Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Krokodyl Tik-Tak

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1653
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez Krokodyl Tik-Tak

  1. W kopercie krab i z "podstawowym" mechanizmem 16 kamieni (2408 Kirowskije) - było całkiem sporo Poljotów. Kilka wzorów, w chromie i złoconej - w tym tarcze z wytłoczkami. Od Kirowskich różniły się tylko napisem na tarczy i prawdopodobnie logotypem na mostku - tego nigdy nie ustaliłem, ale tak wypadają lata produkcji. Można spotkać też Poljoty w wersjach koperty krab pod automat (2415 Rodina). Najlepiej, gdybyś nam pokazał tego Poljocika.
  2. All right, zauważ tylko, że Ty zacząłeś chwalić się dorobkiem, teraz nadal budujesz swoją pozycję tym, że jesteś starszy stażem na forum i wiekiem. Ps. Jestem na nim dokładnie od 2009 albo 2010, długo jako anonim, później zmieniłem konto. Z całym szacunkiem, ale nie dam Ci odmówić obu moim wypowiedziom merytoryczności. Twoje również wnoszę jakąś treść, tylko nie do końca się bronią.
  3. Szanowny Romanie, Myślę, że mój komentarz nie był niegrzeczny, nie bierz go proszę za afront - szczególnie wzmianki o Photoshopie i postprodukcji - podkreśliłem, że w tym wypadku widzę, że nie było żadnej. Jeśli chcesz przerzucać się kompetencjami i tytułami (dla mnie nie znaczy to wiele - widzę, że dla Ciebie nawet ilość komentarzy na forum ma znaczenie) - od zakończenia studiów na Wydziale Grafiki ASP w Warszawie (gdzie technologia graficzna i materiałoznawstwo to mój konik), pracuję na uczelni, na dwóch wydziałach - na grafice, równocześnie trzy lata prowadziłem zajęcia na Wydziale Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki. Zbieram zegarki krócej niż Ty, bo jakieś 7-8 lat - jeśli potrzebujesz to wiedzieć i Twoim zdaniem staż zbierania ma przełożenie na doświadczenie w rzemiośle. Przez długi czas wszedłem poważnie w temat restauracji ceferblatów, ponieważ uznałem, że to może być idealne zajęcie dla mnie. Niestety przygotowanie odpowiedniej (w mojej ocenie) infrastruktury do analizy i odtwarzania byłaby nierentowna. Argument "pokaż lepsze" jest nie na miejscu - zwróć uwagę jak wygląda oryginał i masz do czego się odnieść. Nie interesuję się tarczami ceramicznymi. Stać mnie tylko na uwagę, że warto popracować nad technologią, jeśli gołym okiem widać potknięcia w procesie odnawiania i stare skazy. Jakakolwiek by to nie były materiały i technika - jeśli chciałbym być przychylny - uznałbym to za nie do końca udaną próbę, a nie satysfakcjonującą i ukończoną renowację. Jeśli odbierasz to za afront, to może nie kontynuujmy dyskusji - choć miło jest o tym rozmawiać i cenię sobie to, że zechciałeś odpowiedzieć tak wyczerpująco. Nie wiem dlaczego chcesz kasować wątek lub posty. Jeśli chodzi o proces starzenia - używasz słów "renowacja" i "konserwacja" i jeśli wiesz co znaczą, powinieneś mieć w kompetencji świadomość jak zachowa się materiał którego używasz. Nie wiem czy oddawałeś zegarek do porządnego serwisu, ale wyczerpująca ekspertyza i podejście, że renowacja doprowadzi zegarek do stanu zero - są z nim tożsame. :EDIT: Choć temat tarcz ceramicznych, jak wspomniałem mnie nie zajmuje - możliwe, że jest jak mówisz i takiej renowacji nie zrealizuje żaden serwis. Niemniej nie wiem czy jest to powód dla, których można przymknąć oko na niedoskonałości. Dentysta dentyście nierówny. Ps. Komentarz (w domyśle) o moich "ochach i achach" dla podbijania statystyk jest nieelegancki. Skoro pozwoliłeś sobie na wylewną odpowiedź, którą adresujesz do mnie - proszę, miej klasę i powstrzymaj się od osobistych uszczypliwości w kolejnych wypowiedziach. Łukasz
  4. Cześć. Impex-Poljot podoba mi się szczególnie. Kiedy kiedyś była jeszcze w człowieku fantazja, żeby zebrać wszystkie stalowe Poljoty, wydawało mi się, że obok Poljota de luxe Atom, to już taka wisienka na torcie. Najładniejsza Amfa obok kompresora.
