Klub Miłośników Zegarków Officine Panerai

[drm 4]

A jeszcze większą sztuką jest połapać się w numeracji

[msokol19 132]

Ja mam ten sam problem.

[ladek22 2005]

Coś dla miłośników Panerai!

 

Można zdobyć książkę Oficine Panerai/Legendary Watches - autor Giampiero Negretti http://zegarkiclub.pl/forum/topic/102593-licytacja-dla-filipka/page-26 

[BRABUS 249]

Mam pytanie i przy okazji odświeżę temat   Chodzi o nakręcanie Pama, a konkretnie czy zegarek przy maksymalnym nakręceniu nie pozwoli na obrót koronki. Mam wrażenie, że czym dalej nakręcam to koronka jest bardziej odbijana w drugą stronę i mam obawę czy kręcić dalej. Do jakiego momentu nakręcać? No i jak domykacie koronkę, zabezpieczeniem?

Edytowane 9 Listopada 2014 przez BRABUS

[Peacemaker 0]

Mam pytanie i przy okazji odświeżę temat   Chodzi o nakręcanie Pama, a konkretnie czy zegarek przy maksymalnym nakręceniu nie pozwoli na obrót koronki. Mam wrażenie, że czym dalej nakręcam to koronka jest bardziej odbijana w drugą stronę i mam obawę czy kręcić dalej. Do jakiego momentu nakręcać? No i jak domykacie koronkę, zabezpieczeniem?

 

Kręć do końca Maksymalni około 60 obrotów. Ja nakręcałem codziennie rano, około 40 razy, do oporu. Wyczuwalny jest.

Koronkę zawsze domykałem wciskając zwyczajnie zabezpieczenie.

 

To PAM. Noś, używaj, ciesz się, bądź dumny

 

M.

[Peacemaker 0]

Mój 112

[Peacemaker 0]

Tymczasem w aucie...

[Peacemaker 0]

[Peacemaker 0]

mniej oficjalnie

[Peacemaker 0]

i jeszcze...

[Peacemaker 0]

Bari

[Peacemaker 0]

...

[Astarloa12 527]

Czy któryś z forumowiczów był w butiku Panerai, jak wrażenia?

[Drake 90]

Czy któryś z forumowiczów był w butiku Panerai, jak wrażenia?

Obsługa miła , kulturalna , bez narzucania się , aczkolwiek miałem wrażenie , że osoba ,która mnie obsługiwała nie do końca miała pełną wiedzę na temat produktów .

[pablo122 1316]

Czy któryś z forumowiczów był w butiku Panerai, jak wrażenia?

 

Gdzie w butiku? Jansen to nie butik 

 

Mam pytanie i przy okazji odświeżę temat   Chodzi o nakręcanie Pama, a konkretnie czy zegarek przy maksymalnym nakręceniu nie pozwoli na obrót koronki. Mam wrażenie, że czym dalej nakręcam to koronka jest bardziej odbijana w drugą stronę i mam obawę czy kręcić dalej. Do jakiego momentu nakręcać? No i jak domykacie koronkę, zabezpieczeniem?

 

Wszystko ok, tak ma być im bardziej nakręcony tym większy opór i wrażenie odbijania. Dociskać też najlepiej tym dzyndzlem, bo wskazówka minutowa się nie obsunie.

Nie przejmuj się nie ma ch*ja we wsi żebyś dał radę go popsuć, to Unitas w Pamie, przeżyje nas wszystkich 

BTW, pamiętam jak znalazłeś jakąś mikro szczelinę w swojej 312  , która okazała się fabrycznym ułatwieniem dla serwisanta.

Nie chciałbym żebyś był moim szefem 

[Astarloa12 527]

Gdzie w butiku? Jansen to nie butik 

 

 

Wszystko ok, tak ma być im bardziej nakręcony tym większy opór i wrażenie odbijania. Dociskać też najlepiej tym dzyndzlem, bo wskazówka minutowa się nie obsunie.

Nie przejmuj się nie ma ch*ja we wsi żebyś dał radę go popsuć, to Unitas w Pamie, przeżyje nas wszystkich 

BTW, pamiętam jak znalazłeś jakąś mikro szczelinę w swojej 312  , która okazała się fabrycznym ułatwieniem dla serwisanta.

