Jakie hobby poza zegarkami..., inne nasze pasje

[ekskalibur 820]

9 minut temu, logann napisał(-a):

 

Super doświadczenie! Wybacz, ale strasznie mnie zżera ciekawość, czego uczą się u Ciebie 77-letni uczniowie?

 

Skoro 81-letni facet może być prezydentem największego mocarstwa na świecie, to czemu 77-latek nie może pilotować małego samolociku  

Zauważ,że ten 81 letni prezydent,ma bardzo spowolnioną percepcję co w lataniu jest nie do przyjęcia

[logann 3085]

5 minutes ago, ekskalibur said:

Zauważ,że ten 81 letni prezydent,ma bardzo spowolnioną percepcję co w lataniu jest nie do przyjęcia

 

We władaniu teczką z guzikiem atomowym stępiona percepcja też może nie wróżyć nic dobrego

 

A tak całkiem serio to się zgadzam, latałem kiedyś (jako pasażer) w takim małym samolociku z dużo młodszym pilotem i byłem pod wrażeniem procedur, checklist i tego wszystkiego co trzeba mieć pod kontrolę tak przed, jak i w czasie lotu.

[mariusz9a 18169]

2 minuty temu, logann napisał(-a):

We władaniu teczką z guzikiem atomowym stępiona percepcja też może nie wróżyć nic dobrego

Całe szczęście w takim przypadku nie tylko on decyduje, więc wciśnięcie jego indywidualnego przycisku nie zmiecie ludzkości z powierzchni ziemi 🙂

[irekm 1031]

Strasznie pedalska jest zima tego roku, trzeba polować na dobre dni do jeżdżenia. Fak dis 🥴

[loco50 19029]

Mitsubishi Lancer Evolution IV, T.Mäkinen, Rajd Katalonii 1997

 

 

[Edmund Exley 5133]

U mnie dużo skromniej, ale dawno nie kupiłem żadnego Hot Wheels, aż tu pojawił się "must have":

 

 

 

 

Ech, gdybym miał go w latach dziewięćdziesiątych...

[loco50 19029]

Skoda Octavia WRC, D. Auriol,Rajd Monte Carlo 2003

 

 

[Kacperek_77u 6756]

To już chyba choroba 

Wczorajsza dostawa tablic i aktualny wygląd kolekcji

[piku 1780]

@Kacperek_77u

Widzę, że nawet Fokker "Czerwonego barona" znalazł swoje miejsce u Ciebie (choć barwy/znaki nieco inne) 😉 

 

Nudy w pokoju nie ma na pewno 👍

Edytowane 20 Lutego 2024 przez piku

[Kacperek_77u 6756]

2 minuty temu, piku napisał(-a):

@Kacperek_77u

Widzę, że nawet Fokker "Czerwonego barona" znalazł swoje miejsce u Ciebie 😉 

 

Nudy w pokoju nie ma na pewno 👍

Ten model zrobiłem z różnych kartonów z jakieś prawie 10 lat temu, bazowałem na malutkim plastikowym modeliku od revell. Aktualnie ma już chyba 5 lakier i 3 partie taśm na ogonie 

[irekm 1031]

Jaki sezon takie hobby 😜

[loco50 19029]

Przyszły dziś z ojczyzny Tuska 🤣🤣 dwa piękne modele od Otto. I oba to ciekawostki.

 

Pierwszy to Citroen ZX Kit Car, J. Puras, Rajd Katalonii 1997.

 

 

 

 

[markali 337]

W dniu 19.02.2024 o 21:19, Edmund Exley napisał(-a):

U mnie dużo skromniej, ale dawno nie kupiłem żadnego Hot Wheels, aż tu pojawił się "must have":

 

 

 

 

Ech, gdybym miał go w latach dziewięćdziesiątych...

