Myślę, że trudno o godną konkurencję dla niego w tej samej kategorii (tylko Eterna w promocyjnych cenach ze Stanów przychodzi mi do głowy). Długo szukałem i wybór padł na niego. Po pierwsze, bardzo podoba mi się design zegarka, tarcza, wskazówki, bezel, koperta wszystko mi tu gra jak w orkiestrze, harmonijnie, że smakiem, przemyślane. Proporcje są bardzo dobre, ewentualnie mógłby być odrobinę cieńszy, airmany też mają WR200 i są chudsze, może nie musiałby być aż tak cieńki, ale coś pomiędzy. Na żywo sprawia wrażenie trochę masywniejszego niż myślałem. Koperta jest baardzo ładna, super kształt uszu, te ostro ścięte krawędzie. Moim zdaniem Breitlinga SOH bije pod tym względem na głowę. Mechanizm myślę, że bardzo dobry, sellita w wersji top, czyli hardware jak w chronometrach, tylko bez takiej regulacji. Ładnie ozdobiony. Przy zakręcaniu koronki tak jakby nie czuć dokręcania mechanizmu, tylko skokowe 'tyki', jakby zapadki, nie wiem co to za mechanizm. Może ktoś wyjaśni. Sam dekielek też mi się podoba, ładnie szczotkowany i równo, ostro wycięte dziurki na klucz. Dobrej jakości grawerowane napisy. Szkło jest super - wypukłe, nie taka kopuła jak w black bayu, trochę jak w Breitlingach, chociaż nie aż tak dobre. Jest podwójnie wypukłe, dlatego przy pochylaniu super zniekształca tarczę, wskazówki, ale zawsze pozostają one czytelne. Jest tutaj też obustronny antyrefleks, daje baardzo delikatną niebieską poświatę, można by powiedzieć że jest bezbarwny w zasadzie. Robi swoją robotę, często nie widać w ogóle szkła, a przy tym podwójnie wypukłym daje to fajne efekty. Tarcza jest taka ciemno szarawa, z delikatną fakturą. Indeksy to solidne, wypukłe, równiutkie, połyskujące placki lumy. Moim zdaniem luma świeci lepiej niż w Seiko skx. Bezel 60 klików, bez luzu, dobra akcja. Wkładka nie jest ceramiczna, chyba to aluminium, podatna na rysy i wgniecenia, trochę takich widać w internecie. Jedyna wada jaką znalazłem, to właśnie wkładka bezela. Jest krzywo wklejona, przesunięta w prawo o jakąś 1/4 sekundy, a sam trójkąt z lumy, chociaż bardzo ładnie świeci ma taką nierówną pagórkowatą, trochę powgniataną powierzchnię. Widać to pod kątem, jak odbija światło. Z tego powodu myślę o wysłaniu go do Sinna, w celu wymiany wkładki i wklejeniu jej równo. Może nie jest to drastyczne wada, ale raz zobaczona nie może być odzobaczona . Jest to bardzo uniwersalny zegarek, trochę nurek, trochę pilot, trochę vintage. Super jakość wykonania, widać że do każdego elementu się przyłożyli, z każdej strony zegarek trzyma ten sam poziom, jest kompletny. Widać tę jakość wszędzie, na deklu, mechanizmie, szkle, lumie, wskazówkach, tylko nie widać na wkładce bezela . Ale to jest szczegół.