Właśnie Diashield jest tą jedyną różnicą, która do mnie przemawia. Drobnym jej minusem jest ta delikatna zmiana odcienia stali, natomiast zwiększona odporność, patrząc na stan mojego SDGM (zegarek na codzień, praktycznie zero śladów użytkowania) to niewątpliwie wielki plus. Ciekawi mnie tylko czy stal, z której jest robiony MM jest tą samą co np Sarb059 - ta zastosowana tutaj wydaje się jakaś miękka...