  5. Ładny Kirow Sebastian. O Panie, sen wielu kolekcjonerów na tym i innych forach. Dziś styl na gruzińskiego taksówkarza.
  6. PS. Konserwatorzy i renowatorzy udostępniają wnikliwą dokumentację zmian i zabiegów, które zostały przeprowadzone. Nie jestem ciekawy "know how", ale gdybym oddawał komuś swój zegarek oczekiwałbym takiej informacji. Np. żeby móc wiedzieć, czy jakaś substancja jakiej Kolega używa np. nie zmieni koloru za 10 lat (jak mają niektóre żywice i utrwalacze). Wtedy taka renowacja tym bardziej niewiele jest warta.
  7. Efekt nie jest pioronujący - zwykle sprawdzam zdjęcia jak to w Photoshopie, który dość szybko weryfikuje niuanse i ewentualną postprodukcję zdjęcia (w tym wypadku nie dotyczy). Niestety gołym okiem widzimy wszyscy, że pole sekundowe uległo degradacji, jak i niektóre miejsca, w których były uzupełniane ubytki. Powiodło się trafienie w ton/kolor co jest już pewnym sukcesem. Niemniej zaliczałbym renowację do niepowodzeń.
  8. Wiesz Krzysztof - stan fajny, a zegarek może się podobać również zwykłemu amatorowi.
  9. Widzisz, ciągle się człowiek uczy. Byłem przekonany, że to wszystko oryginały, a jednak nie. Czyli z fabryki wychodził tylko jeden typ wskazówek? Dziękuję za info!
  10. Wskazówki do czarnego Sputnika. Chyba rzeczywiście oryginalne-niklowane, a nie po porostu oczyszczone z pozłoty. https://www.olx.pl/oferta/wskazowki-sputnik-kirowskie-blonie-CID87-IDANb0a.html#01df86fb80
  11. Hej, mam do Was pytanie - chciałbym usystematyzować trochę informacji, w tym wypadku dokładnie o Kirowskich/Poljotach/Błoniach/Sputnikach. Chodzi o żółte wskazówki - minutową i godzinową. Niby typowe, a spotkałem się z różnymi proporcjami, lekko zmienionymi. Czy zauważyliście to? Czy była produkcja rzemieślnicza?
  12. Kurczę... Wołna to chyba chińczyk, a Kirowskije jest w całości odnowiony - koperta ponownie chromowana, a wewnętrzna tarcza odmalowana.
  13. Oooo, myślałem, że już się ich pozbyłeś.
  14. Kupię papierowe pudełka (bardzo chętnie kupię zniszczone, do odrestaurowania) do zegarków 1 Fabryki Kirowa z przełomu lat 50/60. Zapłacę lub mogę wymienić się za duble Kirowskich i części zamienne.
  15. Kojarzycie stary mural PHU Jubiler (czyli głównego dystrybutora naszych zegarków), który był na jednej z kamienic warszawskiej Pragi? Od początku lat 70 był cały czas na elewacji, z wymalowanym zegarkiem i reklamował "Zegary, zegarki, budziki". Trzy dni temu właściciele go zamalowali, zanim konserwator zabytków zdążył go wpisać do rejestru. Jak dla mnie to przykra sprawa z wiadomych powodów - to była najładniejsza reklama zegarków w mieście. http://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/7,141637,25001267,retro-reklamy-zniknely-byly-tam-prawie-50-lat-mieszkancy.html
  16. Niech to będzie dowód, że na Podlasiu sami serdeczni ludzie - napisz pw, to Ci kopertę ładną wyślę do tego kraba.
  17. W ocenie tego zegarka podstawowe znaczenie ma różnica między mechanizmem (2608, a 2609), wzór tłoczenia na blaszce zostawiłbym na deser.
  18. Zegar kajutowy może jednak nie - natomiast chronometr okrętowy bym przetrawił. Samo sprawdzanie godziny byłoby jak szamański rytuał.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.