbym zobaczyć na żywo przed ostateczną decyzją. Pamiętam jak pierwszy raz go zobaczyłem to zauroczenie trwa do tej pory .
  4. Niestety w Polsce nie ma szans na zmierzenie GO (chyba, że od prywatnego właściciela). Najbliżej Warszawy GO posiada swoje butiki w Dreźnie i w Wiedniu, ewentualnie dystrybutorzy w Berlinie. Co do samych marek to jak najbardziej polecam zarówno GO jak i Zenitha - obydwie marki bazują na własnych mechanizmach. Co do dokładności chodu to nie są to kwarce - dokładność zależy od stopnia regulacji zegarka i generalnie wynosi +/- 5 sekund na dobę, chociaż może być mniej. Pamiętaj o tym, że generalnie GO bez daty są około 2-3 mm mniejsze niż modele z datą.
  5. Tylko po co się denerwować
  6. W różowym widziałem na ich stronie i nie zrobiło na mnie takiego wrażenia. Miałem nadzieję, że to wersja stalowa i będzie jakiś "cel do dążenia", a tak to cóż, chyba trzeba zacząć grać w lotto , bo myślę, że cena będzie "odlotowa"
  7. Dokładnie. W tym układzie kolorystycznym rattrapante wymiata absolutnie. Wie ktoś, czy yo białe złoto, czy stal?
  8. Ja osobiście miałem styczność z Jurą (kilka modeli w domu i w pracy) oraz z Saeco. Jeżeli chodzi o smak kawy to wielkiej różnicy nie czułem (i tak głównie zależy to od kawy a nie od ekspresu). Jeśli chodzi o awaryjność to raczej i w jednym i w drugim przypadku było ok. Z tych dwóch jakoś mam większy sentyment do Jury, ale tak na prawdę, dla mnie, to mniej więcej tak jakby wybierać pomiędzy garniturowcem Zenitha a IWC - co kto bardziej lubi Jeszcze jedno - sprawdź co masz w zestawie w danej cenie. Niektóre ekspresy mają np. możliwość podłączenia do internetu. Nie wiem po co, a pewnie kosztuje...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.