G. Gerlach - Żubr

[muchacho_ 2311]

Swietny zegar i recenzja

[ICE 739]

Świetny zegar i świetna recenzja. Gratulację!

[pisar 3687]

Co do nakręcania to faktycznie może sprawiać problem…ale jak się chce nakręcać "tradycyjnie" czyli dwoma opuszkami palców.

 

Bez problemu nakręca się go jednym palcem po prostu kręcąc w jedną stronę (tak jak by się chciało coś rolować po stole powiedzmy).

Nie wiem nawet czy nie poszło mi w ten sposób szybciej niż tradycyjnie.

 

Myślę, że nawet z tym super urządzeniem do nakręcania które ma być dosyłane nie pójdzie tak szybko jak z wyżej opisana metodą.

 

A recenzja świetna.

Aż miło się czytało : )

[Gość Szymon.]

Co do nakręcania to faktycznie może sprawiać problem…ale jak się chce nakręcać "tradycyjnie" czyli dwoma opuszkami palców.

 

Bez problemu nakręca się go jednym palcem po prostu kręcąc w jedną stronę (tak jak by się chciało coś rolować po stole powiedzmy).

Nie wiem nawet czy nie poszło mi w ten sposób szybciej niż tradycyjnie.

 

Myślę, że nawet z tym super urządzeniem do nakręcania które ma być dosyłane nie pójdzie tak szybko jak z wyżej opisana metodą.

 

A recenzja świetna.

Aż miło się czytało : )

 

 

Tyle tylko, że powyżej opisana metoda jest średnio zdrowa dla mechanizmu.

[pablo122 1020]

Tyle tylko, że powyżej opisana metoda jest średnio zdrowa dla mechanizmu.

 

Dlaczego? Pierwsze słyszę, jak możesz to napisz coś w skrócie, chętnie się czegoś dowiem

[Gość Szymon.]

Chodzi o napinanie wałka. Prawidłowym i zdrowym dla wałka sposobem nakręcania zegarka jest złapanie obydwoma palcami i wykonywanie ruchu w koronką w obu kierunkach (m. in. po to obrót w jedną stronę jest jałowy). Kiedy robisz to w jednym kierunku wałek leciutko odbija co powoduje dodatkowe naprężenia (oprócz tych które wywoływane sa samym oporem sprężyny w czasie ruchu czynnego koronki). Kiedy nakręcasz poruszając koronką w obie strony amortyzujesz to odskoczenie co mniej wysila wałek.

[Kosma 303]

Wydaje mi się, że Szymonowi chodziło o to, że powstaje efekt dźwigni, jak na koronce występuje nacisk z jednej strony. Dalej energia ta przekazywana z jednej strony na wałek, może raczej szkodzić mechanizmowi. To tak na mój chłopski rozum.

[Wasyl 735]

Bez przesady. Mój zegarmistrz na przykład nie poleca kręcenia koronką do tyłu, na jałowym biegu bo faktycznie niszczy to sprzęgło. Zęby się po sobie przesuwają i może być po iluś tam latach problem z nakręcaniem. To raz.

Dwa - kto ma, ten wie, że Speedmaster Professional, czyli Moonwatch  nie jest co prawda bull headem, ale ma "crown guard". Efekt jest taki, że nakręca się go bardzo trudno dwoma palcami, ale jednym "popychając" koronkę już nakręca się bardzo łatwo. I raczej się wałków nie ukręca w tym zegarku. W Żubrze faktycznie może łatwiej byłoby nakręcać, gdyby koronka miała trochę "ostrzejszą" narzynkę, zwróćcie jednak uwagę, że taka koronka wchodzi pod mankiet i po jakimś czasie mogłaby spowodować przetarcia - wiem co mówię mam zegarki z koronką na godz 9:00 i wiem, co potrafią zrobić mankietowi koszuli.

