Ja w tym temacie jestem konserwatywny - tylko hesalit:) Jakoś wpisuje mi się on bardziej w tą całą księżycową legendę:) Do tego stopnia, że mam dwie sztuki wcześniejszej referencji. Jedną używam i ma dożywocie, a druga, nigdy nie wyciągnięta z plastiku teansportowego, od kilku miesięcy leży w sejfe i czeka aż w przyszłości ktoś będzie chciał dać mi sporo hajsów za piękny duży box i nieśmiganą starą referencję🤗