Oczywiście jesteśmy tylko ludźmi i każdy ma prawo zapomnieć czy nawet się pomylić. Osobiście wystawiałem pozytywy sprzedawcom którzy się pomylili ale potrafili się zachować tj. zwrot pełnej kwoty z przesyłkami w obie strony i dobra komunikacja. Jednakże nie reagowanie i nie odpisywanie na kilka wiadomości klienta to już przesada jeśli nie nastąpił jakiś wypadek, szpital itp. Z doświadczenia jednak wiem, że niestety najczęściej jest to po prostu ignorancja i liczenie na to, że o nie dużą kwotę klientowi nie będzie się chciało nic z tym zrobić... Jeśli to był jakiś uzasadniony wypadek to przypuszczam, że serwis aukcyjny nie będzie zbyt srogi za taki raport - chyba, że sprzedawcy wypadki zdarzają się zbyt często