Co do samego Żubra - bardzo udany projekt, choć jeśli mógłbym się przyczepić do czegokolwiek, to wolałbym "ostrzejszy" szlif promenisty na bezelu a kolorystyka tarczy i krój totalizatorów bardzo mocno mi przypominają Seiko bull heada, ale raczej to rozpatruję w kategorii komplementu niż przygany, najwyraźniej wszystko już kiedyś było.

Pozdrawiam i życzę przyjemnego użytkowania.

[pisar 3687]

Tyle tylko, że powyżej opisana metoda jest średnio zdrowa dla mechanizmu.

 

 

No to skoro tak jest to można ten sam ruch robić w odwrotnym kierunku dla przeciwwagi : )

[FERENCZY 1]

Jest ok

[barteq_m 1326]

Świetna recka jak zwykle.

[Marcin C 67]

Recenzja faktycznie dobra jak zawsze. Czytało się sympatycznie aczkolwiek gorzej było z oglądaniem zdjęć. Całkowicie nie podszedł mi ten zegarek.

[pmwas 6400]

A ja muszę przyznać, ze zegarek podoba mi się bardziej na zdjęciach z recenzji niż na grafikach z CW (oglądałem tylko zapowiedzi i nie podeszły mi, więc dalej nie śledziłem losów Żubra). Ciekawy projekt i całkiem ładnie wykonany, choć faktycznei, sam wygląd moze budzić skrajne emocje

[seiko5m42 0]

A ja tam mam już dwa Gerlachy / 303 i PZPL 50 / i nie powiem wszystko ładnie ślicznie , ale czuć " zegareczkiem " .

Bez urazy , ale jak widziało się  zegarki trochę z innej półki to jakoś mało, biednie żeby nie powiedzieć gorzej.

Zaznaczam stanowczo że to moja subiektywna ocena i ja nie jestem Krezusem , ale wiecej Gerlachów  nie  będzie.

Dokładnością " chodu " też nie brylują  i niech tam  wszyscy zachwalają  a jak i tak  wolałbym   co innego.

Cena  i tylko cena przemawia za tymi zegarkami .

Sorry  jesli ktoś nie podziela moich odczuć .

 

 

[Wintergreen 8]

Kupię więc od Ciebie 303 po cenie oficjalnej!

Podaj proszę dane na PW!

[pmwas 6400]

A ja tam mam już dwa Gerlachy / 303 i PZPL 50 / i nie powiem wszystko ładnie ślicznie , ale czuć " zegareczkiem " .

Bez urazy , ale jak widziało się  zegarki trochę z innej półki to jakoś mało, biednie żeby nie powiedzieć gorzej.

Zaznaczam stanowczo że to moja subiektywna ocena i ja nie jestem Krezusem , ale wiecej Gerlachów  nie  będzie.

Dokładnością " chodu " też nie brylują  i niech tam  wszyscy zachwalają  a jak i tak  wolałbym   co innego.

Cena  i tylko cena przemawia za tymi zegarkami .

Sorry  jesli ktoś nie podziela moich odczuć .

 

Ano tak - ja widziałem na żywo Dzika (czy Sokoła - już dokładnie nie pamiętam, w każdym razie jednego z podwodniaków) i w ogóle nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Dokładnie jak piszesz, wyglada jakoś tak... biednie

Ale tak to jest w tej klasie cenowej. Mam (tak do "ciorania" przy pracach domowych/garażowych itp)  Sea-Gulla dla Conrada. 

Za taką cenę full wypas - fazy księżyca, "duza" data z dwoma okienkami, glioszowana tarcza i niby wszystko ok, a wygląda tandetnie. Na zdjęciach nieźle, ale na żywo bida z nędzą...

Niemniej w porównaniu z rzeczonym dzikiem, Żubr wygląda super. Ciekawe, czy na żywo też...

[Gość Szymon.]

Niemniej w porównaniu z rzeczonym dzikiem, Żubr wygląda super. Ciekawe, czy na żywo też...

 

Dzika i Żubra nie ma co porównywac - zupełnie inna klasa.

Oglądałem na żywo i nie byłem zawiedziony - naprawdę ładnie wyszedł.