Fajny ale przy odrobinie wysiłku byś go poprawił. Chodzi mi o lampy i felgi. Malutki pędzelek lub wykałaczka i farby np. Chrome silver do felg czy metalic silver do nadwozia...

Akurat czeka mnie poprawianie i tuning autek syna i sam będę się w to bawił.

A da się z HW-sów fajne bryki zrobić.

 

[Edmund Exley 5133]

1 godzinę temu, markali napisał(-a):

Fajny ale przy odrobinie wysiłku byś go poprawił. Chodzi mi o lampy i felgi. Malutki pędzelek lub wykałaczka i farby np. Chrome silver do felg czy metalic silver do nadwozia...

Akurat czeka mnie poprawianie i tuning autek syna i sam będę się w to bawił.

A da się z HW-sów fajne bryki zrobić.

 

 

Tak, wiem - parę takich poprawek kiedyś zrobiłem. Daleko mi do mistrzów, ale kilka "tuningów" dało mi trochę satysfakcji. HW i tak jest dokładniejsze teraz niż jeszcze 10 lat temu.

[loco50 19029]

I druga ciekawostka. Mäkinen w Subaru. Poza tym piękny model. Subaru Impreza WRC, T. Mäkinen,Rajd Monte Carlo 2002

 

 

[Edmund Exley 5133]

19 godzin temu, markali napisał(-a):

Fajny ale przy odrobinie wysiłku byś go poprawił. Chodzi mi o lampy i felgi. Malutki pędzelek lub wykałaczka i farby np. Chrome silver do felg czy metalic silver do nadwozia...

Akurat czeka mnie poprawianie i tuning autek syna i sam będę się w to bawił.

A da się z HW-sów fajne bryki zrobić.

 

 

Wracając do tematu - poniżej kilka moich najbardziej udanych amatorskich modyfikacji. Dominuje jedna marka

 

Ale najpierw jedna z najfajniejszych ciężarówek, czyli Kenworth K100 - jeden z ostatnich rewelacyjnych egzemplarzy z serii Matchbox Super Convoy. Domalowałem światła i kilka szczegółów, a cysternę przemalowałem na srebrno:

 

 

Moim zdecydowanym faworytem wśród Matchboxów w tym stuleciu jest Pontiac Firebird - niestety, Matchbox zazwyczaj dawał mu srebrne wnętrze, które przemalowywałem na czarno. Na czarnych dawał na drzwi ptaszora, który powinien być przecież na masce. Usuwałem go więc i tak powstały te dwa (jednego zostawiłem też sobie w oryginale):

 

 

 

 

Trzeba było też domalować światła, srebrne obramowanie chłodnicy, modyfikowałem również koła.

 

W Hot Wheels z tamtego czasu najbardziej lubiłem GTO - 1971 był bez zarzutu, natomiast wcześniejsze lubiłem trochę pozmieniać:

 

 

Tu z Firebirdem z przełożonymi gumowymi kołami:

 

 

 

No i jeden z moich chyba najbardziej udanych projektów:

 

[markali 337]

6 minut temu, Edmund Exley napisał(-a):

 

Wracając do tematu - poniżej kilka moich najbardziej udanych amatorskich modyfikacji. Dominuje jedna marka

 

Ale najpierw jedna z najfajniejszych ciężarówek, czyli Kenworth K100 - jeden z ostatnich rewelacyjnych egzemplarzy z serii Matchbox Super Convoy. Domalowałem światła i kilka szczegółów, a cysternę przemalowałem na srebrno:

 

 

Moim zdecydowanym faworytem wśród Matchboxów w tym stuleciu jest Pontiac Firebird - niestety, Matchbox zazwyczaj dawał mu srebrne wnętrze, które przemalowywałem na czarno. Na czarnych dawał na drzwi ptaszora, który powinien być przecież na masce. Usuwałem go więc i tak powstały te dwa (jednego zostawiłem też sobie w oryginale):

 

 

 

 

Trzeba było też domalować światła, srebrne obramowanie chłodnicy, modyfikowałem również koła.