Nie chciałbym żebyś był moim szefem 

 

Chodzi mi o butiki fabryczne, takich nie ma w Polsce. Ostatnio byłem w salonie Wempe w Berlinie, który też prowadzi Panerai. Niestety sprzedawca był tak zainteresowany prezentacją zegarka jak za przeproszeniem babcia klozetowa pogodą

[Drake 90]

Chodzi mi o butiki fabryczne, takich nie ma w Polsce. Ostatnio byłem w salonie Wempe w Berlinie, który też prowadzi Panerai. Niestety sprzedawca był tak zainteresowany prezentacją zegarka jak za przeproszeniem babcia klozetowa pogodą

W takim razie pomyliłem , przepraszam , myślałem ze chodzi ci o sklep polskiego dystrybutora Panerai .

[Astarloa12 527]

W takim razie pomyliłem , przepraszam , myślałem ze chodzi ci o sklep polskiego dystrybutora Panerai .

Ok, w porządku ale do Jansena przy okazji się wybiorę 

[Nim Odues 16]

Czy któryś z forumowiczów był w butiku Panerai, jak wrażenia?

 

Dużo zegarków, wszystkie jednej firmy, wyglądają prawie tak samo, sprzedawca sporo wie i jest gotów do dowolnej dyskusji bylebyś odnalazł pasującą ci wersję :-) Oczywiście przymierzanie do woli, z uśmiechem i traktowaniem potencjalnego klienta jak potencjalnego klienta a nie zawracacza głowy.

 

Dzięki przymiarce okazało się że te zegarki nie są tak duże jak mi się wydawało, i mniejsze średnice całkiem przyzwoicie leżą na nadgarstku.

 

Największe wrażenie natomiast zrobił Xicorr na sprzedawcy - nie widział takiego zegarka i był nim bardzo zainteresowany. Choć być może to był taki psychologiczny zabieg marketingowy ;-)

Edytowane 14 Listopada 2014 przez Nim Odues

[Astarloa12 527]

Dużo zegarków, wszystkie jednej firmy, wyglądają prawie tak samo, sprzedawca sporo wie i jest gotów do dowolnej dyskusji bylebyś odnalazł pasującą ci wersję :-) Oczywiście przymierzanie do woli, z uśmiechem i traktowaniem potencjalnego klienta jak potencjalnego klienta a nie zawracacza głowy.

 

Dzięki przymiarce okazało się że te zegarki nie są tak duże jak mi się wydawało, i mniejsze średnice całkiem przyzwoicie leżą na nadgarstku.

 

Największe wrażenie natomiast zrobił Xicorr na sprzedawcy - nie widział takiego zegarka i był nim bardzo zainteresowany. Choć być może to był taki psychologiczny zabieg marketingowy ;-)

Dzięki za opinię! Jeszcze jedno pytanie, w jakim mieście? Mam w sumie najbliżej do Monachium 

[Nim Odues 16]

Nieco dalej, za wielką kałużą.

W Niemczech bywa sztywniej i z dystansem do klienta, w ichnim Panerai nie byłem. Zakładam że to różnica kulturowa, mimo że sprzedawcy bywają Hindusami, Rosjanami i innymi importowanymi Niemcami ;-) W Wempe miałem mieszane doświadczenia w zależności od sprzedawcy.

[pablo122 1316]

Najlepiej chyba u źródła 

[Astarloa12 527]

Najlepiej chyba u źródła 

A wejście tak niepozornie wygląda 

[ASTRAL 4460]

Mnie akurat powyższy butik nie powalił niczym szczególnym.

Modelu, który mnie interesował akurat nie mieli. Obsługa ok, miła, uprzejma, ale ot, standardowo.

Butik jest mały, ludzi było sporo (wakacje), trafiłem na małą awanturę, jakiś gość kupił parę dni wcześniej zegarek i coś mu nie pasowało. Po paru chwilach wyszedłem.

Dla miłośników marki miejsce warte odwiedzenia raczej tylko ze względów historyczno-sentymentalnych.

[Peacemaker 0]

Ech... Bez Pama jak bez ręki...

 

Okazuje się, że jednak nie jest łatwo. Mam syndrom odstawienia i muszę przyznać, że sprzedaż 112-ki to był błąd.

 

Miłego dnia,

 

M.