Witam. Zastanawiam się od dłuższego czasu jaki wybrać zegarek z lat 90-tych. Mam oczywiści kilka typów . Proszę was o pomoc i uzasadnienie , możę ktoś z was miał takowe zegarki. 1 pojedynek kwarcowy : Omega 300 midsize vs IWC Fliger chrono 2 pojedynek automaty : Omega mark 40 vs IWC Fliger chrono Ewentualnie jako alternatywa Girard - Perregaux Navihawk 7100 lub 7300 . Jeżeli macie jakieś inne typy to chętnie rozważę . Tylko nie seiko, casio , glycine, hamilton bo zegarki tych marek mam. Pozdrawiam Adam