arek1a2b
-
Liczba zawartości
2428 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez arek1a2b
-
Kłócić się nie będziemy Ale Fiaciora bronic będę
-
Eee na tamte czasy licho nie było Skody nie mieliśmy więc sentyment mam większy do Fiatolota. Paliło to sporo za ciche nie było ale działało. A dzięki napędowi na tył można było kółeczka pokręcić.
-
Rdza faktycznie nie była łaskawa. Psujące się to bym polemizował bo nie wiem czy raz auto było w naprawie (nie mówię tu o uszkodzeniach mechanicznych). Silnik mieliśmy 1,6 z pięciobiegową skrzynią i to może nie była rakieta ale jak stawałem koło maluszka to jak w ferrari się czułem Bagażnik jak bagażnik to osobówka a nie dostawczak. Mi auto podoba się bardzo pomimo iż do ideału mu daleko
-
dzięki za info.
-
taki ja czy Ty dostali byśmy po mandacie za nieobyczajowe zachowanie
-
przedmówca nie to miał na myśli
-
zwierze nie zawsze jest winne
-
to wskazówka prawie płynęła tak myślę i się zastanawiam czy wahadło szybciej dyndało czy sekundnik obleciał 1 1/3 tarczy a czas poszedł minutę do przodu.
-
co to znaczy 80 sekundowiec ?
-
aha, dzięki za pomoc
-
poza tym piesek załatwiający potrzebę stanął inaczej niż znak zakazuje.
-
ten temat znam, dlaczego ------ ex
-
nie da się nic ukryć a dlaczego exjung ?
-
tak mechanizm jest dwu wagowy. A to nawet nie wkręty tylko śruby z nakrętkami. a
-
Trudno jednoznacznie stwierdzić bo pod obszarami wyciętymi deska inny kolor by miała. Chyba że ta modyfikacja (jeśli można to tak nazwać) miała miejsce bardzo dawno temu.
-
Dzięki. Wkręty kłują w oczy.
-
podpowiedzcie czy te sanki mają coś lenzkirchem wspólnego.
-
No one mają trzy fazy życia 70% sen 10% jedzenie i toaleta 20% to co na filmiku. Z tym że całej zabawy nie nagrałem bo te nie całe dwie minuty to prawie 200 MB. Najciekawiej jest jak budzą się w nocy i dają czadu, szczekają wyją warczą i obijają się o klatkę
-
Lubisz jak się dużo na tarczy dzieje co ?
-
No takiej watahy nie mogę zostawić i nie chcę, ale jednego raczej na pewno. A resztę finalnie na jakiś zegareczek wymienię
-
kilku najlepszych przyjaciół
-
Dzisiaj tak.
-
Pod młotek wystawiam dwie książki. Książki są nowe, kupione kilka lat temu. Obie w sztywnych okładkach, książka w okładce czerwonej, zawiera informacje jak dbać o poszczególne części zegara, i ogólnie jak się z nim obchodzić. Zawiera sporo ilustracji z zegarami i opisami pomagającymi odróżnić oryginał od podróby. cena od symbolicznej złotówki zakończenie licytacji zgodnie z harmonogramem za tydzień o 17. książki licytujemy jako komplet.
-
W Raszynie około 10-15 lat temu chodziło sporo bezpańskich psów naprawdę sporo. I pewnego dnia otworzyła się buda z chińskim żarciem. Na ul. Godebskiego Nie wiadomo czy te psy wyczuły temat i dały nogę do innej miejscowości, czy .. wpadły na obiad. Ale każdy zauważył brak bezdomnych psiaków. Restauracji też już nie ma.
-
Kapitalne auto... Takim uczyłem się jeździć w wieku 14-stu lat, i takim pierwszą kolizję miałem. Gdybym miał gdzie takiego Fiatolota kisić pewnie nabył bym.
