Aquis faktycznie nosi się inaczej, z racji budowy koperty i spokojnie można brać duży rozmiar. Ja mam np. niecałe 18 w nadgarstku, zimą nawet 17,5 i mam Aquisa 43,5. Tyle, że to dotyczy wersji na bransolecie, gdzie występuje wrażenie, że uszy to część bransolety, co optycznie pomniejsza całość. Na gumie mój 43,5 jest dla mnie za duży. Bo to w sumie nie jest mały zegarek. Ale jakie jest zapięcie w gumie nie pamiętam.
Mierzyłem kiedyś 39,5, pamiętam, że jak go zobaczyłem to myślałem, że to damka 36. Optycznie jest mały. A skoro miałeś propilota 41, z jego L2L około 49, to Aquis 39 może być za mały. Jest jednak wersja 41.