ledr

Dziękuję, dla mnie cała seria Black Bay jest bez zarzutu, a kolorystycznie te obwiedzione złotymi akcentami indeksy i wskazówki w BBR dodają ciepła i uroku całemu zegarkowi. Dzięki temu dobrze pasują też brązowe paski. Jubilee jakoś mi nie podchodzi ze względu na biżuteryjne polery, ale rozmiar drugiej wersji BBR jest OK, nawet wolę trochę masywniejszą kopertę, bo ta nowa już rozmiarowo jest zbyt bliska BB58, którego chcę sobie zostawić. Pospamuję jeszcze dzisiejszymi fotami, mimo że model jest dobrze znany i wielokrotnie fotografowany... Tu za to jest na pasku innym niż zwykle, robionym przez Mays Berlin: P.S. Świeczka zapachowa to już wkład artystyczny mojej Małżonki, ja sam nawet nie wiem, jak właściwie pachnie "pink vanity"...😉

Mnie na pocieszenie został z Hamiltonów "pozłacany" SoL:

No i jest trzeci Tudor do pary😉 Ten, który był "od zawsze" moim tudorowym numerem jeden, a jednak trochę się naczekał w kolejce... Łukasz, dziękuję za spotkanie i rozmowę - kajdan z Tudora chrono 41 pasuje jak ulał (co widać na załączonym obrazku🙂)

Tak to wychodzi, jak się szybko klepie na komórce w drodze do pracy. Zdrowy, normalny człowiek w ogóle by nie zaglądał na forum w takiej sytuacji😉

Sama guma ok. 110 euro, sklep w Niemczech. Klamrę mam z gumy, która była w komplecie z zegarkiem. Razem z klamrą to już ok. 450 euro, podrożały te zapięcia ostatnio…

Aquis II 36mm, współwłasność małżeńska ze wskazaniem na żeńska, bo to mojej lepszej połowy☺️ No z myślą o Tobie pstrykałem taki zestaw:-) W końcu to się szybko zmienia, warto upamiętnić konfigurację (czyli orisowe SOTC). A poważnie: pierwszy z prawej ma dożywocie na wyraźne polecenie pewnego Kolegi z Krakowa, sam pewnie bym przez nieuwagę sprzedał albo podarował komuś😉

Święta idą, to zrobiłem fotę rodzinną - zebrałem wszystkie Orisy, jakie są w rodzinie😄 Na dokładkę spamuję jeszcze zestawieniem Aquisów - najstarszy z najnowszym oraz sam Dat Watt na czarnej gumie.

He, he, fajnie to brzmi - na mój bałagan nie wynaleziono jeszcze miotły...

Dokupiłem jeszcze czarną gumę, dużo lepiej się układa i wygodniej leży niż ta, którą pamiętam z poprzedniego Aquisa II. Ktoś wie, czy Oris zmieniał grubość, elastyczność lub inne właściwości tego paska w ostatnich latach?

Tak mi się pod pstrykadło nawinął jakoś:

Dziękuję, to taka wersja, że dopiero jak kupisz, to się przekonasz, jak wygląda na żywo i ile odcieni ujawnia się na tarczy w różnym świetle. Na plus też trzeba oddać Orisowi, że czytelność indeksów i wskazówek jest naprawdę dobra, nawet w ostrym słońcu. No i przyzwoita luma po ciemku.

Super fota👍

Ależ Michał, no co Ty, gdzie Ty tu zieleń widzisz???😉

No i tu jest problem, bo powiedzenie, że zielona absolutnie nie załatwia sprawy. Nie jest to na pewno zieleń Kermita, czy Aquisa II (standardowej wersji 43,5mm), ani limitki Aquisa Hangang. To taki lekko brudny, jakby rozwodniony zielony, który w zależności od kąta padania światła może być też całkiem intensywny i nasycony. Przede wszystkim tarcza jest od góry rozjaśniona i przechodzi stopniowo w coraz ciemniejsze odcienie. Do tego dochodzi szlif słoneczny, który na świetle przełamuje tę gradację. Na zdjęciach nie jestem w stanie oddać tych zmieniających się odcieni na tarczy, będę próbował jeszcze, ale żadne na razie nie oddaje prawdziwego efektu wizualnego. Podoba mi się też zestawienie z szarym bezelem tungstenowym, dzięki temu zegarek nie jest "przesłodzony" kolorystycznie. P.S. Na większości renderów i zdjęć marketingowych tarcza jest moim zdaniem przesycona, z nienaturalnie podbitymi kolorami. EDYTA: Tu chyba najlepiej wyszły odcienie tarczy - to dziwne, ale dopiero przy sztucznym świetle łatwiej było uchwycić tę zieleń...

Jeszcze obiecana wersja na kajdanie i zaległe ukłony dla Sponsora - to małżonka nalegała na zakup, ja tylko „niechcący” zostawiłem na ekranie kompa zdjęcie Aquisa w pełnej krasie i poczekałem na reakcję😊😇

Dzięki:-) No właśnie przygarnąłem, bo wyglądał jak sierota😅

Jutro wróci na kajdan, dzisiaj się mieni odcieniami na gumie😊

Dzięki, koledzy, czasem dobrze podjąć decyzję impulsywnie, bo dopiero po otwarciu pudełka wiadomo, co z tego będzie. A okazuje się, że Oris potrafi nie tylko w niebieskie tarcze😁

Obiecałem niektórym kolegom, że się pochwalę, jak tylko przyjdzie... Zamówiony w sobotę, wczoraj wysłany, dzisiaj u mnie. Takie rzeczy to tylko z pewnym sprawdzonym sklepem z Zielonej Góry - podziękowania dla pana Jakuba, jeśli czyta nasze forum! I jeszcze - guma w takim dziwnym, morskim kolorze, po zdjęciach byłem pewien, że zbutwieje w pudełku, bo w ogóle nie pasuje do tarczy, tymczasem... moja lepsza połowa twierdzi, że się świetnie zgrywają kolorystycznie:-) Zobaczymy, może jeszcze pomyślę nad czarną. Strasznie dużo frajdy mam z tego powrotu do Aquisa II i w dodatku do limitki z małą sekundą (miałem GBR III). Tarczę jeszcze pstryknę przy świetle dziennym, ale jest kapitalna, z gradacją odcieni, które trudno uchwycić aparatem przy sztucznym oświetleniu. Obok białej 65-tki to chyba najładniejszy Oris do tej pory w mojej domowej kolekcji, a samych Aquisów było już 5.

Twój Aquis, o ile pamiętam, to wersja II, ze zwężaną bransoletą, o znacznie delikatniejszych ogniwach niż w Aquisie I. Ja mam przejście od grubego kajdana z Aquisa I do "rzemyka" w 65☺️ Dla porównania - na pierwszym planie kajdan z Aquisa II, a na drugim ten grubszy z Aquisa I:

Tu masz foty kajdana ori Orisa do 65-tki plus ten sam model na meshu (no name) 20mm. Orisowy kajdan jest OK, tylko jakoś dziwnie mi się nosi klamrę zwężoną do 14mm, ale to kwestia przyzwyczajenia. Trudniej, jak ktoś przyzwyczajony (w sensie że ja) do grubego i szerokiego kajdana ze starego Aquisa I.

Mój ma Madryt, chyba rzeczywiście od dekla strony jeszcze go nie pokazywałem tutaj:

Fajnie że jest już drugi na forum - oby dobrze się nosił i cieszył jak mój! Jakie masz logo na "dupce"? Z którego miasta?

Fajne to białe chrono, mierzyłem na aligatorze i nosiłbym. Póki co jest: