Klub Miłośników Zegarków Tudor

[Dnlaie 50947]

Mam nadzieję - że to będzie równie miły miesiąc miodowy 😍

 

[przemekspce 8177]

Gratki! Niech cieszy😉

[Dnlaie 50947]

8 minut temu, przemekspce napisał(-a):

Gratki! Niech cieszy😉

Dzięki! Dobre te Tudory i cieszą bardzo (jak wszystkie takie fajne to ho ho ; )

[Jan 16766]

58 zawsze 🔥

[mario1971 67033]

32 minuty temu, Jan napisał(-a):

58 zawsze 🔥

Ale czy na zawsze? 🤪

[Jan 16766]

1 godzinę temu, mario1971 napisał(-a):

Ale czy na zawsze? 🤪

 

w moim przypadku raczej tak. Do 58 mam sentyment i ciekawą historię za jego sprowadzeniem w czasie kiedy jeszcze ciężko było go złapać.

Sub go nie wygryzie, choć kwestionowałem sam przed sobą posiadanie 2 diverów.  

 

Na chwilę obecną mam takie przemyślenia/obserwacje:

- od jakiegoś czasu wypuszczając hit za hitem Tudor zakończył narrację że to tylko "poor man's rolex",

- posiadanie 2 diverów pozwala złapać dystans i zauważyć różnice, jednocześnie doceniając ile można dostać w zegarku tańszym o ponad połowę, 

- dobrze mieć alternatywę dla zegarka który przez swoją popularność przykuwa niekoniecznie dobrą uwagę (innymi słowy 58 to zegarek typu kto ma wiedzieć ten wie a sub wiadomo)

 

W moim podejściu do zegarków osobista historia jest równie ważna jak jakość i znaczenie danego modelu więc gdybyś przyłożył mi nóź do gardła i kazał sprzedać któregoś z diverów czysto emocjonalnie sub był by bliżej takiej decyzji.

Edytowane 19 Marca przez Jan

[Dnlaie 50947]

[Dnlaie 50947]

[traczu 6692]

Nie tylko Rangerem człowiek żyje

[Dnlaie 50947]

[ledr 5299]

Jak miałem czarnego BB58, to mi się marzył granatowy, teraz znowu tęsknię za czarnym… Gonimy króliczka😅

[Dnlaie 50947]

A ja wymyśliłem, że chciałbym (jeszcze) BB'58 w kolorze niebieskim ; )

[Funky_Koval 18515]

23 godziny temu, Dnlaie napisał(-a):

A ja wymyśliłem, że chciałbym (jeszcze) BB'58 w kolorze niebieskim ; )

A może lekko przyhamuj? jest efekt wow, jest podjarka ale ponoś spokojnie, dozuj przyjemność :] a jak będzie spoko to cyk smerfa

[Dnlaie 50947]

46 minut temu, Funky_Koval napisał(-a):

A może lekko przyhamuj? jest efekt wow, jest podjarka ale ponoś spokojnie, dozuj przyjemność :] a jak będzie spoko to cyk smerfa

Dzięki za radę Ziom! 💪Faktoza, decyzja musi być przemyślana 🧠gdyż w grę, raczej nie wchodzą kolejne zakupy *przynajmniej nie na taką kwotę (jedynie sprzedaż kolejnych... Longinesów 🤷‍♂️)

[Funky_Koval 18515]

46 minut temu, Dnlaie napisał(-a):

Dzięki za radę Ziom! 💪Faktoza, decyzja musi być przemyślana 🧠gdyż w grę, raczej nie wchodzą kolejne zakupy *przynajmniej nie na taką kwotę (jedynie sprzedaż kolejnych... Longinesów 🤷‍♂️)

Spoko Daniel rozumiem  Tutaj trzeba czasem ochłonąć, żeby melanż człowieka nie poniósł bo zaraz skończysz bez Longinesów, bez nerki i z wieloma Tudorami :)))

Edytowane 22 Marca przez Funky_Koval

[Dnlaie 50947]

8 minut temu, Funky_Koval napisał(-a):

Spoko Daniel rozumiem  Tutaj trzeba czasem ochłonąć, żebyu melanż człowieka nie poniósł bo zaraz skończysz bez Longinesów, bez nerki i z wieloma Tudorami :)))

Spoko Jakub  póki co nie żałowałem żadnej sprzedaży zegarków - przynajmniej do czasu...kiedy kupiłem coś - co ucieszyło bardziej heh

Nie kwestionuje, że (zazwyczaj) 'najlepszy' sikor to ten - który kupiliśmy ostatnio / aczkolwiek aktualnie denerwuje mnie noszenie czegoś poza Tudorami : )

*a u mnie - divery to najbardziej praktyczne zegarki na co dzień / poza tym, redukcja kolekcji - z liczby na jakość, też wydaje mi się sensownym rozwiązaniem...

[Funky_Koval 18515]

1 minutę temu, Dnlaie napisał(-a):

Spoko Jakub  póki co nie żałowałem żadnej sprzedaży zegarków - przynajmniej do czasu...kiedy kupiłem coś - co ucieszyło bardziej heh

Nie kwestionuje, że (zazwyczaj) 'najlepszy' sikor to ten - który kupiliśmy ostatnio / aczkolwiek aktualnie denerwuje mnie noszenie czegoś poza Tudorami : )

*a u mnie - divery to najbardziej praktyczne zegarki na co dzień / poza tym, redukcja kolekcji - z liczby na jakość, też wydaje mi się sensownym rozwiązaniem...

Nie chciałem Cię pouczać ani nic tak, z reguły ten ostatni najfajniejszy divery kiedyś kochalem ale jakieś takie za duże mi się zaczęły wydawać stąd poszedłem w militarne :)))  I na razie daję sobie na wstrzymanie z zakupami chcę się pocieszyć tym co mam. Latanie ciągle do paczkomatu zaczęło mnie męczyć

 

A Tudory spoko, gratuluję i niech się noszą! Ten mniejszy bb świetny 

[Dnlaie 50947]

Spooookooo, jesteśmy na forum a ja nie wstawiam zdjęć do folderu & nie piszę wiadomości do siebie heh 

Każdy może tu wyrażać własne opinie (z resztą, domyślam się - że nie piszesz tego w złej intencji ; )

Od jakiegoś czasu - przyśpieszyłem rotację / jednak dzięki temu, bujam się teraz w zegarkach o których kiedyś nawet nie śniłem!

*nie piszę, że mnie to nie męczy (i też chciałbym odpocząć), ale wciąż jest jeszcze tyle do zrobienia 😎

[Funky_Koval 18515]

Oczywiscie, wymieniamy doświadczenia i to jest fajne A w zegarkowej podróży, o czym sam się coraz mocniej przekonuję 

 

METY NIE MA 

 

to się nigdy nie skończy nie ma czegoś takiego jak definitywna kolekcja, jednozegarkowa kolekcja. Są za to ludzie, którym zegarki będą już zawsze w życiu towarzyszyć

 

A w temacie Tudora to sam myślałem o BB36 ale... No właśnie wskazówki snowflake i jakiś taki problem z tożsamoscią tego modelu. Nurek bez bezela... Do tego słaba dostępność skierowała mnie gdzie indziej

[Dnlaie 50947]

25 minut temu, Funky_Koval napisał(-a):

Oczywiscie, wymieniamy doświadczenia i to jest fajne A w zegarkowej podróży, o czym sam się coraz mocniej przekonuję 

 

METY NIE MA 

 

to się nigdy nie skończy nie ma czegoś takiego jak definitywna kolekcja, jednozegarkowa kolekcja. Są za to ludzie, którym zegarki będą już zawsze w życiu towarzyszyć

 

A w temacie Tudora to sam myślałem o BB36 ale... No właśnie wskazówki snowflake i jakiś taki problem z tożsamoscią tego modelu. Nurek bez bezela... Do tego słaba dostępność skierowała mnie gdzie indziej

BB' 36 to bardzo ciekawy zegarek. Przyznam, że chyba drugi w kolejności - pod względem moich zainteresowań tej marki (choć Tudor ma wiele fajnych modeli). 

Faktycznie, wygląda trochę jak nurek bez bezela heh także przez okrągłe indeksy...

*Wspomniałeś, że większość diverów - wydaje Ci się dużych (i masz rację!) / natomiast polecam BB'54 (zgrabny jak nie nuras - cienki & mały - choć wg mnie, nie mniejszy w odbiorze od Spirita '37)

[wojtek91 3767]

@Dnlaie zanim jeszcze wpadnie Ci ten pomysł do głowy to z wyprzedzeniem stanę w obronie Tuxedo 😂 To bardzo ciekawy zegarek, również na bransolecie. Wracając do Tudora to mi w BB36 przeszkadzał nieco brak ar przez co szkło bardzo odbijało światło. Z drugiej strony większy brat w Explorerze ar wprowadził dopiero teraz i nikt nie narzekał 😉 No i BB36 był na mnie nieco za mały, a przynajmniej wtedy tak uważałem. Oprócz tego to świetny zegarek. 

Edytowane 25 Marca przez wojtek91

[Dnlaie 50947]

@wojtek91 dziękuję. 

Widzę, że przerobiłeś masę świetnych zegarków! Już Cię tu chwaliłem za gust i zrobię to raz jeszcze.

Faktycznie, Tuxedo - to bardzo ciekawy & wyjątkowy model (pod wieloma względami i długo by je wszystkie wymieniać).

Zastanawiam się również nad Vulcain'em Skindiver'em *który także od początku przykuwa moją uwagę (aktualnie nie mam kandydata do... piaskownicy heh)

Co do BB'36 - ostatnio nie mam przekonania do kopert z polerowaną lunetą (przez doświadczenia np. z Conquestem' 39 i Dolce Vita - które rysowały się od samego patrzenia!)

Odnośnie ar - Longines w nowszych modelach robi pod tym względem robotę (stosując obustronny ar, ale niestety - wiąże się to z ryzykiem porysowania zewnętrznej strony szkła / czego ja nie doświadczyłem, jednak inni Użytkownicy wklejali takie zdjęcia na forum)

*Oczywiście aluminiowy bezel - również można porysować / ale jak do tej pory (w moim przypadku) łatwiej łapały rysy zegarki z wypolerowanymi bezelami...

[wojtek91 3767]

10 godzin temu, Dnlaie napisał(-a):

@wojtek91 dziękuję. 

Widzę, że przerobiłeś masę świetnych zegarków! Już Cię tu chwaliłem za gust i zrobię to raz jeszcze.

Faktycznie, Tuxedo - to bardzo ciekawy & wyjątkowy model (pod wieloma względami i długo by je wszystkie wymieniać).

Zastanawiam się również nad Vulcain'em Skindiver'em *który także od początku przykuwa moją uwagę (aktualnie nie mam kandydata do... piaskownicy heh)

Co do BB'36 - ostatnio nie mam przekonania do kopert z polerowaną lunetą (przez doświadczenia np. z Conquestem' 39 i Dolce Vita - które rysowały się od samego patrzenia!)

Odnośnie ar - Longines w nowszych modelach robi pod tym względem robotę (stosując obustronny ar, ale niestety - wiąże się to z ryzykiem porysowania zewnętrznej strony szkła / czego ja nie doświadczyłem, jednak inni Użytkownicy wklejali takie zdjęcia na forum)

*Oczywiście aluminiowy bezel - również można porysować / ale jak do tej pory (w moim przypadku) łatwiej łapały rysy zegarki z wypolerowanymi bezelami...

Wygląda na to, że po prostu mamy zbieżny gust, ale dzięki! Coraz częściej w sytuacjach gdy ktoś opisuje jakiś zegarek, a ja odpisuję wrzucając moje zdjęcia i przemyślenia, utwierdzam się w przekonaniu że było ich za dużo i naprawdę najlepiej będzie wyluzować z zakupami 😅 

Vulcain jest naprawdę spoko, jednak jak dla mnie tylko w wariancie z białą lumą. Dodatkowo jest to dość kompaktowy zegarek, ale akurat dla Ciebie nie będzie to problemem. Ja do piaskownicy (dosłownie) mam SKX009 i Stowę Flieger 40, ale i tak najczęściej noszę DJa lub ostatnio Orisa.

 

Od Tudora w tym momencie ciekawi mnie jeszcze chyba tylko FXD Black, ale ostatnio przestałem nosić paski NATO, które kiedyś były moimi ulubionymi. Pewnie z tego względu bym go po jakimś czasie sprzedał. Odnośnie bezela to Mark XVIII czy DJ36 jakoś specjalnie nie łapią rysek na nim, ale pamiętam, że BB36 rysował się dosyć łatwo. 

[Dnlaie 50947]

12 godzin temu, wojtek91 napisał(-a):

Vulcain jest naprawdę spoko, jednak jak dla mnie tylko w wariancie z białą lumą. Dodatkowo jest to dość kompaktowy zegarek, ale akurat dla Ciebie nie będzie to problemem. Ja do piaskownicy (dosłownie) mam SKX009 i Stowę Flieger 40, ale i tak najczęściej noszę DJa lub ostatnio Orisa.

 

Od Tudora w tym momencie ciekawi mnie jeszcze chyba tylko FXD Black, ale ostatnio przestałem nosić paski NATO, które kiedyś były moimi ulubionymi. Pewnie z tego względu bym go po jakimś czasie sprzedał. Odnośnie bezela to Mark XVIII czy DJ36 jakoś specjalnie nie łapią rysek na nim, ale pamiętam, że BB36 rysował się dosyć łatwo. 

Czemu Vulcain tylko z białą lumą? (kwestia własnych preferencji, czy efekt jakiś spostrzeżeń?)

 

Konstrukcja bezela w Mark XVII - jest chyba zbliżona do tej w Spiricie (za szkłem: płasko / cienka szczotka - potem polerowane skosy - następnie szczotkowana luneta wokół koperty *w Longines są dodatkowo polerowane krawędzie) / natomiast w Tuxedo praktycznie nie ma bezela (cieniutki, skośny & zaokrąglony / potem leci koperta).

W BB'36 (podobnie jak we wspomnianych Conquest'39 & DolceVita / czy omawianym przez nas na priv SBGX261) polerowany 'lustrzany' bezel jest szerszy i wydaje mi się, że stąd - łatwiej łapie rysy.

 

 

[dodge66 16039]