Przyłożył do tego co napisałem - "aukcja wygląda ładnie". A zegarek nie udaje oryginału, bo jest napisane, że nim nie jest. Tak jak pisałem, dla mnie są duże większe powody do wstydu. Tu po prostu szalona cena i odrzucająca mnie akurat ciekawostka.
Ale dlaczego wstyd? Opisane rzetelnie, praca wykonana, sprzedający się przyłożył, aukcja ładnie wygląda. Tylko cena taka jak widać Ale czy taka cena jest czymś wstydliwym w porównaniu do sytuacji, w których za szmelc w fatalnym stanie w licytacji końcową ceną okazuje się być 600 złotych? Tu przynajmniej nie jest wciskane, że to "oryginalny stan".
https://allegro.pl/oferta/polski-zegarek-blonie-krab-licencja-zsrr-piekny-7820360865 Niby wszystko oki, ale "piękny", "zachowany w bardzo ładnym oryginalnym stanie" i "zachowany w takim stanie to już prawdziwy unikat"... to nie chce poznać takich mniej pięknych;))
O kurczę... mostek bym zrozumiał... i nawet obstawiał, że to z naszej krajowej wytwórczości wyszło, ale "logo" sprawiło, że nawet moja wyobraźnia odmówiła posłuszeństwa;))
Mam oryginały podobnie "ładne i czyste", ale indeksy - zwłaszcza godzinowe ("12", "2", "4") - to już właśnie inna bajka. Szkoda licytujących... chyba, że wolą mieć "Błonie" nieoryginalne, ale w takim stanie jak na fotce;)
Taka raczej średnia okazja cenowa, ale że Alfa, to wrzucam - gdyby ktoś nie zauważył: https://www.ebay.pl/itm/VINTAGE-Ultra-Rare-ALFA-16-jewels-USSR-Poland-made-watch-SOVIET-Check-it-Blonie/192515864628?hash=item2cd2d6f834:g:EhoAAOSw-YZa2QZw
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.