 

W Hot Wheels z tamtego czasu najbardziej lubiłem GTO - 1971 był bez zarzutu, natomiast wcześniejsze lubiłem trochę pozmieniać:

 

 

Tu z Firebirdem z przełożonymi gumowymi kołami:

 

 

 

No i jeden z moich chyba najbardziej udanych projektów:

 

Fajne! Dobra robota! Lubisz te same klimaty co ja. Miałem kiedyś zajawkę na Amerykańce.

Mam takie czarne gto (modelik niestety tylko) a do ślubu jechałem DeVille 72r. Najbardziej podoba mi się Riviera z mojego rocznika 1972

😉

[Meches 439]

Ładne autka 👍

A ja po staremu, korzystając z pogody.

[petruss 50288]

@Meches Fajnie, ja rok czasu nie miałem łuku w ręku. Może czas wrócić...

[TomcioMiki 56483]

8 godzin temu, loco50 napisał(-a):

I druga ciekawostka. Mäkinen w Subaru. Poza tym piękny model. Subaru Impreza WRC, T. Mäkinen,Rajd Monte Carlo 2002

 

 

Fajne te Twoje modele, a możesz cyknać fotkę zbiorczą o ile to możliwe 🤗🤗🤗

[meinard 4177]

@markali @Edmund Exley czy jest jakaś "hierarchia prawilności" serii/ wypustów Hot Wheels?

Chciałbym w ramach nostalgicznej zabawy kupić model komuś, kto dawno temu miał zajawkę na "resoraki", ale nie chcę podarować badziewia albo czegoś, co tylko jedzie na renomie.

Są jakieś serie, modele uznawane za "autentyczne", czy to raczej wszystko jedno, byle oryginalne Hot Wheels? 

[Meches 439]

Godzinę temu, petruss napisał(-a):

@Meches Fajnie, ja rok czasu nie miałem łuku w ręku. Może czas wrócić...

petruss czas najwyższy 😉

Głowę oczyszcza i zawsze to trochę ruchu i ćwiczeń fizycznych 💪

[Londek 49387]

2 hours ago, Meches said:

Ładne autka 👍

A ja po staremu, korzystając z pogody.

Łoooo kurła… ostatnio gościa w Londynie odstrzelili bo hasał sobie z łukiem po ulicach. 

[markali 337]

1 godzinę temu, meinard napisał(-a):

@markali @Edmund Exley czy jest jakaś "hierarchia prawilności" serii/ wypustów Hot Wheels?

Chciałbym w ramach nostalgicznej zabawy kupić model komuś, kto dawno temu miał zajawkę na "resoraki", ale nie chcę podarować badziewia albo czegoś, co tylko jedzie na renomie.

Są jakieś serie, modele uznawane za "autentyczne", czy to raczej wszystko jedno, byle oryginalne Hot Wheels? 

Taka ciekawostka:

"Hot Wheels® kolekcja pojazdów rozpoczęta w 1968 roku, najdroższy pojazd to jeden z 25 prototypów VW microbus „Beach Bomb” z 1969 sprzedany w 2000 roku za 72000 dolarów"

Dobra inwestycja. Stare rocznikowo bym brał w okazyjnej cenie w ciemno.

Tak poglądowo.

Jeśli do kolekcji to bym się postarał zbierać/kupić starsze. A i przypomniały by stare lata.

U nas drooogie...np.

https://allegro.pl/oferta/hot-wheels-rlc-1-64-porsche-930-collectors-nationals-14909133483

Edytowane 24 Lutego 2024 przez markali

[Meches 439]

8 minut temu, Londek napisał(-a):

Łoooo kurła… ostatnio gościa w Londynie odstrzelili bo hasał sobie z łukiem po ulicach. 

Może i słusznie bo kto normalny z łukiem po Londynie hasa. Pytanie czy strzały miał ?