Broń palna, strzelanie i nie tylko.

[dodge66 14444]

 

Już kiedyś chyba pisałem, ale ten Kimber...

[loco50 27307]

Znaczy- podobuje się?

[dodge66 14444]

Podobuje i to bardzo Ostatnio wpadł mi w oko taki maluch:

 

 

 

 

 

 

 

[loco50 27307]

Też zastanawiałem się, ale do noszenia nabyłem XDs w 45ACP z jednorzędowym magazynkiem,żeby był płaski i można go było w kalesonach nosić.Do tego ściągnąłem z USA kaburę Aliengear Appendix Carry.Dużo tańszy a strzelanie bardzo przyjemne.

Edytowane 15 Czerwca 2019 przez loco50

[albiNOS 01 1081]

Loco, przyznaj się, że to ty jesteś ,,Brzydki Burak" albo przynajmniej go znasz.

[loco50 27307]

Hahaha.Nie.A kto to?

[ptaku 109]

Taki Burak z internetów ;-)

 

Kupiłem sobie Tantala za tydzień dostawa ;-) muszę jakąś kolbe do niego ogarnąć teraz co by pogrzebacz wymienić.

[albiNOS 01 1081]

Hahaha.Nie.A kto to?

Kanał o broni na YouTube. Oblukaj sobie. Nawet fsjny. Gość nie lubi zombiaków...

[Adi 3410]

Taki Burak z internetów ;-)

 

Kupiłem sobie Tantala za tydzień dostawa ;-) muszę jakąś kolbe do niego ogarnąć teraz co by pogrzebacz wymienić.

Akmesowa pasuje.

[ptaku 109]

Wypatrzyłem sobie taki adapter https://www.specshop.pl/product-pol-14322-IMI-Defense-Adapter-kolby-MAK2-AK-to-M4-Folding-IMI-ZMAK2.html

[loco50 27307]

Fab

[ptaku 109]

Wczoraj przyjechała do mnie nowa zabawka, na dzień dobry dostała nową kolbę, uchwyt i łoże

 

[Jędrula.wawa 1628]

Wczoraj przyjechała do mnie nowa zabawka ...

Fajna zabawka to była jak ją wyfasowałem po raz pierwszy. Nazywała się PMK. Komora zamkowa była wystrugana z jednego kawałka stali, kolba składana. Czułeś że masz broń w ręku.

A dzisiaj ... technologia produkcji jak korkowców odpustowych. Tak, wiem, jest taniej.

[ptaku 109]

Z tego co czytam to raczej miałeś AK one były frezowane, a to nie jest AK tylko nasz Tantal wz. 88 one od zawsze były blaszane.

[Jędrula.wawa 1628]

Z tego co czytam to raczej miałeś AK one były frezowane, a to nie jest AK tylko nasz Tantal wz. 88 one od zawsze były blaszane.

No ale to ta sama rodzina

Zapomniałem jeszcze dodać że na PMK (Pistolet Maszynowy Kałasznikowa) była PRAWDZIWA OKSYDA, a nie jakaś złażąca farba

[fibo 441]

No tak... Ja miałem przydzielony na stan 7.62 kbk AK i tak to wpisano do dokumentów. Pewnie dwie nazwy oficjalne jakoś się przenikały. 1977r. POW. 

Kiedyś odstawiłem niewyczyszczonego po strzelaniu do magazynu broni, bo w międzyczasie mnie wezwano do innych obowiązków (mniejsza o szczegóły, byłem medykiem), zapomniałem o wszystkim, a to był deszczowy dzień. Za miesiąc kolejne strzelanie, po pobraniu broni- obowiązkowe "do przejrzenia". Nie mogłem odciągnąć suwadła, zardzewiało wszystko na amen. Jakoś uderzając odciągnąłem zamek, wpadłem do sanitarki z nadzieją na rozłożenie i ogarnięcie i... dokwaterował się major prowadzący strzelanie. Nic już nie mogłem poprawić na szybko. A wtedy miałem opinię pierwszego, czy drugiego strzelca w całej jednostce. Strzelałem w pierwszej turze, by potem zabezpieczać medycznie całość. W tego zardzewialca zapakowałem ze strachem magazynek i wystrzelałem kolejne 3 dni urlopu  . 

To niezwykle była idiotoodporna strzelawka, nie odmawiała. Jedyny raz (a strzelaliśmy bardzo dużo w mojej jednostce) koledze się przełącznik pochrzanił, na pojedynczym walił trzy od razu. Rusznikarz załatwił problem w kilka minut. 

No i wystrzeliwałem sobie urlopy z broni z 1956 roku  . Czyli byłem jedenastym użytkownikiem.

[loco50 27307]

Z całym szacunkiem ale AK to nie jest pistolet maszynowy.

[Adi 3410]

No nie jest. Pepesza jest na ten przykład. 

[Jędrula.wawa 1628]

Z całym szacunkiem ale AK to nie jest pistolet maszynowy.

Taka była wtedy nomenklatura. Tak jak ówczas nikt nie myślał o jakichś "karabinkach"

Możesz tych czasów nie pamiętać, ale tak było

[Adi 3410]

Prawda, że do połowy lat 60tych nazywano toto pistoletem maszynowym nawet w fachowej literaturze.

[DEMEL 105]

Toto?  Czyżby brak szacunku do Kałacha?

[Adi 3410]

zupełny

[Jędrula.wawa 1628]

Toto?  Czyżby brak szacunku do Kałacha?

Nieszczęściem było, że czasem czołgistów wyposażano w AKM. Etatowo załogom czołgu przysługiwały PM-63, ale na defiladach nie robiły żadnego wrażenia. Nie to co karabinki z drewnianymi kolbami i połyskującymi bagnetami

Z tym że w przeciwieństwie do PM-63 - AKM w ogóle się nie psuły. No może z jednym wyjątkiem

Podczas strzelania z czołgu załoga złożyła AKM w niszy wieży, bo tam było jedyne miejsce gdzie nie przeszkadzały. Pech chciał, że jeden karabinek spadł na podłogę i podczas obrotu wieży porządnie go sponiewierało, tak że poszedł na wybrakówkę

[loco50 27307]

W PRL-u wszystko dziwnie  nazywano.Nawet Polska miała coś tam dodane,Ludowa czy jakoś tak .Nie strzelał nabojem pistoletowym więc pistoletem nie jest.

[DEMEL 105]

No tak, z tych samych względów nie był karabinem.