Witam, Chciałbym prosić o radę bardziej doświadczonych. W związku z tym, że mój obecny 8mio letni rower zaczyna dogorywać planuję zmianę na coś nowszego w pełni amortyzowanego z możliwością blokad. Pewnie mógłbym reanimować swój obecny sprzęt i tak pewnie zrobię ale decyzja zapadła i chcę zdecydowanie coś na większych kołach. Obecnie mam 26" z osprzętem deore xt (dla mnie klasa) i hamulcami tarczowymi. Z początku jeździłem dużo, później mniej (dzieci, itp.). Ostatnie dwa lata znów więcej. Do rzeczy...Wpadł mi w oko taki oto rower: Cube HPA120 Pro 2017. Myślę o wersji z kołami 29 bo obecny 26 już mnie męczy na szybkich przelotach. Rama 19 (wzrost 178, przekrok 80cm, waga 72kg). Czy ten rower w ogóle wart jest swojej ceny? Czy jest trwały? Głównie koła. Oecnie można kupić za około 5200zł. Być może jest jakaś lepsza alternatywa w tej kwocie? W przedstawionym rowerze podoba mi się osprzęt, dwubiegowa przednia przerzutka, hamulce, schowane linki w ramie, amortyzatory (bo są). Rower potrzebny jest mi do rekreacji aczkolwiek trochę ambitnej. W zeszłym roku wróciłem do jazdy na rowerze i wciąga mnie coraz bardziej. Robię do 60km dziennie ale jeźdżę przeważnie w weekendy. 60% po drogach nieutwardzonych - leśne ścieżki czasem dziurawe czasem piaszczyste, szuter. Dojazdy to jednak asfaltowe ścieżki rowerowe. Nastawiłem się na 29". Teoretycznie pod moje potrzeby byłby to dobry wybór ale czy na pewno? Z góry dziękuje za wszelkie sugestie, porady. Proszę również o wyrozumiałość. Lubię jeździć ale technicznie rowerowy ze mnie amator.